Skocz do zawartości

Majówka 2019


adamdiver

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

Pogoda za oknem sprzyja planowaniu wyjazdów w przyszłym sezonie. My tradycyjnie pewnie sezon otworzymy dłuższym wyjazdem na majówkę. Tak jak w tym roku będzie do dyspozycji 9 dni. Nie jest to ilość na bardzo daleki wyjazd więc pewnie wylądujemy na Węgrzech, dlatego piszę w tym temacie. W zeszłym roku było Berekfurdo (pogoda idealna). Tym razem jeszcze nie wiemy ? Jest szansa, że pojedziemy załogą 2+3.

A jakie są Wasze plany ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jak uda się nabyć przyczepę i pogoda będzie ok, to na pierwszy wyjazd planuję coś takiego (zarys): https://goo.gl/maps/BgU1DoiTPjn

Czyli generalnie szwędanie się po Jurze.

Ale po głowie chodzi też Roztocze, a jak na przykład na południe od Łodzi będzie deszczowo, a północ ok, to może zachodnia część Kaszub?

Się okaże.

Póki co, trzeba kupić przyczepę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My myślimy o Legolandzie w Danii i okolicy albo o Plitvickich Jeziorach w CRO. Zawsze jak jestem w tym rejonie to jest koszmarnie gorąco. 

Edytowane przez vrs (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, vrs napisał:

My myślimy o Legolandzie w Danii i okolicy albo o Plitvickich Jeziorach w CRO. Zawsze jak jestem w tym rejonie to jest koszmarnie gorąco. 

A teraz jest koszmarnie drogo. Sprawdź cennik. Powstał tam nowy camping. Wstęp do parku to już chyba ponad 400zl od rodziny.

 

U nas zawsze planów jest kilka. Podstawowy od kilku lat to Bałtyk. Uwielbiamy puste plaże i pysznego dorsza.

Jeżeli pogoda nie pozwoli to ruszamy gdzieś na południe Polski lub jeszcze dalej.. w kierunku słońca. 

Jest jeszcze jeden aspekt, nasza drużyna jest w 1/4 PP a finał 02.05 na Narodowym i być może taki będzie plan na majówkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, maarec napisał:

A teraz jest koszmarnie drogo. Sprawdź cennik. Powstał tam nowy camping. Wstęp do parku to już chyba ponad 400zl od rodziny.

Ale jeziora czy Billund?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na tym campingu (Korana Camping), całkiem fajny i po prostu olbrzymi. Chyba największy camping na jakim byłem.Tak olbrzymi, że jak jeździliśmy po nim rowerami, to z jednego końca na drugi było ponad 2,5 kilometra. Znaczna część jednak nie jest zagospodarowana i jest zdziczała. Część zagospodarowana  natomiast bardzo fajna, dużo różnych miejsc do wyboru. Kible na poziomie europejskim. Na terenie kempingu spory, dobrze zaopatrzony market. Camping mogę polecić. Pitlivieckich Jezior nie polecam, IMHO ten park, o ile można powiedzieć, że jest ciekawostką geologiczną, to na pewno nie jest ostoją piękna i spokoju: wszędzie wybetonowany, wszędzie chodniki, kładki, schody... Po jeziorach pływają jakieś kiczowate kwadratowe promy, a całość zadeptanywana jest przez tłumy turystów. Kompletnie nie jest warty astronomicznej kwoty za wstęp i parking. No ale to moje prywatne zdanie. Byłem, widziałem, zobaczyłem drugi raz się tam nie wybieram, są ciekawsze miejsca na Kuli Ziemskiej ;) (Pewnie zaraz nastąpi lawina komentarzy jak śmiem tak mówić heheh)

BTW Pitliveckkie PN jest do zwiedzenia z małym dzieckiem w jeden dzień, tam nie m za bardzo co robić przez cały długi weekend ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Łza Włóczynutka napisał:

BTW Pitliveckkie PN jest do zwiedzenia z małym dzieckiem w jeden dzień, tam nie m za bardzo co robić przez cały długi weekend

Ale Ty masz ekspresowe tempo zwiedzania :). Nam to zajmie pewnie ze trzy. Poza tym w sumie jest 9 dni. W tamtą stronę będziemy jechać ze 3, bez spinki. Na miejscu będziemy powiedzmy 3 dni. I 2-3 dni powrót. W sam raz :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe,  przynajmniej na mega ludzie. Ja byłem tam w tegoroczną majówkę. Też było 9 dni: objechaliśmy trochę Słowenii i z pół Chorwacji. Z tym że dojazdy nie zajmują nam tyle czasu bo możemy korzystać z  czerwonego teleportera - lecieliśmy w piątek wieczór, więc rano już byliśmy w Jaskini  Postrojnej w Słoweni. Słowenię (jak i postrojną jaskinię gorąco polecam.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postojną mamy zaliczoną w tym roku. Tam w okolicy jest ciekawy kemping kamp Plana. Otworzyli go w tym roku. Stoi się na maneżu dla koni.   Ma klimat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

majówkę lubię spędzać w Polsce o ile pogoda jest do zaakceptowania, w tym roku udało się całkiem fajnie 8 dni i ponad 1000 km , okolice Trójmiasta potem Elbląg i Mazury

w 2019 jak pogoda dopisze to będę celował w Roztocze i może Bieszczady

jak nie będzie pogody to może gdzieś na południe :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.