Porządki w elektryce Jazz 490CP

[miloszb]

Witajcie,

Wziąłem się za porządkowanie kabli i kilka drobnych modyfikacji. Między innymi kupiłem fajny panel na gniazdo zapalniczki, z gniazdami USB 2,1A, włącznikiem i wskazaniem poziomu naładowania baterii. Ale o tym później.  

Robiąc porządki z kablami natknąłem się na stary transformator w mojej przyczepie, który najwyraźniej nie funkcjonuje z powodu braku bezpiecznika. I tutaj mam pytanie czy może to celowe rozłączenie starego układu z powodu dodania panelu solarnego i akumulatora. Instalację solarną w przyczepie dodał poprzedni właściciel (ale nieosobiście dlatego nie mam dokładniejszych informacji). W obecnej chwili mam autonomiczne zasilanie 12V z akumulatora 90Ah, ładowanego panelem lub zasilanie 230V jeśli jestem podłączony do prądu. Czyli mam 2 odseparowane obiegi. Jest to tak zrobione że na 12V mam w zasadzie wszystko zasilane oprócz ogrzewania wody, a na 230 działają gniazdka, ogrzewanie wody. W prawie każdej lampie są żarówki z obu systemów 12 i 230. Prześledzenie kabli skłania do twierdzenia, że gdybym go uruchomił to miałbym również 12V w trakcie podłączenia do 230. Transformator jest starego typu, moc tylko 30W i w zasadzie wydaje się że na chwilę obecną mógłby służyć tylko w przypadku gdy: mam podłączenie do sieci 230, odłączę akumulator lub jest całkowicie rozładowany, jest ciemno i nie mam energii z solara, a mimo to potrzebuję 12V np do pompki wody (bo wszystko inne mogę zasilić z 230). Czy używanie go w ogóle ma sens w takim przypadku? 

Zdaje się że on ma też ładowanie akumulatora ale chyba nie takiego jaki mam zainstalowany przy takiej mocy 2,5A to 90Ah nie naładuję, a nie wiem czy nie popsuje?

Czy ktoś się spotkał z takim układem?

Czy mogę wsadzić tam bezpiecznik i odpalić system z 230 i z podłączoną instalacją solarną?

Czy dać sobie spokój?

Aha, zakładam żarówki LED, więc nawet nie wiem czy napięcie z tego transformatora by je zasiliło.

Zrobiłem prowizoryczny schemat tego co udało mi się wyśledzić z kabli.

 

pozdrawiam

Miłosz

 

[Kristofer]

Witaj! Moim zdaniem, wszystko powinno działać po włożeniu bezpiecznika. Oczywiście zakładam, że zasilacz jest sprawny, a "modernizacje" zostały przeprowadzone prawidłowo i w zgodzie z tym, co jest po stronie odbiorczej. Twój rysunek nie wyjaśnia kilku kwestii, nie mam też pewności, czy odzwierciedla wszystko i czy jest w 100 % zgodny z rzeczywistymi połączeniami. Nie wiem np. jakiego typu masz akumulator, czy ma on swoje indywidualne miejsce, odizolowane od części mieszkalnej, czy wtyk przyczepy masz "13 pin", jaki masz kontroler PV itd. Ze zrobionego przez Ciebie rysunku mogłoby wynikać, że akumulator jest standardowy (z płynnym elektrolitem). Skoro tak, to nie powinien być umieszczony bezpośrednio w przestrzeni mieszkalnej. Druga sprawa: przewody oznaczone znakami zapytania, prawdopodobnie są podłączone do pinów 9 i 13 wtyku zewnętrznego przyczepy (dla gniazda haka). Jeśli to się potwierdzi, to w takim układzie można ładować bez szkody dla akumulatora, tylko accu standardowy. Jeżeli jednak accu masz AGM lub GEL, to takie podłączenie nie byłoby wskazane. Ostatnia sprawa, to przekaźnik z rysunku. Jego rola nie jest dla mnie oczywista, chyba, że popełniłeś gdzieś błąd lub rysunek nie jest kompletny.

