Uwaga! - oglądałem osobiście.

[jacek00]

Godzinę temu, Piotrekm13 napisał:

Zbiorniki fajnie jak by były, ale niestety co jest luzem to u naszych handlarzy szybko znika. Wylot pod spodem to standard. 

Sam szukam przyczepy, i odnośnie tego ogłoszenia mam jeden wniosek. CCC. Za ten rocznik w tej cenie raczej perełki bym się nie spodziewał. Odnośnie cyganów to nie całkiem w temacie jestem, ale chodzi o to że oni mają często folię na materacach. Mieszkają w takiej przyczepie całorocznie, więc jest intensywnie eksploatowana.

O foliach to słyszalem teorię, że dzieciaki nie używają żadnych pampersów i latają z gołymi  i folie są po to aby nie zapaskudzić kanap na których potem się siedzi

[Simonn]

7 godzin temu, jacek00 napisał:

O foliach to słyszalem teorię, że dzieciaki nie używają żadnych pampersów i latają z gołymi  i folie są po to aby nie zapaskudzić kanap na których potem się siedzi

Oglądaliśmy dwie przyczepy ( jedynie, to nasze pierwsze oględziny), w obydwu były te folie. Obydwie to ten sam model ( chodziło nam o lekką przyczepę), pierwsza była po kapitalnym remoncie, chłopak przywiózł ją z Francji, miała wymienioną podłogę i chyba przerabianą łazienkę. Wyglądała estetycznie, ale to był całkowity golas, też  nie miała żadnych zbiorników, nawet stolika. Tyle,że czysta. Zaraz po nas oglądający ją kupili. Druga to ta z Sycowa, wyżej opisana. Wygląda na to, że ściągają teraz do PL co się da.

[jacek00]

3 minuty temu, Simonn napisał:

Oglądaliśmy dwie przyczepy ( jedynie, to nasze pierwsze oględziny), w obydwu były te folie. Obydwie to ten sam model ( chodziło nam o lekką przyczepę), pierwsza była po kapitalnym remoncie, chłopak przywiózł ją z Francji, miała wymienioną podłogę i chyba przerabianą łazienkę. Wyglądała estetycznie, ale to był całkowity golas, też  nie miała żadnych zbiorników, nawet stolika. Tyle,że czysta. Zaraz po nas oglądający ją kupili. Druga to ta z Sycowa, wyżej opisana. Wygląda na to, że ściągają teraz do PL co się da.

Nie, takie przyczepy z Francji to żadna nowość. Kupują je tam za pół darmo, picują i sprzedają. 

[Simonn]

1 minutę temu, jacek00 napisał:

Nie, takie przyczepy z Francji to żadna nowość. Kupują je tam za pół darmo, picują i sprzedają. 

Być może, ale dla nas dobrze, że na strupa od razu trafiliśmy, bo można wtopić jak się nie zna. Dodam tylko odnośnie tego modelu, że ma słabą izolację, cienkie ściany i podłogę ( obok stał Knaus, więc widać różnicę). Przenosi się to na wagę, ale nie wygląda to dobrze. Pewnie też wszystko słychać.

 

[cezaryabd]

Witam.

Mam na imię Cezary. Jestem nowy na tym forum - od jakiegoś czasu poszukuję przyczepy dla siebie. Nie mam specjalnie wygórowanych wymagań, choćby ze względu na budżet, który przeznaczyłem na jej zakup - tj. około 25 tys. zł. W ubiegłym tygodniu byłem w Sosnowcu, gdzie sprzedający oferował trzy przyczepy w cenie ponad 20 tys. zł każda. Ostatnio, jedna z nich "potaniała" o 2000 zł:

Używane Caravelair Bamba - 19 950 PLN, 1997 - otomoto.pl

Nie jestem ekspertem, ale dla mnie, laika, gdyby ktoś zamierzał zacząć hodować grzyby - to polecam. Pozostałe dwie - w niewiele lepszym stanie. Najgorsze jest to, że sprzedający, znając stan faktyczny tych przyczep, reklamuje je jako nie wymagające żadnych nakładów i nadające się do natychmiastowego użytkowania. W mojej ocenie, przyczepy te nie są warte nawet połowy żądanej ceny. Szkoda czasu na ich oglądanie, a sprzedający - choć miły w bezpośrednim kontakcie, w sposób nieuczciwy opisuje stan oferowanych przyczep - straciłem tylko pół dnia i kilkanaście litrów paliwa na podróż.

Edytowane 11 Marca 2021 przez cezaryabd (wyświetl historię edycji)

[Grzegorz1977]

 

Witam,

planuje zakupu mojej pierwszej przyczepy. Z racji, że mój ciągnik to tylko 1.2 TCE 130 KM to szukam jakiś raczej lekkiej cepki. Szukam coś pomiędzy Hobby 400 a Fendt 410 (budżet około 30k).

