Skocz do zawartości

Fendt Saphir 510 TK - 2004 rok


Tomii

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Tomii napisał:

Tak tej paski widocznej na zdjęciach. Marku pozaciskało się bezproblemowo :) i w otwórki w pinach też taką zaprasowaną końcówkę wkładało się bez problemu. Tylko że wiązka najgrubsze przewody miała 2,5 mm2.

 

Tomek nie o to pytałem.Końcówki kabli np. pod piny czy też pod listwę to rozumiem o co chodzi.  Zaciekawiło mnie to jak zacisnąłeś tulejki łącząc kolejno przewody tą praską za na tej wiązce.   

IMG_20190526_113329.jpg

Edytowane przez Maras (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 208
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

3 minuty temu, Maras napisał:

Tomek nie o to pytałem.Końcówki kabli np. pod piny czy też pod listwę to rozumiem o co chodzi.  Zaciekawiło mnie to jak zacisnąłeś tulejki łącząc kolejno przewody tą praską za na tej wiązce.   

Marku kabel skróciłem tak żeby ta "sztukateria" wyleciała. Nie chciałem na wiązce żadnych połączeń :yes:. Praski użyłem do zarobienia końcówek które włożyłem do wtyczki. W oryginale kabel był zdecydowanie za długi i to też spowodowało jego przytarcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zapytam ? czemu przeniosłeś koło do schowka? montowałeś napęd? bo w poprzedniku Fendt-dzie miałem zapas za osią nie przeszkadzało i w nowej też zakładałem koło za osią i jest ciasno (zapas 14").

Koło trochę waży i daje dodatkową przeciw wagę.

Pytam z ciekawości .

Co do kabla używam opaski gumowej która ogranicza przemieszczanie się kabla. Zapięta guma jest o rączkę zaczepu .

Prosty sposób a w razie czego jest możliwość kontrolowania naprężenia kabla.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Daniel DJR napisał:

Tak zapytam ? czemu przeniosłeś koło do schowka? montowałeś napęd? bo w poprzedniku Fendt-dzie miałem zapas za osią nie przeszkadzało i w nowej też zakładałem koło za osią i jest ciasno (zapas 14").

Koło trochę waży i daje dodatkową przeciw wagę.

Pytam z ciekawości .

Tak było i na moje oko jest to rozwiązanie fabryczne. 

Zobacz w tym filmie w 11:37 widać w schowku identyczny uchwyt koła jak u mnie (jeszcze bez założonego  koła). Więc rozwiązanie stosowane do dziś. Możliwe że w tańszych wersjach Fendta.

Ogólnie to koło chyba na razie mi tam pasuje. Nacisk na hak z jedną butlą nano jest na poziomie 70 kg.  Jeśli zapas miałby gdzieś wywędrować to tylko do samochodu. Chyba że zwiększę DMC przyczepy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kupowałem Platina to miałem w schowku tak jak ty masz. Ale z racji ilości gratów które wkładamy pod łóżko i do bakisty wolałem przenieść koło za oś. Fakt że dostępność do koła jest ograniczona (już przy montażu kosza i potem wsadzenie koła w wersji normalnej czyli podniesiony tył przyczepy przód opuszczony to nerwy mnie brały, wiadomo że koło wymienia się sporadycznie :) .

W obecnej jest jedyny fajny PLUS że koło jest po prawej a zbiornik po lewej czyli fajny balast względem przodu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Tomii napisał:

Marku kabel skróciłem tak żeby ta "sztukateria" wyleciała. Nie chciałem na wiązce żadnych połączeń :yes:. Praski użyłem do zarobienia końcówek które włożyłem do wtyczki. W oryginale kabel był zdecydowanie za długi i to też spowodowało jego przytarcie.

Już moja ciekawość została zaspokojona :)  Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Żar z nieba, więc dziś nie było wymówek.

Wymienione uszczelnienie i rama w Heki II. Nowe rama zamontowana na Dekalin 1512.

Zaślepki od siłownika zamieniłem na zatyczki meblowe. Okno doczyszczone z żywicy, wszystkie plastiki zabezpieczone Carpro PERLem, a sama szyba Heki woskiem SSW z ADBL (nie zostawia mazów). 

