Skocz do zawartości

Hamulec awaryjny w przyczpie


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Poszukaj na forum i w necie pod hasłem urządzenie najazdowe. Osobnego wątku o ile pamiętam nie było. 

Hamulec awaryjny - chodzi ci o sytuację odpięcia się cepy?

W przyczepie hamowanej masz linkę bezpieczeństwa, którą zaczepiasz przy haku w samochodzie, której zadaniem jest - w razie odpięcia się cepy z haka, przed zerwaniem, załączenie hamulców w cepie (ona jakby wyzwalała "zaciągnięcie" "ręcznego" w przyczepie - ruszony [szarpnięty] linką [tzn. dźwignią do zaciągania hamulca na postoju, do której podczepiona jest od dołu linka bezpieczeństwa], sam powinien się "zaciągnąć" powodując zahamowanie kół przyczepy).  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie chodzi o odpięcie przyczepy i zadziałanie hamulca ręcznego awaryjnego.

Wczoraj nie zadziałał i mam do klepania klapę z bagażnika oraz lekką naprawę poszycia przyczepy. 

Oczywiście chcę to przetestować, bo muszę być pewny że działa. Linka się wypięła i nic nie zablokowała. Stąd pytanie, czy linka ma się wypiąć co nastąpiło, czy też powinna trzymać się przyczepy?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Linka powinna zaciągnąć ręczny. Tzn w momencie odpięcia się podczas jazdy linka zaczepiona o hak zaciąga ręczny po czym się zrywa. 

 

Odpinając przyczepę sam powinieneś zaciągnąć hamulec w przyczepie żeby sama nie zjechała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kevin, jeśli chcesz zobaczyć dokładnie jak to działa odwiedź na You Tube kanał "Kapitan Przyczepa". Chłopaki tam nakręcili test działania hamulca. To powinno dać Tobie szersze wyobrażenie o działaniu mechanizmu.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Kevin napisał:

Właśnie chodzi o odpięcie przyczepy i zadziałanie hamulca ręcznego awaryjnego.

Wczoraj nie zadziałał i mam do klepania klapę z bagażnika oraz lekką naprawę poszycia przyczepy. 

Oczywiście chcę to przetestować, bo muszę być pewny że działa. Linka się wypięła i nic nie zablokowała. Stąd pytanie, czy linka ma się wypiąć co nastąpiło, czy też powinna trzymać się przyczepy?

 

Ale linka zadziała jeśli przyczepa jedzie do tyłu albo wolniej niż pojazd ciągnący. Tu mi wychodzi że przyczepa poleciała do przodu? Może szybciej dohamowałes auto i linka nie miała nawet szansy się naciągnąć aby zablokować hamulec? Albo nie działa ręczny?

Edytowane przez Voku (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedzi. 

Holowałem przyczepę, a nie stała i sama zjechała. 

Wypiął mi się hak, prawdopodobnie za słabo podciągnąłem kółko do góry i odbiło od asfaltu i wybiło hak. Głowy se nie dam uciąć.

W momencie wypięcia przyczepy poczułem ewidentnie zwiększoną moc silnika, następnie poczułem zrywającą się linkę (faktycznie wypięła się z przyczepy, haczyk z linki z oczka w hamulcu), wtedy przyhamowałem i zobaczyłem zbliżającą się przyczepę...i dalej tylko dup...

Poszukam filmiku kapitana. 

Dzięki!

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kevin napisał:

Dzięki za podpowiedzi. 

Holowałem przyczepę, a nie stała i sama zjechała. 

Wypiął mi się hak, prawdopodobnie za słabo podciągnąłem kółko do góry i odbiło od asfaltu i wybiło hak. Głowy se nie dam uciąć.

W momencie wypięcia przyczepy poczułem ewidentnie zwiększoną moc silnika, następnie poczułem zrywającą się linkę (faktycznie wypięła się z przyczepy, haczyk z linki z oczka w hamulcu), wtedy przyhamowałem i zobaczyłem zbliżającą się przyczepę...i dalej tylko dup...

Poszukam filmiku kapitana. 

Dzięki!

