Skocz do zawartości

Bagażnik rowerowy a wyważenie


Zulos

Rekomendowane odpowiedzi

Dobrze, więc mam pytanie.

Ponieważ moje darmozjady dorastają i coraz chętniej pewnie będziemy spędzać czas na rowerach, to przyszedł czas na zabieranie tychże na wyjazdy.

Rozkminiam teraz różne opcje, żeby 4 rowery jakoś upchnąć w jak najlepszej opcji (m.in. jedną z opcji jest zanakupienie 2 składaków dla staruszków i wpakowanie ich do luku).

W spadku po sprzedawcy mam bazę z kulą (cholernie ciężka i zdemontowana obecnie) na dyszel i poprzednik montował na kulę taki "zwykły" bagażnik wiszący na dwa rowery. Ale biorąc pod uwagę wagę tej bazy, bagażnika i dwóch rowerów, nie ma szans, żebym znacznie nie przekroczył nacisku na hak.

Problem bowiem w tym, że mam taki rozkład mas w przyczepie, że po załadowaniu klamotów do bakisty i luku bagażowego z przodu, mam duży problem z odciążeniem dyszla (a do tyłu za dużo nie wrzucę).

Stąd pomysł, żeby 2 rowery wozić na dachu samochodu, a 2 (dziecięce) z tyłu cepki. A zatem waga tylnego bagażnika razem z rowerami nie przekroczyłaby 30 kg.

Rozumiem, że dobry montaż - czyli nie jak Kiki;-) - znaczy się do konstrukcji a nie li tylko do ściany + nieduże obciążenie dwoma małymi rowerami + zapewniony nacisk na hak powiedzmy blisko maksymalnej wartości = brak kłopotów??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 84
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

1 godzinę temu, Zulos napisał:

Rozumiem, że dobry montaż - czyli nie jak Kiki;-) - znaczy się do konstrukcji a nie li tylko do ściany + nieduże obciążenie dwoma małymi rowerami + zapewniony nacisk na hak powiedzmy blisko maksymalnej wartości = brak kłopotów??

Jeżeli masz zaczep ze stabilizatorem to będzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, jacekzoo napisał:

Stabilizator to nie jest antidotum na wszystko, jak mu wyjdzie nacisk z d.... to i stabilizator i atc nie pomoże

Przecież napisał:  "+ zapewniony nacisk na hak powiedzmy blisko maksymalnej wartości "   :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Zulos napisał:

Stąd pomysł, żeby 2 rowery wozić na dachu samochodu, a 2 (dziecięce) z tyłu cepki. A zatem waga tylnego bagażnika razem z rowerami nie przekroczyłaby 30 kg.

Rozumiem, że dobry montaż - czyli nie jak Kiki;-) - znaczy się do konstrukcji a nie li tylko do ściany + nieduże obciążenie dwoma małymi rowerami + zapewniony nacisk na hak powiedzmy blisko maksymalnej wartości = brak kłopotów??

Sam tak wożę i jest OK. Moje dziewczyny rowery maja już całkiem spore. Moje i żony jeżdżą na dachu. Nie mam żadnych negatywnych wspomnień, a pare tys km tak przejechałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz jeszcze, czy te "dziecięce" nie będą cięższe od "dorosłych" - ukochany pancernik młodego był sporo cięższy od roweru żony. A układ 2+2 (2 bagażnik, 2 dach holownika) nie jest zły, jeśli musisz przewieźć 4 rowery i masz cepę i tak przeważoną na dyszel (lepiej na dachu niż bagażnik na 2 na dyszlu i masy skupione na przeciwnych końcach cepy). Gorzej, gdy widzi się 3-4 ciężkie trekkingi na tylnej ścianie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, BUMERANG napisał:

Przecież napisał:  "+ zapewniony nacisk na hak powiedzmy blisko maksymalnej wartości "   :niewiem:

nacisk na hak też nie jest lekiem na całe zło

19 minut temu, czyś napisał:

A układ 2+2 (2 bagażnik, 2 dach holownika) nie jest zły,

a dlaczego nie wsadzić wszystkiego na dach, rozkład mas na krańcach budy też nie jest dobry (patrz filmik na jutubie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że na dachu byłoby najlepiej, i w ogóle nie wozić z tyłu na cepie rowerów i samego bagażnika (też cirka 9-10 kg). Ale nie każdy z metra ma np. 4 bagażniki rowerowe na dach (a ten na cepie przeważnie jest nabyty z cepą), albo targa jeszcze box albo coś innego na dachu (np. kajak, jak u nas, i wejdą max. 2 rowery, a na thule proride może jeden, nawet na belkach 127 lub 135 zamiast standardowo 118), albo w 4 osoby plus pies, szpej i bagażnik na dachu plus nacisk cepy na kulę przekracza się już DMC auta, lub przekroczy max obciążenie dachu (czasem tylko 50 kg - belki, 2 uchwyty i 2 rowery to max, a i z 75 kg przy 4 rowerach nietrudno się "przerzucić" - baza, belki, uchwyty, rowery). Lepsze 2 na cepie i 2 na dachu, niż 2 na cepie z tyłu i 2 na dyszlu. Od tego lepsze 3 na dachu i 1 na cepie, od tego jeszcze lepsze 4 na dachu. Każde lepsze niż 3-4 z tyłu na cepie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, czyś napisał:

Ale nie każdy z metra ma np. 4 bagażniki rowerowe na dach (a ten na cepie przeważnie jest nabyty z cepą)

zawsze można sprzedać ten z przyczepy i dokupić ten na dach :winner:

ale jak miejsca na dachu nie ma to na to już nic się nie poradzi :pupa:

aczkolwiek, dając szerokie belki udało mi się kiedyś zapakować sześc rowerów - wyczyn jednorazowy i do powtórnego zapakowania musiałem posiłkować sie zdjęciami jak i co po kolei było zakładane, w jakiej pozycji pedały, na jakiej wysokości siodełko i w jakiej kolejności rowery :foch:, cztery rowery i wąski box daje radę, ale też z kombinacjami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, że najlepsze rozwiązanie to 4 na dach, ale ono też ma swoje minusy:

- po pierwsze primo: nic już na dach innego się nie upcha,

- po drugie primo: zbyt dużo moich znajomych wycedziło rowerami o coś, bo się zapomniało;-)

W sumie dla komfortu podróży to nie ma aż takiego znaczenia - autostradą i tak nie jeżdżę raczej szybciej niż 90 (znaczy się oczywiście przepisowe 80;-), no chyba że warunki są optymalne (czytaj sucho i bezwietrznie), a rowery na dachu poniżej 100 km/h to tragedii nie robią.

Oczywiście odciążenie haka (u mnie dość dociążonego) też lepiej byłoby zrobić upchaniem czegoś ciężkiego owszem za osią, ale jak najniżej, ale dwa rowery dziecięce to ok. 22,5 kg, czyli z bagażnikiem do 30, więc jeszcze tragedii nie ma...

Niedługo okaże się jeszcze jak się waga zmieni po zamontowaniu movera. Centralka i akumulator będą tuż za osią, więc trochę rozkład mas może to poprawić. Jeśli będzie to na tyle, że już nie będę chciał dociążać tyłu, to zrezygnuję i pozostanę pewnie przy opcji 2 na dach i 2 na dyszel (jeśli akumulator do movera i solarów odciąży mi dyszel na tyle). Ale tak się raczej nie stanie, bo aku będzie niemal na osi - minimalnie tylko za, a z kolei silniki będą przed osią, więc wyjdzie albo na zero, albo nawet wciąż na plus na przód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Zulos napisał:

- po drugie primo: zbyt dużo moich znajomych wycedziło rowerami o coś, bo się zapomniało;-)

To jak zapomnisz to wycedzisz przyczepą tak samo :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.