IMG_20190609_114434.jpg

IMG_20190609_151226.jpg

IMG_20190609_152857.jpg

IMG_20190609_154002.jpg

IMG_20190609_164934.jpg

IMG_20190609_171800.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek,  szybkę polerowałeś bo były ryski czy tak przy okazji aby już po dachu nie chodzić :) I jeszcze zapytam ręcznie czy jakieś elektronarzędzie było potrzebne ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...

Lecimy dalej.  Z tydzień wyjazd, a że temperatury już mało sprzyjające trzeba było wymienić uszczelkę okna, przy którym śpimy z żoną. Ktoś kiedyś wcześniej chciał mieć tryb mikro wentylacji non stop. Po czystości klina rozpierającego, trzeba przyznać że to działało. Tyle że w wietrzną pogodę czuć było przewiewy. Latem przy spaniu na mopach nacięcie uszczelek skutecznie wpuszczało wszystkie dziki do środka. 

Nie chciałem się bawić w żadną partyzantkę, a i stan uszczelniacza pod uszczelką nie do końca mnie zachwycał. Zdecydowałem się zatem na wymianę uszczelki na nową - dla zainteresowanych, oryginał wraz z położonym uszczelniaczem dostałem w Kampi. Cena około 40zł/ mb. Klina rozpierającego niestety nie dostałem. Robota niby łatwa, ale samo czyszczenie jak zawsze żmudne. No i wsadzenie klina rozpierającego - dziś jeszcze będę kończył bo po ciemku nie chciałem kończyć. W sumie fajnie by było mieć przyrząd do wkładania klina jak w tym filmie (6:40):

No to po kolei. Pocięte uszczelki:

IMG_20191005_150316.jpg
IMG_20191005_150325.jpg
IMG_20191005_150806.jpg

Wyciągamy klin wypełniający:

IMG_20191005_150912.jpg

Zdejmujemy uszczelkę. Tu plus dla Fendta - w zaokrągleniach narożników też mamy drewno. 
IMG_20191005_151929.jpgIMG_20191005_151941.jpg
IMG_20191005_152006.jpg

Uszczelniacz najpierw czyszczę przyklejając i odklejając kulkę:
IMG_20191005_152331.jpgIMG_20191005_153340.jpg

Tym razem do czyszczenia końcowego użyłem Break Clenera. Schodzi ekstra ale rusza i farbę:
IMG_20191005_162552.jpg
IMG_20191005_153448.jpgIMG_20191005_162547.jpg

Przed założeniem uszczelki zaznaczam sobie miejsca gdzie były przykręcone blokady i wsporniki:

IMG_20191005_162919.jpgIMG_20191005_162913.jpg

Nałożenie uszczelki i takerowanie:

IMG_20191005_170941.jpgIMG_20191005_170946.jpg

Stan nowego uszczelnienia:

IMG_20191005_171028.jpg

Dziś włożenie klina do końca, montaż wsporników i blokad, czyszczenie i konserwacja. Dobrze że jest pogoda.

Swoją drogą wymiana uszczelek w przedniej ścianie Angielki z trzema oknami - to będzie kupa roboty. Dlatego nie zazdroszczę @Kevin, ale trzymam kciuki :yes:. Najgorszy klin i czyszczenie. Mi na szczęście czyszczenie uszczelki odeszło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tomii napisał:

Przed założeniem uszczelki zaznaczam sobie miejsca gdzie były przykręcone blokady i wsporniki:

O widzisz dobry patent. Ja znaczyłem na uszczelce i po zmordowaniu klina rozpierającego połowa znaków zniknęła  :swieca:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Tomii napisał:

Swoją drogą wymiana uszczelek

Hej, wymieniłeś uszczelkę, prawie jak zmiana rękawiczek, jestem pod wrażeniem ?

U mnie cieknie na bank z miejsca łączenia frontu z dachem. Woda wczoraj ciekła kilka cm nad uszczelkami (górnym obrysem okna środkowego). 
 

Do rzeczy. Pokazujesz, jeżeli jest się dobrze przygotowanym, to można czynić cuda z naszymi domkami i nie ma co się bać. Super relacja! 
No i dzięki za miłe słowa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Kevin napisał:

Pokazujesz, jeżeli jest się dobrze przygotowanym

@Kevin nie zgodzę się. @Tomii był ,,normalnie,, przygotowany, wszystko co poniżej to druciarstwo. 

 

Ale fakt faktem robota Tomka bardzo mi się podoba, z chęcią śledzę temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.