Co sądzicie o tej? Czy ktoś może miał przyjemność już ją oglądać?

https://www.otomoto.pl/oferta/hobby-hobby-400-hobby-400-ID6DBXC7.html?#gallery-open

[BUMERANG]

Dziwne to ogłoszenie jakieś. Właściwie żadnych informacji, a w tym co jest błędy.

[Agwido]

https://www.otomoto.pl/oferta/hobby-excellent-495-z-przedsionkiem-dmc-1300kg-ID6DQBZs.html#gallery-grid

Oglądałem dziś osobiście. Zapewnienie, o bezwypadkowosci. Zauważalnie malowana klapa przedniego bagażnika, zaprawki lakiernicze wewnątrz szafek, zaśniedziałe lampki w suficie, "stęchły " zapach pomimo rozłożonych w szafach saszetek z lawendą. Dokładniej nie sprawdzaliśmy, oględziny zakończyliśmy po 5 minutach.

[Ostrożni]

https://www.otomoto.pl/oferta/adria-aviva-przyczepka-adria-aviva-2019-r-6-osob-1350-dmc-prysznic-solar-ID6DY97i.html

Pan kolejny raz wystawia przyczepę.... a co jakiś czas zmienia sie opis.

UWAGA! Przyczepa ma złamane podwozie... nie nadaje się do jazdy.

W ogłoszeniu Pani pisze że stoi krzywo bo do wymiany oś a prawda jest taka że do wymiany jest cała podłoga a koszt przewyższa wartość przyczepy!

[jacek00]

https://www.otomoto.pl/oferta/adria-aviva-przyczepka-adria-aviva-2019-r-6-osob-1350-dmc-prysznic-solar-ID6DY97i.html
Pan kolejny raz wystawia przyczepę.... a co jakiś czas zmienia sie opis.
UWAGA! Przyczepa ma złamane podwozie... nie nadaje się do jazdy.
W ogłoszeniu Pani pisze że stoi krzywo bo do wymiany oś a prawda jest taka że do wymiany jest cała podłoga a koszt przewyższa wartość przyczepy!

Dokładnie. Gość kreci w każdym ogłoszeniu. Kiedyś pisał, że ma już umówiona naprawę i jak budy nie sprzeda to naprawia i zostawia dla siebie.

Jedno jest pewne. Gość usilnie probuje się jej pozbyć od około roku. Widać z jakim skutkiem

[shotokan]

Oglądałem dziś https://www.olx.pl/d/oferta/kamper-ducato-76tys-km-super-stan-techniczny-CID5-IDK8Mfk.html/?isPreviewActive=0&sliderIndex=0

Zalety:

• przebieg wydaje się być prawidłowy
• silnik pracuje dobrze
• zawieszenie ok
• klima

Wady:

• lewa strona auta pomalowana. Żle pomalowana. Szpachli dużo i jest popękana, gdzie tylko można. Trzeba to robić już teraz.
• klima do nabijania.
• toaleta nie przykręcona (skutki zderzenia)
• ramy okien popękane po lewej stronie i w łazience nawet stoi krzywo (skutki zderzenia)
• Stolik nie trzyma się na śrubach

 

Moją propozycja była 48K, właściciel się nie zgodził, chciał 50K.

Pózniej oddzwonił i zgodził się, ale ja chciałem przelew, a dziś by kasa już nie doszła. Siedząc teraz po parzę godzin po oglądaniu myśle że to dobrze że nie udało się.

Szukam dalej.

[Maras]

Tak się zastanawiam czy ta zabudowa z tą lodówką w tym miejscu jest bezpieczna dla pasażera ?

[sq1fyz]

Chciałbym opowiedzieć o naszym spotkaniu z firmą SpiderCamp prowadzoną przez @Maksymiljan Pająk z Młodawin Górny 23a 98-161 Zapolice woj. łódzkie. NIP : 8291736364 spidercamp.pl@gmail.com Uwaga pod tym NIP-em jest zarejestrowanych kilka firm m.in. MpE Maksymilian Pająk ul. Górna 37/43/6, 91-080, Łódź.

