Skocz do zawartości

Bella Italia 2019


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, bw81 napisał:

Zgłoś to do ACSI poprzez ich formularz.

 

dokładnie, trzeba jeszcze sprawdzić jak wygląda sprawa w katalogu  - tam jest opis jakie parcele wchodzą w grę. Fajne widoczki Kuba. Mam wrażenie, że w tym roku więcej załóg forumowych w czerwcu wybrało Italię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 237
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Nie mam siły już na korespondencję z ACSI , kto czytał temat o karcie ten wie co mam na myśli ;)
@Maarec , widoczki to jest to bez czego dla mnie nie ma wakacji, góry i woda to jest to co lubię najbardziej, dlatego pisałem że przemysłowo - płasko - depresyjny teren w zasadzie od Rimini do Grado to dla mnie najsłabsze rejony na wakacje w IT , jedyny plus to bezpieczna plaża dla dzieci, piasek i ciepła woda w morzu.

Co do zestawów i kamperów na polskich blachach na kempingach to jak dla mnie było ich bardzo mało, pierwszego kampera spotkaliśmy dopiero na trzecim kempingu w okolicach Cinqe Terre, potem dopiero spotkaliśmy na UL kolegę @Zulosa i widziałem jeszcze jeden zestaw i jednego kampera na UL , no i jeszcze mijalismy się z kolegą@tamtam z którym ucieliśmy krótką pogawędkę i pozatym całkowicie nic.

Za to domki i namioty stacjonarne miałem wrażenie że są opanowane w 80% przez nasz naród, tam na każdym z kempingow dominowały auta na blachach z PL

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Suzu4x4 napisał:

 przeważyło też to że dla naszych dzieci  na chwilę obecną leżenie na piasku i kopanie łopatką jest większą frajdą niż podziwianie widoczków z klifów czy kąpiel w zatoczce ;) 

No właśnie nasze wyjazdy obecnie są determinowane oczekiwaniami dzieci - nie mogę im tego robić, żeby zmuszać ich do rajdów po widoczkach i zabytkach - dzieci sfochowane, denerwuję się ja, moja mała żonka... Dlatego kempingi typu UL.

Najeździliśmy się trochę - w tym motorcykielem - zanim darmozjady się pojawiły, a teraz są plany do realizacji za parę lat, na kolejne wycieczki, w których pójdziemy już ze straszymi dzeciakami na kompromis (mam nadzieję:-) - pół wyjazdu z priorytetem basenowo-zjeżdżalniowym, a pół z - nazwijmy to - widokowo-poznawczym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Zulos napisał:

No właśnie nasze wyjazdy obecnie są determinowane oczekiwaniami dzieci - nie mogę im tego robić, żeby zmuszać ich do rajdów po widoczkach i zabytkach - dzieci sfochowane, denerwuję się ja, moja mała żonka... Dlatego kempingi typu UL.

Najeździliśmy się trochę - w tym motorcykielem - zanim darmozjady się pojawiły, a teraz są plany do realizacji za parę lat, na kolejne wycieczki, w których pójdziemy już ze straszymi dzeciakami na kompromis (mam nadzieję:-) - pół wyjazdu z priorytetem basenowo-zjeżdżalniowym, a pół z - nazwijmy to - widokowo-poznawczym.

Na UL jest słaba plaża. Tysiąc muszli na mkw. Bez butów do wody dziecka bym nie puścił.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My podchodzimy do tego tak. Kemping musi mieć basen nawet nie wielki ale to podstawa. Dobrze jak jest plac zabaw- ale nie jest to determinujace. Jeden dzień dla dzieci-kolejny dla nas. Przyzwyczaili się do tego. Dlatego też z naszych wyjazdów korzystamy wszyscy. Spacery po urokliwych miasteczkach, oglądanie widoczkow i klifow to taka sama frajda dla naszych dzieci jak i dla nas. Tak samo jeździmy po Pl nie ma roku bez górskich wypraw po Bieszczadach. Tak robiliśmy zanim się dzieci pojawiły i tak robimy nadal. Już jak nasz syn mial kilka miesięcy to nosząc go na plecach czy wiozac w przyczepie rowerowej robiliśmy dalej to co kochamy. Dzieci nie powinny nas ograniczać to my musimy zarazić ich nasza pasja... nasze maluchy 5 I 7 lat jeżdżą na rowerach, chodzą po górach, pływają. Syn jest zafascynowany geografia. Domagają się wyjazdu do Norwegii ( gdzie to my mówimy im że poczekamy aż trochę urosna) i powrotu na Bornholm. Oczywiście nie zawsze jest wesoło, czasem marudza, czasem im się nie chce. Na tegorocznych wakacjach jedyne co ich znudziło to Pompeje ale myślę że powodem była nieznajomość angielskiego i to że nie rozumieli przewodnika. Dzięki podróżom dzieciaki same domagają się że chcą się uczyć języków żeby móc poznawać dzieci na kempingu.... myślę że z dziećmi możemy robić wszystko to co bez nich tylko trochę w inny sposób.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, maarec napisał:

Na UL jest słaba plaża. Tysiąc muszli na mkw. Bez butów do wody dziecka bym nie puścił.

Oj, nie przesadzaj - jest dużo muszli, ale na pewno nie jest to problemem - przynajmniej na części plaży. Po prostu jest fragment przed wejściem do wody, który trzeba przejść po muszlach (w jednych miejscach jest ich dużo w innych symbolicznie), ale dalej jest już luz.

