Skocz do zawartości

Wypadki


andiat

Rekomendowane odpowiedzi

Załóżmy, że młody kierowca ciężarówki był sprawcą wypadku. 

Czy uważacie, że tylko On jest winny tej tragedii i śmierci matki dwojga dzieci? Czy rodzice decydując się na kampera nie przyczynili się w dużej mierze do tego? 

Jakoś w przyczepach nie można jeździć, bo to domki z kart. To dlaczego można jeździć w dostawczakach z przyklejonym domkiem z kart? Czy przepisy nie są delikatnie mówiąc porąbane? Czy nie można by w fabrycznych kamperach zastosować jakiegoś metalowego szkieletu, który usztywniłby konstrukcję i dodatkowo wzmocnił kabinę? Czy nie można by zwiększyć DMC do 4t i nie dać tych 500 kilogramów na wzmocnienie kampera? Nie, bo państwo/Unia mają w d.pie nasze bezpieczeństwo.

Ostatnio interesuje mnie tematyka kampera blaszaka i jestem w szoku, że w blaszaku są takie gigantyczne obostrzenia dot. braku możliwości montażu dodatkowych foteli, zmiany ich miejsca, zdjęcia ściany grodziowej, jak w fabrycznych kamperach ściany Ciebie miażdżą siedząc w "dobrze" umocowanych fotelach :( Przecież to niewspółmierne zagrożenie.

Drugi przykład. W samochodach każą nam zapinać pasy, montują nam poduszki powietrzne, ABS'y ESP'sy i milion innych obowiązkowych wynalazków bezpieczeństwa a jednocześnie dopuszczają poruszanie się motocyklami, gdzie nic nas nie chroni oprócz kasku. Sam mam prawo jazdy kat. A od kilkudziesięciu lat i pierw nie miałem kasy, by kupić tą wolność, później się bałem kupić jednoślad, bo mimo, że jestem już w średnim wieku, to nadal jestem narwany jak nastolatek i prawdopodobnie gdybym kupił sobie ileś lat temu motocykl, to możliwe, że już bym się nie odzywał na tym forum.

Podsumowując, aktualnie dla rodziny najtańszym środkiem lokomocji na drogach jest samochód osobowy i jest to stosunkowo bardzo bezpieczny pojazd. Wybór kampera czy motocykla można uznać za fanaberię czyli coś, co nie jest niezbędne do życia. Czyli jeżeli zdecyduję się na taki środek lokomocji, świadomie wybieram, że w przypadku zdarzenia drogowego konsekwencje mojego wyboru mogą być tragiczne. Czy gdyby w tym wypadku ta rodzina jechała średniej klasy samochodem osobowym skutki były by takie same? Według mnie nie, bo po pierwsze jadąc dobrze się prowadzącym samochodem osobowym nie byłaby wyprzedzana/doganiana przez ciężarówkę. Przy strzale w tył łatwiej wyprowadzić z poślizgu samochód osobowy niż kamper. Przy uderzeniu w barierkę trudniej zdachować samochód niż kamper. Ewentualne dachowanie lepiej spędzić w osobówce niż w domku z kart. Czyli prawdopodobnie w wyniku decyzji podjętej przez tą rodzinę, ten wypadek skończył się śmiertelnie. I w wyniku tej decyzji, ten młody kierowca będzie odpowiadał nie za wypadek  a za wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Tak więc czy ta śmierć jest w 100 % winą tego młodego kierowcy, który zrobił błąd?

 

Przypominam, że wina kierowcy ciężarówki to hipoteza i bardzo współczuję rodzinie, dla mnie to jakby stracić członka rodziny, karawaningowej, ale rodziny :(  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Fakt ,ta "magiczna' waga 3,5 t a może bariera do 3,5 to jakieś nieporozumienie w przypadku poj, dostawczych ,użytkowych czy też kamperów.

Taki przykład na szybko. Jest taki Iveco na bliźniakach z HDS-em , homologacja do 3,5t . Firma ma zlecenia na co najmniej trzy miechy do przodu . I jest opcja z długą paką tyle tylko ,że z kierowcą i pustą paką on waży 3,480 t !!!. On na klatę weźmie jeszcze 1,5t ładunku i nie klęknie... Te z krótką paką mają mniej ale i tak jest śmiech na sali ile im brakuje do 3,5t a nikt zapewne nie wozi styropianu kupując takie auto.  Gdyby chciał poszukać to pewnie takich kwiatków byłoby więcej. 