2 stycznia br. daliśmy ogłoszenie na FB odnośnie przebudowy/wymiany zabudowy pojazdu Peugeot Boxer L3H2 - na ogłoszenie odpowiedział między innymi Pan @Maksymiljan Pająk z firmy SpiderCamp do którego finalnie trafiliśmy. Po rozmowach i uzgodnieniach a także podpisaniu umowy/zlecenia na wykonanie usługi pozostawiliśmy auto w dniu 6 stycznia br. - termin wykonania usługi /wymiana całości zabudowy na nową/ był wskazany przez wykonawcę na 31 marca br. Kwota za jaka miała nastąpić wymiana zabudowy była ustalona na 29 tyś. zł. - pierwsza transza 10 tyś zł. zgodnie z umowa przelewem przy pozostawieniu auta, kolejna transza - 10 tyś zł. po wykonaniu ocieplenia oraz poprowadzenia instalacji elektrycznej i wodnej oraz wszystkich elementów wyposażenia ujętych w zleceniu. Ostatnia transza 9 tyś zł. miało być wpłacone przy odbiorze auta. Dodatkowo zapłaciliśmy za toaletę (wstępnie miała zostać stara toaleta – lecz stwierdziliśmy, że jak już robimy całość to łącznie z nową toaletą) kwotę 2335zł – toaleta firmy THETFORD C263-CS plus system SOG. Otrzymaliśmy informację po kilku naszych monitach że firma SpiderCampmp się nie wyrobi z wykonaniem naszego auta z uwagi na złe warunki pogodowe oraz z uwagi że jest sam w firmie i są problemy z dostępnością towaru. Zgodziliśmy się na przedłużenie terminu (jesteśmy osobami wyrozumiałymi) o kolejny miesiąc, zapewniał nas @Maksymiljan Pająk że auto dostaniemy jeszcze przed majówką. Przed świętami Wielkanocy zadzwonił do mnie Pan @Maksymiljan Pająk z informacją, nie ma pieniędzy na wykończenie auta i na swoje raty (to akurat nas nie interesuje – mowa o jego ratach za jego auto) , poinformowałem że nie zapłacę drugiej transzy dopóki nie zobaczymy efektów wykonania naszego zlecenia zgonie z umową – te słowa chyba trafiły bo w ciągu trzech dni (zaraz po świętach ) dostaliśmy zdjęcia z położoną instalacją elektryczną, wodną oraz częścią mebli już w aucie . Byliśmy zadowoleni że coś się ruszyło i trwają pracę więc zgodnie z umową dokonaliśmy przelewy drugiej transzy w wysokości 10 tyś zł. Zbliżał się termin odbioru auta czyli przed majówką chyba 28 kwiecień dokładnie daty nie pamiętam ale po kilku próbach udało mi się dodzwonić do właściciela SpiderCamp aby dowiedzieć się na kiedy dokładnie mam kupić bilet na pociąg w celu odbioru auta. Podczas rozmowy dowiedzieliśmy się że auto nie jest zrobione z uwagi na to że właśnie dzień wcześniej Pan @Maksymiljan Pająk spadł z drabiny (która opierała się o nasze auto – podczas demontażu paneli słonecznych) i uszkodził sobie kolano w związku z czym nie będzie mógł wykonywać żadnych prac przy naszym aucie przez co najmniej miesiąc lub dwa – na dowód tego przesłał zdjęcie nogi w stabilizatorze (brak jakiejkolwiek karty informacyjnej ze szpitala cokolwiek aby potwierdzić jego wersję), ok na samym początku uznaliśmy że rzeczywiście mógł spaść i coś sobie zrobić (zdarzają się wypadki). Znowu zapewniał nas że auto będzie zrobione tym razem przed długim weekendem w czerwcu – niestety ale na obietnicach się tylko skończyło. Nic nie informując udaliśmy się do Pana @Maksymiljana Pająka czyli firmy SpiderCamp w piątek (04.06.2021 r.), w końcu możemy zobaczyć co się dzieje na żywo z naszym autem, czy w ogóle jest wykonywane nasze zlecenie. Jak przyjechaliśmy zastaliśmy Pana @Maksymiljana Pająka na podwórku (normalnie chodzącego bez stabilizatora kolana) – na nasz widok zaczął kuleć raz na lewą a raz na prawą nogę, niestety widok naszego auta odbiegał mocno w rzeczywistości od zdjęć które dostawaliśmy. Mianowicie środek auta był całkowicie pusty, nie było ani instalacji elektrycznej ani wodnej ani mebli które widzieliśmy na zdjęciach, fotele nasze przednie były w jakimś innym aucie założone – jak twierdzi Pan @Maksymiljan Pająk to były niewygodne i źle działał mechanizm obrotowy więc bez naszej konsultacji postanowił je wymienić na jakieś inne których też nie miał na miejscu !!! Tu zorientowaliśmy się że jesteśmy już w czarnej …… i będą problemy i to duże ale ok podczas rozmowy z właścicielem firmy SpiderCamp oraz jego małżonką (która wkopała męża – była zdziwiona że miał jakikolwiek wypadek czy uszkodzoną nogę, robiła wielkie oczy jak dowiedziała się, że zostały przelane pieniądze w wysokości 22 335 zł – kompletnie nic Pani nie wiedziała lub dobrze grała), twierdzili że komornik siadł im na konto i zabrał 10 tyś zł (te które przelałem). Nie mieliśmy za bardzo wyboru auto dalej było rozebrane, nie było rzeczy, które rzekomo kupione były do naszego auta (według zdjęć które dostawaliśmy te rzeczy były a później znikały ). Pozostawiliśmy dalej auto bo jak zapewniali już oboje (małżeństwo które prowadzi firmę SpiderCamp) auto będzie gotowe na 22 bądź 23 czerwca br. Przyjechałem następnego dnia po odbiór auta – przypuszczałem, że auto nie będzie gotowe więc przyjechałem z gotowym aneksem do umowy – z którym zapoznał się Pan @Maksymiljan Pająk i dobrowolnie podpisał. Aneks do umowy zawierał m.in. kary za opóźnienia w wykonaniu zlecenia – niestety ale i to nie dało rezultatu, finalnie auto nie jest zrobione a wręcz jak bym powiedział ze zostało zniszczone i hmm zniknęły z nie go stare i nowe rzeczy. Reasumując finalnie w dniu 24 lipca br. przyjechaliśmy odebrać auto – dalej nie zrobione i także brakuje rzeczy od nie go. Podczas zabierania auta dwa domy (dziewczynka z sąsiedztwa powiedziała, że ich sąsiad często stawia tu auta) dalej znaleźliśmy Fiata Ducato rok chyba 2008 w którym znajdowały się takie same meble jak w naszym (według zdjęć nam przesyłanych) – jak twierdził Pan @Maksymiljan Pająk potrzebował tylko tygodnia do ukończenia naszego auta (przypominam że w środku nie było mebli – rzekomo wróciły do stolarza na poprawki, instalacji niczego nie było nawet foteli), owszem tygodnia potrzebował do zakończenia budowy Fiata Ducato który stał dwa domy dalej. Pan @Maksymiljan Pająk był bardzo oburzony i zły jak zobaczył że znaleźliśmy tego Fiata, mamy wrażenie że chciał je ukryć przed nami i że te wszystkie rzeczy które były na zdjęciach wysyłanych do nas trafiły między innymi do tego pojazdu. W tym momencie miarka się przebrała i już nie wytrzymaliśmy, sprawę zgłosiliśmy na policję, która przyjechał na miejsce, przyjęła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa a także auto zostało zabezpieczone na parkingu policyjnym.

