Skocz do zawartości

Hobby 540 FU


MicP

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 45
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

6 godzin temu, Maras napisał:

Za to podest masz pierwsza klasa nie połamie się tak szybko  :)

Podest dostałem od dealera Hobby w prezencie, razem z butelką szampana :-)

4 godziny temu, dudek_t napisał:

Jestem ciekaw jak w dłuższej perspektywie ocenicie przesiadke z 250 na cos mniejszego. Chociaz przy tym ukladzie to i tak sprawia pewnie wrazenie szerszej w srodku niz LMC ? 

Myślę, że szerokość nie będzie miała takiego znaczenia, tym bardziej że jak słusznie zauważyłeś układ sprawia wrażenie dużej przestrzeni. Problem przewiduję w innym miejscu. LMC miała podkowę i skrzynie na bagaż  na osi. Skrzynie pod podkową były prawie puste i można było załadować wiele gratów w podróży. Nie wpływało to negatywnie na prowadzenie. Łóżko było z przodu, bagażnik pod łóżkiem obciążał hak i trzeba było uważać z ładunkiem ale skrzynie na osi równoważyły ten ciężar. W Hobby podkowa jest z przodu ale prawie nic tam nie włożę. Miejsce zajmuje Truma Combi (na prawdę duża), zbiornik na 50 l i akumulator. Oczywiście rury do ogrzewania. Czyli jedyny bagażnik mam pod łóżkiem na samym końcu przyczepy. Obawiam się, że trudno będzie ją wyważyć na podróż, żeby się dobrze prowadziła.

3 godziny temu, kriss1984 napisał:

Piękny sprzęt. Jednak to dmc dość wysokie jak na rozmiar tej budki..gratuluje zakupu..

No też byłem zaskoczony wartością dmc ... Holownik da radę, B+E i ViaTolla musiałem już zrobić przy LMC. 

Wszystkim pięknie dziękuję za gratulacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, jacekzoo napisał:

A widzisz, może przez combi masz rozwiązane ogrzewanie podłogowe dlatego nie masz osobnego bojlera

Może .... ale kombi działa na gaz, a podłogówka tylko na prąd. Bez podłączenia przyczepy do 230V nie da się jej aktywować na panelu sterowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MicP, szczerze gratuluję budki i całego zestawu! Kupiłeś w Niemczech bo zaraz na targach załatwiłeś sprawę czy po prostu było taniej niż w Polsce? Porównywałeś jakieś oferty?

Rozglądam się już za nową cepką (nasza La Vitka po OPK idzie na sprzedaż:() i wybór wstępnie padł na Hobby 545 KMF. Jak dla mnie Hobby zewnętrznie wymiata wszystkie marki ale z zasłyszanych opinii to z jakością spadli bardzo. Nasza aktualna ma 9 lat i jak dla mnie jakość wykonania jest na bardzo wysokim poziomie ale to były podobno ostatnie takie dobre roczniki a potem już nędza:( Cały czas mnie korci 545 KMF IC Silverline z roku 2019 gdzie podwyższyli DMC do 2000kg (zaczynali chyba od 1600 z opcją 1750) co przy MW1450kg daje bardzo dobre możliwości załadunku tylko boję się o tą jakość... Chociaż jak sam piszesz, Fendt czy Tabbert to już też nie to samo, co kiedyś...

Zdawaj relacje z podróży i pierwszych bolączek Waszej nowej cepki (oczywiście nie życzę żadnych problemów!) bo to da mi jakiś pogląd czy kontynuować 5-letnią przygodę z Hobby czy jednak "wziąć rozwód i poślubić nową wybrankę" dla naszej rodzinki 2+3?

