Niewiarygodne dane dot. gromadzenia energii elektrycznej

[powolniak]

Godzinę temu, august831 napisał:

Sprawdź chłopie zanim cokolwiek napiszesz : https://www.rp.pl/Budzet-i-Podatki/301139902-Budzet-2017-Co-piata-zlotowke-budzet-wyda-na-doplaty-do-emerytur.html
 

No właśnie, nim cokolwiek przytoczysz, to wpierw sprawdź dokładnie, kto pisze i co pisze.

W linkowanym przez Ciebie artykule pisze m.in.: "Największą pozycją wydatkową budżetu jest system ubezpieczeń społecznych – w sumie ok. 85,2 mld zł, co stanowi aż 22 proc. wszystkich wydatków. ". Gdybyś znał, choć odrobinę, jak księgowane są dochody i wydatki budżetu państwa, to byś wiedział, że:

-wpłaty przez płatników i ubezpieczonych składek na NFZ, przekazywane są do budżetu państwa i stanowią jego, a nie NFZ, DOCHODY.  Z tych dochodów budżet państwa przekazuje NFZ stosowne kwoty na pokrycie wydatków związanych z realizacją jego zadań i jest to DOTACJA z budżetu państwa, będąca jego WYDATKIEM. Na ogół wysokość kwoty dotacji jest wyższa od otrzymanych składek i o takiej różnicy tej dopłaty możemy mówić, jako o dopłacie z dochodów podatkowych . I nie jest to kwota o jakiej pisze tendencyjna gazeta Rzeczpospolita,

-jedyną miarodajną w sprawach budżetu państwa, czyli jego dochodów i wydatków jest ustawa budżetowa i sprawozdanie z wykonania budżetu państwa. Wartość merytoryczna zalinkowanego przez Ciebie z RP artykułu kwalifikuje tę gazetę do utarcia 4 liter.

Błagam, korzystaj z miarodajnych źródeł, a nie z brukowców, tendencyjnie fałszujących rzeczywistość.

"

Edytowane 5 Listopada 2018 przez powolniak (wyświetl historię edycji)

[Gość]

53 minuty temu, powolniak napisał:

No właśnie, nim cokolwiek przytoczysz, to wpierw sprawdź dokładnie, kto pisze i co pisze.

W linkowanym przez Ciebie artykule pisze m.in.: "Największą pozycją wydatkową budżetu jest system ubezpieczeń społecznych – w sumie ok. 85,2 mld zł, co stanowi aż 22 proc. wszystkich wydatków. ". Gdybyś znał, choć odrobinę, jak księgowane są dochody i wydatki budżetu państwa, to byś wiedział, że:

-wpłaty przez płatników i ubezpieczonych składek na NFZ, przekazywane są do budżetu państwa i stanowią jego, a nie NFZ, DOCHODY.  Z tych dochodów budżet państwa przekazuje NFZ stosowne kwoty na pokrycie wydatków związanych z realizacją jego zadań i jest to DOTACJA z budżetu państwa, będąca jego WYDATKIEM. Na ogół wysokość kwoty dotacji jest wyższa od otrzymanych składek i o takiej różnicy tej dopłaty możemy mówić, jako o dopłacie z dochodów podatkowych . I nie jest to kwota o jakiej pisze tendencyjna gazeta Rzeczpospolita,

-jedyną miarodajną w sprawach budżetu państwa, czyli jego dochodów i wydatków jest ustawa budżetowa i sprawozdanie z wykonania budżetu państwa. Wartość merytoryczna zalinkowanego przez Ciebie z RP artykułu kwalifikuje tę gazetę do utarcia 4 liter.

Błagam, korzystaj z miarodajnych źródeł, a nie z brukowców, tendencyjnie fałszujących rzeczywistość.

"

To znajdź w takim razie dane z nietendencyjnego  ,, Do rzeczy,, i je tu przytocz .
Poniżej wrzucam grafikę budżetu na 2018r. Dane z artykułu Polskiego Radia  . Jak byk największe wydatki to Ubezpieczenia Społeczne 85,2 mld ! po stronie przychodów nie ma składek zus bo one tam trafiają bezpośrednio .
Aha i nic nie ma o artystach i wolnych zawodach . Jest za to o dopłatach do emerytur policji , wojska , górników , rolników , sędziów , prokuratorów itp . O artystach nic nie ma . Może coś Ci się pomyliło ?? Ja też nie słyszałem aby mieli do kogoś pretensję czy wygórowane emerytury .
 