Osobiście odradzam jakichkolwiek zlecania prac firmie SpiderCamp @Maksymiljan Pająk, nie mogę teraz napisać że jest ….. dopóki nie skończy się sprawa, ale wynik sprawy raczej powinien być oczywisty. Z resztą zostawiam to Państwu do ocenienia samemu.

Uważajmy komu i gdzie zostawiamy swoje domy na kółkach, my na dzień dzisiejszy nie mamy auta które było kamperem i mamy tylko długi (kredyt wzięty na wykonanie remontu trzeba spłacać).

To jest finalne zdjęcie wykonania usługi po 7 miesiącach - znacznie różni się od przesyłanych wcześniej zdjęć, wszystkie zdjęcia przesyłane przez w/w firmę są dostępne pod linkiem : Wszystkie zdjęcia przesłane przez wykonawcę

IMG_2340.HEIC IMG_2342.HEIC

[000]

Nie wiem, czemu mój post został usunięty i co w nim było reklamą, ale ok... ogólnie przyczepę, którą oglądałem wtedy, teraz już kupiłem.

To przyczepa Burstber Fliper z 2006 roku od Ricar. Przyczepa używana, ale odremontowana, stan taki, jak na zdjęciach, które widziałem na otomoto. Cena to było niecałe 39 tysięcy, a szukaliśmy czegoś do 40, więc spoko wyszło (tysiak został dodatkowo na drogę). Meble na plus, widać, że były wymieniane. Wcześniej przyczepy wynajmowaliśmy i standard zawsze był taki sobie, ale skoro kupujemy na własność, to wiadomo, że szukaliśmy czegoś lepszego. Pod koniec sierpnia ruszamy, najpierw w Polskę, a jeżeli obostrzeń nie będzie, to na Chorwację, więc przetestujemy, czy faktycznie jest tak dobrze, jak się zapowiada. 

[OTTO1]

Dziś w Krajowie oglądałem tego Tabberta, byłem w nim dosłownie 3 minuty, reszte osądźcie sami po zdjęciach.

Pianka jeszcze kleiła się do rąk, a pan powiedział że ktoś musiał mieć wystrzał opony i to załatał.

Ogólnie przyczepy stoją na jakimś złomowisku, raczej żadna nie będzie ok

https://www.olx.pl/d/oferta/tabbert-cometesse-400-niesamowicie-zadbana-przyczepa-okazja-CID5-IDJtMMY.html