Czytałem gdzieś ,że mają podnieść do 4,250 bo elektryczne auta przybrały na masie przez te baterie. Ale czy podniosą nie elektryki cholera wie.      

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Maras napisał:

Czytałem gdzieś ,że mają podnieść do 4,250 bo elektryczne auta przybrały na masie przez te baterie. Ale czy podniosą nie elektryki cholera wie.      

Też mie się obiło. Póki co rozpatrują paliwa alternatywne. Trzeba dołożyć np. instalację HHO ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie @Maras, też chciałem napisać o przeładowanych blaszakach, ale post by się zbyt rozjechał. Dodam tylko, że w USA na zwykłe prawko można prowadzić kampera do 12t (o ile dobrze pamiętam) i ja także jadąc do USA mam takie uprawnienia posiadając europejskie prawko kat. B  :D 

30 minut temu, jerrylin napisał:

No to wsadził @lbuster kij w mrowisko. Idę po popcorn :)

Nie taki był mój cel - chciałem pokazać, że jeżeli Kowalski wybierze mniej bezpieczny środek transportu to ja mogę mieć przez to przerąbane i wyrzuty sumienia do końca życia :( Z drugiej strony, mam kilku znajomych z kamperami i nie wiem, czy przy następnym spotkaniu nie zrobią mi krzywdy :look:

Z trzeciej strony, by nie dolewać oliwy, nie wspomniałem o tym, że te magiczne 3,5 t w dzisiejszych czasach to tragicznie mało na zestaw. Ale nie poruszam tego tematu bo mnie wszyscy jak jeden zjechali, że się dalej bawię w piaskownicy i jeżdżę mikrusami  :ph34r: Dla mnie w zestawie do 3,5t powinno się liczyć tylko holownik. Ale wiem, że wiele osób robiło uprawnienia B96 lub B+E i będą takiemu rozwiązaniu przeciwni.

Te 4250 to dla hybryd/elektryków, które dla mnie są porażką w karawaningu ;) Jedyny plus wpływający na bezpieczeństwo to baterie umieszczone w podłodze, przez co środek ciężkości obniża się no i masa samochodu w stosunku do przyczepy rośnie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Commander napisał:

Widocznie czas go naglił bo takie "gabaryty" to nocą się wozi. Mniejsze ryzyko wpadki bo mniej  oczy widzą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




Z trzeciej strony, by nie dolewać oliwy, nie wspomniałem o tym, że te magiczne 3,5 t w dzisiejszych czasach to tragicznie mało na zestaw. Ale nie poruszam tego tematu bo mnie wszyscy jak jeden zjechali, że się dalej bawię w piaskownicy i jeżdżę mikrusami   Dla mnie w zestawie do 3,5t powinno się liczyć tylko holownik. Ale wiem, że wiele osób robiło uprawnienia B96 lub B+E i będą takiemu rozwiązaniu przeciwni
 


Ja uważam podobnie. Te 3.5t to było dobre w dobie jakiś syrenek, czyli z pół wieku temu. Dziś auta urosły, są cięższe minimum 2-3 razy! A uprawnienia na B to nadal marne 3500 kg. Przecież to absurd do kwadratu.

Taka Brazylia to zauważyła i proszę:
https://polskicaravaning.pl/dzial/6-przepisy-prawne/artykuly/kategoria-b-podniesiona-do-6-ton-dmc-mozna-mozna,54747
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, jacek00 napisał:

Taka Brazylia to zauważyła i proszę:

No i w takim przypadku można stworzyć bezpiecznego kampera dla kilkuosobowej rodziny. 