Szerokości i bezawaryjności!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na targi pojechaliśmy z zamiarem pooglądania. Nie myśleliśmy o zakupie. Były wcześniej rozmowy że może kiedyś, a może kampera, a może jednak doinwestujemy starą ale to tylko rozmowy i to głównie w czasie wyjazdów. Mój problem polega na tym, że lubię rzeczy nowe. Samochody zawsze były w domu nowe. Mniejsze, słabsze ale nowe. Na targach w Düsseldorfie na gorąco podjęliśmy decyzję o zakupie, a padło na Hobby ze względu na stylistykę zarówno wnętrza jak i na zewnątrz. W mojej ocenie inne marki nie są lepiej wykonane. Przy czym nie chodzi o to, że przyczepa jest niedokładnie czy krzywo poskręcana. Chodzi o zastosowane materiały. Są cieńsze i wszędzie plastik. Np. W LMC podłoga w bakiście była z blachy ryflowanej. Tutaj jest z cieniutkiego gładkiego plastiku który porysował się przy wstawianiu butli. Mam nadzieję, że elektronika sterująca wszystkimi funkcjami, zabudowana w jednym panelu będzie bezawaryjna. A reszta po prostu nie przetrwa 15 czy 20 lat bez wymiany.
Co do ceny, to przyczepę kupiłem na firmę, więc w ramach wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów kupiłem bez VATu zarówno niemieckiego jak i polskiego. Wynegocjowałem jakiś upust. Przedstawiciel na targach był Polakiem z Bytomia (tam się urodziłem) co też pomogło w negocjacjach. Ostateczna cena z doposażeniem to dziewięćdziesiąt kilka tysięcy.
Też mam rodzinę 2+3 ale córki są już po 20-stce i nie zabieramy ich na wyjazdy. A jak się zdaży to rozbijamy na parceli mały namiocik i tam śpią.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Na targi pojechaliśmy z zamiarem pooglądania. Nie myśleliśmy o zakupie. Były wcześniej rozmowy że może kiedyś, a może kampera, a może jednak doinwestujemy starą ale to tylko rozmowy i to głównie w czasie wyjazdów. Mój problem polega na tym, że lubię rzeczy nowe. Samochody zawsze były w domu nowe. Mniejsze, słabsze ale nowe. Na targach w Düsseldorfie na gorąco podjęliśmy decyzję o zakupie, a padło na Hobby ze względu na stylistykę zarówno wnętrza jak i na zewnątrz. W mojej ocenie inne marki nie są lepiej wykonane. Przy czym nie chodzi o to, że przyczepa jest niedokładnie czy krzywo poskręcana. Chodzi o zastosowane materiały. Są cieńsze i wszędzie plastik. Np. W LMC podłoga w bakiście była z blachy ryflowanej. Tutaj jest z cieniutkiego gładkiego plastiku który porysował się przy wstawianiu butli. Mam nadzieję, że elektronika sterująca wszystkimi funkcjami, zabudowana w jednym panelu będzie bezawaryjna. A reszta po prostu nie przetrwa 15 czy 20 lat bez wymiany.
Co do ceny, to przyczepę kupiłem na firmę, więc w ramach wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów kupiłem bez VATu zarówno niemieckiego jak i polskiego. Wynegocjowałem jakiś upust. Przedstawiciel na targach był Polakiem z Bytomia (tam się urodziłem) co też pomogło w negocjacjach. Ostateczna cena z doposażeniem to dziewięćdziesiąt kilka tysięcy.
Też mam rodzinę 2+3 ale córki są już po 20-stce i nie zabieramy ich na wyjazdy. A jak się zdaży to rozbijamy na parceli mały namiocik i tam śpią.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Chciałbym uprzedzić naśladowców kupowania nowej przyczepy za granicą, że był problem z zarejestrowaniem w Polsce. Niemcy przysłali mi homologację i drugą stronę DR. Przetłumaczyłem razem z fakturą i poszedłem do wydziału komunikacji. Niestety jesteśmy chyba jedynym krajem w Unii, który wpisuje datę produkcji, a w homologacji tego nie było. Sprawę mogło rozwiązać oświadczenie wydane przez generalnego przedstawiciela Hobby w Polsce .... tylko że takiego nie ma. Są serwisy, firmy które mogą sprowadzić ale nie ma generalnego przedstawiciela. Ostatecznie bardzo uczynna pani Wydziale komunikacji rozwiązała po wielu konsultacjach z szefostwem sprawę w ten sposób, że dostałem tablice wwozowe (takie czerwone) a po przyjeździe musiałem udać się na dodatkowe badanie techniczne w celu ustalenia niektórych danych.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super przyczepa! Znajomy też właśnie kupił Hobby ale 650, ja mam Knausa z 2015 i generalnie wyglądowo to Hobby faktycznie jest ładniejszy, smuklejszy, jak z jakością nie wiem, okaże się w praniu. Trochę się dziwię że zrezygnowałeś z piętrusa mając dziecko na rzecz podkowy która trzeba będzie codziennie składać chcąc mieć porządek, ale to oczywiście Wasz wybór.

