Prysznic w przyczepie

[makowsk]

Witajcie, sa przyczepy w ktorych jw lazience est brodzik ale producent nie instalowal prysznica tylko zwykly kran nad umywalka. Moje pytanie czy wystarczy zmienic koncowke na prysznicowa, czy jednak sa jakies przeciwskazania konstrukcyjne ze producent nie instalowal prysznica.

Sprzedawca informowl mnie ze nie problem zmienic koncowke, ale ja jednak mam jakies obawy.

Chodzi mi o przyczepe burnstern belcanto 530.

[Pawel1o]

Ja w swojej przyczepie zrobiłem brodzik, zainstalowałem prysznic, przerobiłem ściankę na wodoodporną i jest ok

[TomekKnaus]

.... zależy z czego masz zrobioną zabudowę łazienki - bywa tak, że jest brodzik a ściany są "nie - wodoodporne" - więc trzeba do tematu podejść "remontowo" .... z kolei jak ściany są przyszykowane oryginalnie - to zmieniasz baterię i masz prysznic (kwestia jeszcze ciśnienia ..... może być, że będzie potrzeba wymienić pompkę na mocniejszą - bo do kranów nie jest potrzebne tak duże ciśnienie jak do kranów) - oczywiście temat ciepłej wody pomijam - bo jak się domyślam to już jest ....

TOM

[dudek_t]

No i zasłonka. Niezależnie z czego masz ściany - zasłonka to podstawa.

[BUMERANG]

Dlatego ja wywaliłem prysznic na zewnątrz. Na upalne dni jak znalazł  :) Kolega Gfizyk zrobił zdaje się to samo w swoim kamperku.

Brodzik mam ale cała reszta łazienki nijak się ma do zalewania wodą.

[kalapan]

Mi też by było szkoda marnować budy , mimo że mam brodzik i nawet kran wyciągany ze słuchawką.Wolałem dokupić specjalny namiot prysznicowy i kompletny elektryczny prysznic z pompką.

[dudek_t]

A ja zanic nie zrezygnowałbym z prysznica w przyczepie. Czy to latem przy +35 czy zimą przy -15 kofort jest zapewniony. Zaslonka zalatwia sprawe i po mniej wiecej 300 prysznicach przez dwa lata nie ma zadnych sladow. Jedyne co jest lepsze to pelna kabina bo do kibelka wchodzisz sucha stopa po prycholu i zaslonka sie „nie przykleja”. Cala reszta w komforcie uzytkowania nie ma porownania. 

[bw81]

Zgadzam się z Dudtkiem - prysznic jest nieoceniony podczas wyjazdów wiosennych i jesiennych. Wolę żeby dzieciaki wzięły prysznic w nagrzanej przyczepie niż wracały w chłodzie czy deszczu.

[AdamH]

9 minut temu, dudek_t napisał:

A ja zanic nie zrezygnowałbym z prysznica w przyczepie. Czy to latem przy +35 czy zimą przy -15 kofort jest zapewniony. Zaslonka zalatwia sprawe i po mniej wiecej 300 prysznicach przez dwa lata nie ma zadnych sladow. Jedyne co jest lepsze to pelna kabina bo do kibelka wchodzisz sucha stopa po prycholu i zaslonka sie „nie przykleja”. Cala reszta w komforcie uzytkowania nie ma porownania. 

Przyklejanie się do d..y to największa wada zasłonki. Zaradzić temu można przyklejając rzepy na wysokości ramion. Wtedy zasłonka będzie spływać po ścianach i mniej kleić się do ciała. Można ją suszyć. W poprzedniej cepce wystawiałem zasłonkę za okno a do brodzika wkładałem plastikową wycieraczkę i chodziłem po suchym. Łazienka po kąpieli była sucha a kąpaliśmy się codziennie.  Lepiej używać zasłonkę niż uszczelniać ściany i kibel. Przez szczeliny dookoła kibla przedostaje się powietrze i pod kiblem będzie sucho.

Moja rada;    używaj zasłonki a nie uszczelniaj kabiny prysznicowej - ja to przerabiałem.

Dla nas pełna kabina prysznicowa to największa zaleta przyczepy.

[danielpoz]

Niedowiarków że przyczepa od tego nie zgnije i tak nie przekonacie. ?

My też używamy od wielu lat?

[bw81]

Mamy to szczęście, że w naszej przyczepie jest normalna kabina prysznicowa. Wybierając układ środka prysznic był bardzo ważnym argumentem.

EDIT: Poprzedniej jesieni wybraliśmy się do Brandysówki. Na miejscu okazało się, że warunki sanitarne, które oferują są oględnie mówiąc nie do przyjęcia. Gdyby nie prysznic i toaleta w przyczepie pewnie byśmy wrócili do domu.

Edytowane 4 Marca 2019 przez bw81 (wyświetl historię edycji)

[Pierzasty]

Ja w Burstnerze mam coś takiego. Po bokach plastikowe ściany, a pród- tył zamykane drzwi. Myślę że tu prysznic bez problemu , choć jeszcze nie używałem. 

[BUMERANG]

Bo to jest prysznic, a nie łazienka z brodzikiem ?

[kalapan]

5 godzin temu, BUMERANG napisał:

Bo to jest prysznic, a nie łazienka z brodzikiem ?

i to jest to, gdybym taką kabinę miał, to pewnie i obawy o zawilgocenie  budy bym nie miał.No i po wziętym prysznicu kibel by był suchy, no i dupa też  

[PLopaPL]

22 godziny temu, bw81 napisał:

Mamy to szczęście, że w naszej przyczepie jest normalna kabina prysznicowa. Wybierając układ środka prysznic był bardzo ważnym argumentem.

EDIT: Poprzedniej jesieni wybraliśmy się do Brandysówki. Na miejscu okazało się, że warunki sanitarne, które oferują są oględnie mówiąc nie do przyjęcia. Gdyby nie prysznic i toaleta w przyczepie pewnie byśmy wrócili do domu.

Dokładnie tak samo było w naszym przypadku. Obowiązkowa pełna kabina prysznicowa z zabudowanymi ścianami. Dodatkowo dołożyliśmy bojler gazowo-elektryczny.

Psychiczny komfort jeżeli chodzi o kąpanie dzieci lub słabej jakości/brak sanitariatów