Akumulator LiFePO4 zamiast kwasowego

[jacek00]

Mover jeden silnik 60W

To mover miałby pobór prądu maksymalnie 10A. A to zdecydowanie za mało. Może 600W?

 

Co to za mover?

 

[Teodor2424]

2 godziny temu, jacek00 napisał:

To mover miałby pobór prądu maksymalnie 10A. A to zdecydowanie za mało. Może 600W?

 

Co to za mover?

 

Sorry pomyłka miało być 60A

[jacek00]

Sorry pomyłka miało być 60A

No czyli maks to 120A, ale to w skrajnych przypadkach. Więc taki lifepo4 z BMS 100A pracy ciągłej i chwilowej 150A w zupełności wystarczy

[Misio]

ja bym jednak brał 150A...

[filipert]

7 godzin temu, Misio napisał:

ja bym jednak brał 150A...

Zdecydowanie, szczególnie, że te wartości, jak koledzy pisali w tym wątku,  są tylko papierowe ?

[Suzu4x4]

ciekawe jaki będzie finał

https://www.facebook.com/groups/1817720548508739/permalink/3326471344300311/

[jacekzoo]

Czyli mata grzewcza jak widać działa ?

[lbuster]

12 minut temu, Suzu4x4 napisał:

ciekawe jaki będzie finał

A już myślałem, że jest akumulator idealny. Pal licho brak możliwości ładowania poniżej zera - w naszych warunkach i tak ogrzewamy przyczepę/kampera. No ale taka sytuacja to mnie trochę niepokoi. 

Pal licho, jeżeli to mata grzewcza. Można wybrać model bez tego. Gorzej, jak przyczyna jest inna, bo jakoś nie wyobrażam sobie, by mata wypaliła taką dziurę  No chyba, że to chinol pełną gębą i zamiast maty jest tam wstawiona normalna grzałka  

[jacek00]

28 minut temu, lbuster napisał:

A już myślałem, że jest akumulator idealny. Pal licho brak możliwości ładowania poniżej zera - w naszych warunkach i tak ogrzewamy przyczepę/kampera. No ale taka sytuacja to mnie trochę niepokoi. 

Nie ma aku idealnego, kwasiak też może Ci narobić bigosu w przyczepie o zgonach nawet nie wspominając. 

[lbuster]

1 minutę temu, jacek00 napisał:

Nie ma aku idealnego,

Myślałem, że jest  

2 minuty temu, jacek00 napisał:

kwasiak też może Ci narobić bigosu w przyczepie

Ale co innego zniszczenia, a co innego pożar 

2 minuty temu, jacek00 napisał:

o zgonach nawet nie wspominając.

mówisz o gazowaniu 

[jacek00]

1 minutę temu, lbuster napisał:

Ale co innego zniszczenia, a co innego pożar 

No ale z tego co się mówi to lifepo4 się nie palą w przeciwieństwie do litowych. To inne konstrukcje. WIęc tutaj do pożaru dojść nie powinno.

1 minutę temu, lbuster napisał:

mówisz o gazowaniu 

Tak. Oczywiście przy AGMach i gelach to nam nie grozi, ale ludzie i zwykłe kwasiaki mają w budach, i to bez odprowadzania gazów na zewnątrz. 

[Suzu4x4]

kwasiak też może wybuchnąć oblewając kwasem wszystko wokół, ogniwa LiFePo4 nie wybuchają jak np okniwa LiPo ale jak dojdzie do zwarcia pomiędzy ogniwami to mogą się stopić.

wg mnie jest prawdopodobne że w wyżej wymienionej sytuacji mogło dojść do zwarcia pomiędzy ogniwami

[lbuster]

1 minutę temu, jacek00 napisał:

No ale z tego co się mówi to lifepo4 się nie palą w przeciwieństwie do litowych. To inne konstrukcje. WIęc tutaj do pożaru dojść nie powinno.

Wiesz, jak doszło już do takiego stopienia plastiku, to nie wiem, jaka temperatura tam musiała być. Mam nadzieję, że jest tak, jak piszesz, bo to był mój cel za kilka lat  

2 minuty temu, Suzu4x4 napisał:

ogniwa LiFePo4 nie wybuchają jak np okniwa LiPo

No to mnie pocieszasz

2 minuty temu, Suzu4x4 napisał:

jak dojdzie do zwarcia pomiędzy ogniwami to mogą się stopić.

wg mnie jest prawdopodobne że w wyżej wymienionej sytuacji mogło dojść do zwarcia pomiędzy ogniwami

Też mi się tak wydaje - mata grzewcza mało prawdopodobna.

Mam nadzieję, że taka sytuacja nie powinna doprowadzić do pożaru 

[jacek00]

Też mi się tak wydaje - mata grzewcza mało prawdopodobna.
Mam nadzieję, że taka sytuacja nie powinna doprowadzić do pożaru 

No jak widać po dyskusji na FB to pożaru żadnego nie było

[lbuster]

1 minutę temu, jacek00 napisał:

No jak widać po dyskusji na FB to pożaru żadnego nie było

Problem (a raczej całe szczęście) w tym, że gościu to zauważył. Co by było, gdyby to się stało podczas Twojej nieobecności? Ja mam AKU pod drewnianym łóżkiem a na nim poduchy