Poza tym naprawdę ładna przyczepa, niech się spisuje!

Co do generalnego przedstawiciela - a Smolicz w Bugaju? Tam właśnie znajomy kupował swoją.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, jacekzoo said:

Faktykos, też ślepy trop. To nie wiem jak masz to rozwiązane, jak nie maty to wymiękam :D 

Łatwo sprawdzić. Jeśli maty, to gdzieś (obstawiam ze pod podkową z przodu) jest dodatkowy zasilacz 24V. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, borek6 napisał:

 Trochę się dziwię że zrezygnowałeś z piętrusa mając dziecko na rzecz podkowy która trzeba będzie codziennie składać chcąc mieć porządek, ale to oczywiście Wasz wybór.

Sami się dziwimy i do tej pory nie wiemy czy to dobra decyzja ? . Chciałem trochę bardziej kompaktową przyczepę od LMC 560 (2,5 m). Do wszystkiego można się przyzwyczaić ale na niektórych kempingach we Włoszech czy Chorwacji ciężko się manewrowało. Trudno było nawet wjechać w uliczkę prowadzącą do parceli. A w przyczepie tak na prawdę tylko śpimy. Syn (przynajmniej na razie) i tak zasypia u nas w łóżku, a potem się go przenosi. No ... życie pokaże jak to będzie.

58 minut temu, EmilP napisał:

Łatwo sprawdzić. Jeśli maty, to gdzieś (obstawiam ze pod podkową z przodu) jest dodatkowy zasilacz 24V. 

W weekend sprawdzę, ale jeżeli już to w szafie. Tam jest cała elektryka, łącznie z prostownikiem, pomimo, że aku jest pod podkową.

Godzinę temu, borek6 napisał:

Co do generalnego przedstawiciela - a Smolicz w Bugaju? Tam właśnie znajomy kupował swoją.

Całkiem możliwe. Ponieważ pani w wydziale komunikacji wzięła na siebie rozwiązanie mojego problemu, czyli próbę poszukania przedstawiciela, a potem wymyślenie planu B, sam nie zgłębiałem tematu. Przyczepę Hobby można kupić w kilku miejscach, chyba również u Klaji w Bieruniu, czy w Center-Campie ale podobno żaden z nich nie mógł wystawić stosownego oświadczenia,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje zakupu fajnej przyczepy :yes:

co do spadku jakości to niestety dotyczy to wszystkich marek , miałem budżetowego Efeillada kilkunastoletniego i faktycznie część materiałów była lepszej jakości niż w nowym Knausie :unsure:

co do kosztów zakupu to rozjaśnij proszę jak  można wykonać nabycie wewnątrzwspólnotowe odliczając cały VAT ??

w przypadku dalszej odsprzedaży to rozumiem ale na użytek własny ?? :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Suzu4x4 napisał:

co do kosztów zakupu to rozjaśnij proszę jak  można wykonać nabycie wewnątrzwspólnotowe odliczając cały VAT ??

w przypadku dalszej odsprzedaży to rozumiem ale na użytek własny ?? :hmm:

Definicja przedmiotu objętego WNT nie mów nic o  odsprzedaży. Przedmiotem WNT są towary, które służą działalności gospodarczej podatnika - tak jest w moim przypadku. Są nimi również wszelkie środki transportu. W przypadku tych środków transportu, które nie posiadają własnego napędu (przyczepy) należy naliczyć podatek należny ale również przysługuje prawo do odliczenia podatku naliczonego - wychodzi na zero. No i nie ma akcyzy. Są pewne wymagania: trzeba być zgłoszonym podatnikiem unijnym, składać deklaracje VAT UE itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.