Generalnie, schemat podłączeń w Twojej instalacji powinien wyglądać następująco:

 

Przy takim połączeniu, wszystko powinno działać automatycznie, tzn. podłączenie przyczepy do ~230 V spowoduje odłączenie zasilania od akumulatora i przejście na zasilanie z zasilacza. Odłączenie przyczepy od sieci ~230 V spowoduje powrót do zasilania odbiorników z instalacji PV - dodatkowy przekaźnik nie jest konieczny, ponieważ wszystko wskazuje na to, że zasilacz ma go w sobie.

To tak teoretycznie i nie znając pozostałych realiów Twojej przyczepy. Musisz wziąć pod uwagę, że to najprostszy zasilacz i o niewielkiej mocy. Jego parametry na wyjściu, nie będą zbyt dobre, więc mogą wystąpić np. problemy z oświetleniem typu LED (musiałbyś to sprawdzić). W zasadzie nadaje się jedynie, aby zasilić pompkę wody lub spłuczki. Jeśli miałbyś wyższe potrzeby, to można go zastąpić bardziej wydajnym zasilaczem (wtedy może być konieczne zastosowanie dodatkowego przekaźnika - tak, jak masz to mniej więcej na swoim rysunku). Oczywiście Twój zasilacz nie posiada funkcji ładowania dla akumulatora.

IMHO

Edytowane 16 Marca 2019 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[miloszb]

@Kristofer Dzięki za odpowiedź, dopiero udało mi się dotrzeć do domu i pewnie juro zrobię próbę z bezpiecznikiem i jak wypada oświetlenie ledowe 12V na tym zasilaczu.

W dniu 16.03.2019 o 17:14, Kristofer napisał:

czy odzwierciedla wszystko i czy jest w 100 % zgodny z rzeczywistymi połączeniam

Wszystko pewnie nie ale jest to dokładnie tak jak narysowałem, to sprawdziłem 2 razy, dlatego Twój schemat nie jest analogiczny do mojego. Po pierwsze tak jak narysowałem mój regulator nie ma dodatkowego wyjścia na 12V poza ładowaniem akumulatora. Po drugie transformator nie ma wejścia 12V, ma tylko wejście 230V i wyjście 12V oraz dodatkowe wyjście na ACU, tak wynika z oryginalnego opisu na nim ale sprawdzić tego jeszcze nie mogłem. Na temat miejsca miejsca AKU dyskutowaliśmy w innym poście. Jest umieszczony w szafie poza częścią sypialną w specjalnej obudowie ale bez odprowadzenia oparów. Wiem o tym, pamiętam.  Przewody oznaczone znakami zapytania faktycznie idą do lodówki i do gniazda 13 pin przyczepy. Przekaźników nie narysowałem, tylko bezpieczniki. Jeśli chodzi Ci o to co jest pomiędzy wejściem 230V i transformatorem to jest to skrzynka z bezpiecznikami i różnicówką. 

 

W dniu 16.03.2019 o 17:14, Kristofer napisał:

W zasadzie nadaje się jedynie, aby zasilić pompkę wody lub spłuczki

To właśnie zasugerowałem, bo to jedyny element który nie działa  jeśli miałbym 230V a nie miałbym z jakiegoś powodu 12 lub gdybym nie chciał go zużywać, to bardziej sensowne. w weekend dodam zdjęcie regulatora, choć gdzieś je już wrzucałem na forum wydaje mi się.

[miloszb]

A taki mam regulator

 

[pawel1966]

 Kupiłeś taki panel z wyłącznikiem gotowy? gdzie - bo ja musiałem dokupić wyłącznik.

 

[miloszb]

Na Ali Express co prawda czekałem ze 4 tygodnie ale połowa ceny, a jakość naprawde niezła.

Wysłane z mojego H8416 przy użyciu Tapatalka