Inna rzecz, że plaża jest brzydka - w sensie koloru piasku, taki szarawy...

Przypomniał mi się jeszcze jeden plus UL - automaty do lodu:-)

Wiem, że są nie tylko tam i dobrze by było, żeby robiły większe kostki, ale zawsze to coś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, maarec napisał:

Na UL jest słaba plaża. Tysiąc muszli na mkw. Bez butów do wody dziecka bym nie puścił.

 

Dokładnie, buty do wody niezbędne... syn już ma rozwaloną stopę.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś delikatne macie te dzieci :)
W naszej ekipie było ich szescioro w wieku od 1 do 8 lat i godzinami przesiadywały w morzu a muszelki były dodatkową atrakcją bo służyły za dodatkowy materiał do urozmaicenia budowli z piasku, buty czy klapki zostawiali na brzegu, w morzu wszyscy bawili się na boso, zresztą jak kolosa Zulos napisał, można było przejść parę kroków i znaleźć takie miejsce gdzie praktycznie nie było muszelek ;)

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Suzu4x4 napisał:

Coś delikatne macie te dzieci :)
W naszej ekipie było ich szescioro w wieku od 1 do 8 lat i godzinami przesiadywały w morzu a muszelki były dodatkową atrakcją bo służyły za dodatkowy materiał do urozmaicenia budowli z piasku, buty czy klapki zostawiali na brzegu, w morzu wszyscy bawili się na boso, zresztą jak kolosa Zulos napisał, można było przejść parę kroków i znaleźć takie miejsce gdzie praktycznie nie było muszelek ;)

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
 

Nasze bawiły się na plaży, woda jeszcze wtedy nie zachęcała. Lepiej nie sprawdzaj co będzie z muszlą wbitą w stopę. Podpowiadam - gorączka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, porzeczka napisał:

Dokładnie, buty do wody niezbędne... syn już ma rozwaloną stopę.... 

A nie zbierają ?

Na Spiaggia od pn widać że pas przy wodzie jest czyszczony i muszli i innych śmieci dużo mniej :)

trochę też zależy od wiatru, bo czasem pas muszli się tworzył ciągu dnia, a innym było prawie czysto

Nawet pan z taczkami jechał i zbierał co grubsze  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plaża na UL ma około 1,5 km długości - na prawdę bez problemu znajdzie się miejsca z mniejszą ilością muszelek, które nie przeszadzają.

Nasza dziecięca 5-os. ekipa biegała tydzień na bosaka i git, choć byliśmy świadkami jednego "wypadku", choć nie wiem, czy "odmuszlowego"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, maarec napisał:

Nasze bawiły się na plaży, woda jeszcze wtedy nie zachęcała. Lepiej nie sprawdzaj co będzie z muszlą wbitą w stopę. Podpowiadam - gorączka.

domyślam się , ponieważ mieliśmy w ekipie przypadek wbicia się kolca jeżowca , i buty kąpielowe nie pomogły , kolec przebił gumową podeszwę  ;)

ja oprócz butów kąpielowych wożę buty nurkowe z grubą gumową podeszwą i używam ich jeśli jest taka potrzeba , na plaży na UL po prostu nie widziałem potrzeby używania butów u dzieci  poza jedną,  przejście po rozgrzanym piachu  tam owszem buty lub klapki  były niezbędne zarówno dla dzieci jak i u dorosłych ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tam Wasze włoskie wakacje? Kto aktualnie jest w Italii? My powoli wracamy. Na 2 noce zatrzymaliśmy się nad Gardą w Torbole i właśnie leje i jest burza :) To nasz pierwszy deszcz po ponad 2 tygodniach urlopu we Włoszech, ale daje równo...a jak u Was z pogodą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Magda Pawłowicz napisał:

Jak tam Wasze włoskie wakacje? Kto aktualnie jest w Italii? My powoli wracamy. Na 2 noce zatrzymaliśmy się nad Gardą w Torbole i właśnie leje i jest burza :) To nasz pierwszy deszcz po ponad 2 tygodniach urlopu we Włoszech, ale daje równo...a jak u Was z pogodą?

W środę Garda i w piątek powoli do domu.

UL dziś bez deszczu (na razie, bo się chmurzy i zapowiadają opady), dziś było nieco chłodniej, pierwszy raz użyłem koca do przykrycia się w nocy - było chłodniej, dla nas ulga po tygodniu upałów ponad 30'C

Właśnie przeglądam kempingi nad Gardą le Palme czy Belvedere ?

 

Co do plaży na UL to IMO jest OK, są muszle ale bez tragedii, a przeszliśmy wczoraj prawie całą 

IMG_20190707_173734.thumb.jpg.c0057bb7cec0b6b6d57ff799ba8995de.jpg

Zobaczymy jak z komarami, bo właśnie robią oprysk ? 

 

Edit:

Grzmi ?️?

Edytowane przez konrad_b (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zameldowaliśmy się na Belvedere, miejsc dużo, tak z 30-40% wolnego.

Dziś szybki wypad do Lazise - miasteczko mega, stare miasto super, a jeszcze trafił się spot Ferrari - wybrzeże obstawione czerwonymi, czarnymi i innymi rumakami ?

IMG_20190710_222552.thumb.jpg.02f6e69aa8434c78c568820c9e5b5628.jpg

Jutro objazd jeziora, niestety chmury mają być, więc Monte Blado chyba odpuścimy.

W piątek ruszamy w kierunku PL

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.