Alpy Zachodnie wokół Mount Blanc - Gran Paradiso, Vanoisse

[jacek00]

W moim przypadku hamowanie silnikiem Stelvio 2.0 benzyna jest beznadziejne. 

Zawsze przy zjazdach z góry hamowanie z budą będzie beznadziejne. Buda napiera cały czas na auto i automatycznie pracuje hamulec najazdowy. Przy długich zjazdach normalnie można spalić hamulce w przyczepie.

[Cichy56]

9 minut temu, jacek00 napisał:

 

 

Zawsze przy zjazdach z góry hamowanie z budą będzie beznadziejne. Buda napiera cały czas na auto i automatycznie pracuje hamulec najazdowy. Przy długich zjazdach normalnie można spalić hamulce w przyczepie.

 

Nie zawsze bo trzy litrowy diesel hamuje już przyzwoicie. 

[Suzu4x4]

9 godzin temu, Cichy56 napisał:

Nie zawsze bo trzy litrowy diesel hamuje już przyzwoicie. 

i co z tego ? nic to nie zmieni  przy długim zjeździe w kontekście możliwości spalenia hamulców w przyczepie.

spalą się dokładnie tak samo bez znaczenia czy będziesz budę ciągnął dwulitrową benzyną czy jakimkolwiek innym holownikiem  niezależnie od pojemności

[Cichy56]

11 godzin temu, Suzu4x4 napisał:

i co z tego ? nic to nie zmieni  przy długim zjeździe w kontekście możliwości spalenia hamulców w przyczepie.

spalą się dokładnie tak samo bez znaczenia czy będziesz budę ciągnął dwulitrową benzyną czy jakimkolwiek innym holownikiem  niezależnie od pojemności

Spalenie hamulców w przyczepie to jest nic w porównaniu z utratą hamulców w holowniku w wyniku zagotowania płynu i wylądowaniu w przepaści.