Edytowane 5 Listopada 2018 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[powolniak]

Godzinę temu, august831 napisał:

To znajdź w takim razie dane z nietendencyjnego  ,, Do rzeczy,, i je tu przytocz .
Poniżej wrzucam grafikę budżetu na 2018r. Dane z artykułu Polskiego Radia  . Jak byk największe wydatki to Ubezpieczenia Społeczne 85,2 mld ! po stronie przychodów nie ma składek zus bo one tam trafiają bezpośrednio .
Aha i nic nie ma o artystach i wolnych zawodach . Jest za to o dopłatach do emerytur policji , wojska , górników , rolników , sędziów , prokuratorów itp . O artystach nic nie ma . Może coś Ci się pomyliło ?? Ja też nie słyszałem aby mieli do kogoś pretensję czy wygórowane emerytury .
 

Błagam, nie brnij dalej i nie popisuj się swoją niewiedzą dot. spraw budżetu państwa. Przestań powoływać się na beznadziejne tytuły prasowe.

Uważam, że wystarczająco dokładnie wskazałem miarodajne źródło wiedzy w przedmiotowej sprawie.

Skoro to jednak to Cię nie przekonuje, to proszę sięgnij na internecie do ustawy budżetowej oraz jej załączników i tabel (to tylko kilkaset stron) i poszukaj sobie źródłowej wiedzy. Dla jej ugruntowania możesz dodatkowo zapoznać się z rozporządzeniem MF w sprawie szczegółowej klasyfikacji dochodów i wydatków, przychodów i rozchodów oraz środków pochodzących ze źródeł zagranicznych.

Niechybnie dowiesz się m.in., że sprawy obowiązkowych ubezpieczeń społecznych klasyfikowane są w dziale 753 dochodów i wydatków. A jeśli jeszcze się zdobędziesz na dalszą odrobinę wysiłku intelektualnego, to poznasz uszczegółowioną ich klasyfikację wg rozdziałów i paragrafów. Ponadto z ustawy dowiesz się  jeszcze o kwotach funduszy/dotacji z obowiązkowych ubezpieczeń społecznych wg dysponentów (czyli: pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia).

Po takiej lekturze odechce Ci się czytania bzdur powielanych przez pismaków, będziesz ekspertem od budżetu.

[Gość]

4 godziny temu, powolniak napisał:

???????

Widzę, że masz bardzo głęboką wiedzę o realiach gospodarczych i gospodarowaniu pieniądzem publicznym.

Ponadto tak twierdząc, chyba jeszcze nie ochłonąłeś po wyborach, albo uległeś wrogiej demagogii.

Składkę emerytalną i rentową płaci każdy pracujący. Fakt, że w różnych kwotach. Ci z listy płac płacą tyle ile się należy wg obowiązującego wskaźnika, zaś inni często wg deklaracji (np. artyści i wolne zawody płacące grosze, a mające pretensje o wszystko).

Składkę na NFZ też uiszczają wszyscy pracujący. Przy czym niesprawiedliwe w tym jest to, że koszyk świadczeń jest dla każdego jednakowy, pomimo tego, że jeden co miesiąc płaci kilkadziesiąt złotych, a inny kilkaset.

Widzisz , bo Ty nic nie zrozumiałeś z tego co napisał OnionSkin . On napisał że gdybyśmy zamiast te pieniądze pchać w socjal ładowalibyśmy rokrocznie w gospodarkę ( tak robią prawdopodobnie w Chinach ) , bylibyśmy w innym ekonomicznie miejscu . Chodzi o ok 85 mld pln rocznie ! A ty napisałeś do niego to co wyżej . ( takie coś wyrwane z d.......)
Czy zrozumiałeś ??

Edytowane 5 Listopada 2018 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[OnionSkin]

14 minut temu, august831 napisał:

Widzisz , bo Ty nic nie zrozumiałeś z tego co napisał OnionSkin . ....

Też tak sądzę- dzięki, tak że luzik kolego Powolniak ?
Jak pisze augus831: ile można by (przynajmniej teoretycznie) przeznaczyć na rozwój gdyby nie było takiego obciążenia.
Ciekawe jakie koszty ponosiły by Chiny przy takiej populacji?

[Gość]

O właśnie artykulik się ukazał na temat który wałkowaliśmy https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/rewolucyjne-plany-chin-chodzi-o-280-mld-dolarow-wywiad/j0mczzl

Gdyby się komuś nie chciało się kliknąć - Chiny w tym roku przeznaczą na badania i rozwój 3,5% swojego PKB ti  280 (!) mld dolarów . Przeznaczą , a nie roztrwonią i rozdadzą jak my . Nasz kraj nie wydał 1/10  od wojny na ten cel , co Chińczycy wpompują w jeden rok .