To coś jest nie tak, sprawdź hamulec, bo z tego co piszesz to linka zadziałała prawidłowo

U mnie jak się wypieła to zblokowało koła w przyczepie, linka oczywiście się urwała

Ale przyczepa na szutrowej drodze momentalnie się zatrzymała i nie miała szans uderzyć w auto

Mimo że po szarpnięciu linki hamowałem też autem dość ostro 

Może linka była źle zamontowana do dźwigni hamulca w przyczepie i nie zaciągnęła hamulca, albo masz słaby hamulec 

W jakim położeniu była wajcha od ręcznego ? Był zaciągnięty ?

Twój przypadek pokazuje że mocowanie linki do kuli haka nie jest dobrym rozwiązaniem i jednak trzeba zapinać do ucha 

Edytowane przez konrad_b (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Konrad, wajcha hamulca była "wyłaczona", jechałem z przyczepą. 

Linka wypięła się z przyczepy, nie z haka. Choć możesz mieć rację że na różnym terenie może się wypiąć sama, ja mam na karabinek bez zabezpieczenia na gwint z tuleją. Może trza wymienić na taki. 

Linka wypięła się (powtarzam) jakby nigdy nic z oczka w hamulcu, haczyk na lince odleciał. Nic się nie urwało (linka). Może jutro skończę wcześniej szychtę to zrobię i puszczę foty, wtedy będzie łatwiej zakapować o czym piszę ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie ma nic do kumania, przyczepa się odpięła a linka została na haku, przyczepa wjechała w dupe i koniec historii. Inna historia to dlaczego linka odpadła z przyczepy, albo przegniło mocowanie, albo było źle zamocowane, albo nie było w ogóle zamocowane tylko linka była przewleczona. Kup nową linke z porządnym mocowaniem i zamontuj do hamulca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Kevin napisał:

Hej Konrad, wajcha hamulca była "wyłaczona", jechałem z przyczepą. 

Linka wypięła się z przyczepy, nie z haka. Choć możesz mieć rację że na różnym terenie może się wypiąć sama, ja mam na karabinek bez zabezpieczenia na gwint z tuleją. Może trza wymienić na taki. 

Linka wypięła się (powtarzam) jakby nigdy nic z oczka w hamulcu, haczyk na lince odleciał. Nic się nie urwało (linka). Może jutro skończę wcześniej szychtę to zrobię i puszczę foty, wtedy będzie łatwiej zakapować o czym piszę ;) 

Linka przy takiej akcji ma się zerwać, czyli na hamulcu w przyczepie zostaje kółko a linka odjeżdża z autem, ew zerwa się przy karabinku

 

images?q=tbn:ANd9GcTY0lOaFgKVx5yxFMWYC4w

Po takiej akcji linka do wymiany albo zakucia 

Jeśli się wypieła to coś było źle założone, albo jak kolega pisał przegniłe i linka nie zaciągnęła hamulca

Wajcha była wyłączona jak ruszałeś, ale po zerwaniu/zadziałaniu hamulca powinna być zaciągnięta i to prawie pionowo

 

Zresztą popatrz

 

Edytowane przez konrad_b (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Niedawno zakupiłem linkę, w pewnym sklepie internetowym. Założyłem metalowe kółko na hamulec i postanowiłem sprawdzić jak to działa. Nałożyłem karabińczyk na śrubokręt, pociągnąłem ręką (a zapewniam  że do kulturysty mi daleko) i... kółko które było zaczepione o hamulec rozgięło się i linka odpadła...? Oczywiście hamulca nawet nie ruszyło... Tak więc ostrożnie z tymi linkami, bo w moim przypadku, gdyby przyczepa podczas jazdy wypięła się z haka, to też po prostu by się kółko rozgięło, nie zaciągnąwszy hamulca i przyczepa pojechała by dalej. Teraz zamiast kółka założyłem stalową szeklę o grubości 8mm i spokojnie można zaciągać hamulec ciągnąć za linkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Kevin napisał:

super wpis Janusz!!! i Marcin też ;) 

Dziękujemy. Obaj?

I podkreślam jeszcze raz, tak jak w moim przypadku, linka nawet prawidłowo założona, może nie zadziałać prawidłowo. A wszystko przez kiepską jakość wykonania. Polecam po założeniu nowej linki przeprowadzić taki test jak ja przeprowadziłem, czy nowa linka w ogóle będzie w stanie zaciągnąć hamulec, zanim się zerwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.