Czy ma ktoś może pralkę turystyczną?

[KONZIO]

Czy ma ktoś z Was, jakieś doświadczenia z pralkami turystycznymi, dostępnymi na rynku? Tak sobie ostatnio główkuję, że zadbał bym o tę swoją "ślubną", bo jeśli się uda zrealizować plany i pojechać na 3 tygodnie z cycepką, to mi się ta moja zacna kobiecina zatyra na tarze. Tym bardziej, że nasz Syncio to ma niezły dzienny przerób ciuchów. Suszarkę do prania składaną i lekką już kupiłem, a teraz zastanawiam się tylko czy te pralki w ogóle działają?

Patrzyłem w temacie( http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=807&postdays=0&postorder=asc&highlight=pralka&start=15 ) poruszanym wcześniej na forum, ale tam nikt niestety nie napisał jakie ma wrażenia po zakupie.

[mymlon]

Mam takie cudo w przyczepie. Sprzęt działa, można więc prać do woli. Jedynym problemem jest ...woda. O ile do samego prania potrzeba jej niewiele (10-12l) to już do samego płukania ta ilość wzrasta X3. Tachanie takiej ilości wody i wynoszenie ścieków jest trochę upierdliwe. Ja po prostu biorę pralkę pod pachę, wór z brudami i maszeruję do kempingowej łazienki. 30 min i mam pranie załatwione.

[Yabulon]

KONZIO, Ja mam bardzo dobrą pralkę wypierze, posprząta i nawet obiad ugotuje

[Maras]

KONZIO, Ja mam bardzo dobrą pralkę wypierze, posprząta i nawet obiad ugotuje

 

Yabulon, ja mam ten sam model dodam więcej tyle lat już śmiga i jeszcze nie była w naprawie ani razu .

[Wirek]

KONZIO, Ja mam bardzo dobrą pralkę wypierze, posprząta i nawet obiad ugotuje

 

Moja "pralka" wszystko to robi i jeszcze działa jako zmywarka do naczyń , pełen automat

[Andriu]

Ja pierdzielę, jak by te pralki to słyszały

[Effendi]

Ja pierdzielę, jak by te pralki to słyszały

 

jak te pralki to przeczytają to przez kilka dni koledzy żadziej będą zaglądać na forum

[ptaku]

Też posiadam takie urządzenie ,ale moja druga połowa na razie nie widzi potrzeby używania tego urządzenia . W chwili obecnej jest to tylko balast

[KONZIO]

Dzięki Mymlon, na Ciebie to zawsze można liczyć z dobrą radą i konkretnie

Do reszty Panów powiem tak. Widać Wasze pralki są innego modelu niż moja, bo moja (zbuntowana) powiedziała przed chwilą, co bym sobie przed wczasami, do hurtowni Chińskiej pojechał i nakupił gaci na cały wyjazd - bo Ona prać NIE BĘDZIE!

Dla tego też, tym bardziej, zastanawiam się nad próbą podejścia do Niej mechanizacją

A i od razu informuję, że próba na litość nie zda egzaminu (uparta cholernie, po Mamusi), ewentualnie przekupstwo, ale pralka chyba tańsza od świecidełek.

[b.b tulipan]

Ja pierdzielę, jak by te pralki to słyszały

 

jak te pralki to przeczytają to przez kilka dni koledzy żadziej będą zaglądać na forum

 

 

i trzeba będzie włączyć program pranie ręczne.

[Wirek]

KONZIO, coż nie ten model posiadacz , może wymiana programatora pomoże na mniej uparty

[Effendi]

Effendi napisał/a:

Andriu napisał/a:

Ja pierdzielę, jak by te pralki to słyszały

 

 

 

jak te pralki to przeczytają to przez kilka dni koledzy żadziej będą zaglądać na forum

 

 

 

 

i trzeba będzie włączyć program pranie ręczne.

 

Boguś a co konkretnie masz na myśli ?

[elaola]

Koledzy a musi być pralka? Nie może być "Pralek" /no, taka pralka płci męskiej/

Słownie sterowany???

[Effendi]

Koledzy a musi być pralka? Nie może być "Pralek" /no, taka pralka płci męskiej/

Słownie sterowany???

 

elaola, pralek? ręcznie sterowany? tak to tylko w erze

[Wirek]

Koledzy a musi być pralka? Nie może być "Pralek" /no, taka pralka płci męskiej/

Słownie sterowany???

 

Nie się takiej pralki nawet słownie zaprogramować