Grecja 2019

[Suzu4x4]

W dniu 26.04.2019 o 14:18, maarec napisał:

(...)

Suzu - Podtrzymujesz temat Grecji 2019?

karawaningowo jednak nie w tym roku

z racji tego że na jesień mamy klepnięte żagle w GR to w czerwcu odpuszczamy i z przyczepą prawdopodobnie pojedziemy do IT/FR

[Tomiy]

6 godzin temu, olst napisał:

Trudno o zaparkowanie nawet w lesie przy drodze dojazdowej, czy w lesie przy asfalcie.

Nie no nie mogę się z tym zgodzić. W sierpniu (około 20-go) może nie było luźno, ale dało się znaleźć miejsce w "pierwszej" lini od morza, a nawet pod drzewkiem. Co do miejsca na plaży - plaży to tam jak na lekarstwo, ja rozłożyłem sie na skałkach. Ale polecam każdemu zobaczyć ten błękit....

[pawel1966]

7 godzin temu, olst napisał:

Na potwierdzenie, fotka z 03-09-2019r.

Ta zielona parasolka na pierwszym planie to nasza:

 

Fajne miejsce ale w sezonie to chyba z daleka...parasolka też:) ale jak mi jedna poleciała  w kosmos przy pdomuchach meltemi w tamtym roku nabyłem w Gythio trochę bardziej dostosowaną do tamtejszych klimatów, zapinaną do piachu na śledzie i z wentylem - może stać przy ajsliniejszym wietrze. A plaże? ta  z moich fotek to jedna z mniej popularnych na Mani - Skoutari. Nam się tam bardzo podobało i nie ma tłumów. Tylo trzeba tam dojechać. BTW. po drugiej stronie plaży widac pirs, na którym stoją na dziko kampery i przyczepy. W zatoczce jest rewelacyjna tawerna i kilka pensjonatów. Paręset metrów dalej jest wioska ze sklepami i tawernami. To jest dla mnie coś czego szukam w wakcaje w Grecji. i udaje się znaleźć.

[Voku]

Wyjazd niebawem, mam jeszcze dwa pytania.

Jak jest z rowerami, warto zabierać czy sobie odpuścić? Boję się że że względu na temperaturę i brak ścieżek i tak będą nie używane, a jakimś pasjonatem rowerów nie jestem, od tak żeby się gdzieś przejechać. Kempingi też raczej będą małe wiec nie będzie potrzeby jeżdżenia wszędzie rowerami.

I drugie pytanie, potrzebuje jakieś namiary na kempingi w Serbii najlepiej przy autostradzie, nie wiem gdzie mi przyjdzie nocować a fajnie znać jakieś miejscówki.

[Commander]

Odpowiem na pierwsze....

Nie ma sensu. Temperatura i sposób jazdy tubylców skuteczne zniechęca...

[maarec]

W Belgradzie jeden z kolegów polecał nocleg na campie.

[KubaL]

VOKU, otwórz sobie mapy Google na Belgradzie, w górnym pasku wpisz słowo: "camping" i wyskoczy Ci to czego szukasz.. popatrz na zdjęcia, poczytaj opinie.. do wyboru do koloru.. a najlepiej apka Park4night.?

[Voku]

2 godziny temu, KubaL napisał:

VOKU, otwórz sobie mapy Google na Belgradzie, w górnym pasku wpisz słowo: "camping" i wyskoczy Ci to czego szukasz.. popatrz na zdjęcia, poczytaj opinie.. do wyboru do koloru.. a najlepiej apka Park4night.?

Chyba tak zrobię. ?

4 godziny temu, Commander napisał:

Odpowiem na pierwsze....

Nie ma sensu. Temperatura i sposób jazdy tubylców skuteczne zniechęca...

Dzięki

[Tomiy]

He a ja 2 lata temu żałowałem ze nie wziąłem rowerków. Na rowerku pod wieczór 2-3 km to nie to samo co na piechotę. A tak na zakupy czegoś więcej niż chleb trzeb było auto brać.

[Igor]

11 godzin temu, Voku napisał:

Jak jest z rowerami, warto zabierać czy sobie odpuścić?

Zależy gdzie jedziesz. Na Thalattę można wziąć dla dzieci.

[Commander]

Gdzie by nie pojechać będzie to bardziej uciążliwe niż pomocne. Centra opanowane przez pieszych turystów...

Brać rowery żeby tylko bułki kupić... Słabe. Dla dzieci najlepiej sprawdzają się hulajnogi lub moowery wszelkiej maści.

[Voku]

14 godzin temu, Igor napisał:

Zależy gdzie jedziesz. Na Thalattę można wziąć dla dzieci.

Wszędzie. Poza Chalkidiki

[pawel1966]

@Vokunie wiem jak potoczy Wam się jazda ale my zwykle zatrzymywaliśmy się na :

DUNAV CAMP w miejscowości  Zemun ( zjazd z autostrady tuż przed  Belgradem) idealne miejsce na jedną noc lub zwiedzanie Belgradu, tylko weźcie coś na komary bo camping jest nad Dunajem. http://www.campdunav.com/o-nama/

Drugi Camping przy autostradzie ale już daleko na południu k. Vranje - https://www.enigmacamping.com/index.html

BTW Jesli nam się uda to my startujemy ok 20 lipca. Ale jadąc z przyczepą planujemy raczej pierwszy postój na noc jeszcze nw Węgrzech w Kiskunhalas ( camping z bsenami ) tuż przed granicą z Serbią ( Tompa - Subotica ) i potem wracamy na autostradę. Następny postój raczej pod Vranje i na trzeci dzień chcemy być już w Stomio jesli wszystko pójdzie dobrze.

Kiedy startujecie i na jak długo?

[kacperek1]

Startujemy 5.07.2019 powrót do kraju 29.07.2019 (2+1)

[jacekzoo]

Powiedzcie mi jak wygląda sprawa na granicach? W tamtym roku moi rodzice jechali do bułgarii, na granicy serbsko bułgarskiej utknęli na 4 czy 5 godzin. Jak to wygląda w kierunku na grecję?