Dzięki Jacek za wsparcie - myślałem ,że Ty z wyższymi uprawnieniami będziesz w opozycji ;) 

Dodam jeszcze że nie tylko auta przytyły. Nowe przyczepy także są zdecydowanie cięższe niż te sprzed 10'ciu czy 20'tu lat :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może czas na inicjatywę oddolną różnych środowisk motoryzacyjnych i wzięcie za fraki swoich posłów, żeby się za to wzięli bo podniesienie tej magicznej granicy 3,5 t będzie ze wszech miar pozytywne - zwłaszcza dla nas. Teraz niemal wszystkie mniejsze kampery, a już zwłaszcza blaszaki wychodzą w DMC 3,5 t co sprawia, że zdecydowana większość z nich jeździ przeładowana. Weźmy takiego Affinity, do którego na wyjazd można zabrać co najwyżej jedną wspólną szczoteczkę do zębów, tabliczkę czekolady i może jeszcze kubek wody, żeby spuścić g... jak się zrobi w trasie. A wszystkie bazy do tych kamperów - nie tylko trojaczki - mają podwozia przystosowane do większego obciążenia, tylko mało kto taką opcję zamawia, bo jeśli nawet sam posiada uprawnienia i nie przeszkadzają mu różne via-tolle, to przy odsprzedaży już może być problem.

No i jest jeszcze aspekt bezpieczeństwa - może można by wówczas wymóc na producentach rozwiązania zwiększające bezpieczeństwo pasażerów - co oczywiście idzie w parze z masą i ceną, ale na zwiększoną masę byłaby rezerwa, a jak widać chociażby na naszym forum to bezpieczeństwo rodziny jest jednak dla wielu dość istotnym aspektem, który czasem nawet odstrasza od zakupu kampera w ogóle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i w takim przypadku można stworzyć bezpiecznego kampera dla kilkuosobowej rodziny. .....

Też byłbym za tym. Powiem natomiast tak - bezpieczniejszego a nie bezpiecznego pojazd taki jak kamper z racji jego dość specyficznej konstrukcji nie będzie nigdy bardzo bezpieczny i tego trzeba mieć świadomość ale dobre i to że stanie się bezpieczniejszy.Tu jest i trochę jak z moto o którym pisałeś jednak tam niewiele można zrobić a tu można moim zdaniem więcej.Uważam też że należy to podnieść z realistycznym umiarem umożliwiającym poprawę bezpieczeństwa ale tak aby nie przegiąć w drugą stronę - cięższy pojazd też zaczyna stwarzać z kolei inne zagrożenia zwłaszcza jeśli dostaje się w niewprawne czy nieodpowiedzialne ręce a tego nie sposób wykluczyć.Kamperami jeżdżą nie tylko ludzie doświadczeni i rozsądni wypożyczalnie rozwijają się dynamicznie wypożyczają coraz więcej więc i czasem w kampera wsiadają ludzie bez doświadczeń bo to staje się i dostępne dla "Kowalskiego" i popularne a kampery też się trochę już powiększyły w stosunku do Ducato 1 z lat 90tych.

Generalnie jestem na pewno za - ale jednak rozsądnie i z umiarem default_smile.png

 

 

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, lbuster napisał:

Załóżmy, że młody kierowca ciężarówki był sprawcą wypadku. 

Czy uważacie, że tylko On jest winny tej tragedii i śmierci matki dwojga dzieci? Czy rodzice decydując się na kampera nie przyczynili się w dużej mierze do tego? 

 

Tak ku rozwadze : ileż to razy byłem posądzany o obrazę majestatu kiedy krytykowałem niebezpieczne moim zdaniem pomysły kupna "anglika" - przyczepy lub samochodu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Zulos napisał:

Może czas na inicjatywę oddolną różnych środowisk motoryzacyjnych i wzięcie za fraki swoich posłów, żeby się za to wzięli bo podniesienie tej magicznej granicy 3,5 t będzie ze wszech miar pozytywne - zwłaszcza dla nas.

Tylko, że to nie jest nasza "lokalna" inicjatywa. W całej UE należałoby to zmienić wraz z Konwencją wiedeńską o ruchu drogowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, lbuster napisał:

Czy rodzice decydując się na kampera nie przyczynili się w dużej mierze do tego? 

Jeszcze jest pytanie w jakim stanie technicznym był ten kamper - większość kamperów, które widzę na polskich drogach nie powinno być dopuszczone do ruchu, jakieś łatane truchła, których zachodni właściciele się pozbyli jak odpadu, bo już nie były zdatne do jady i tamtejsze stacje nie chciały puścić na przeglądzie. Przywiezione tu i łatane nie w sposób zgodny ze sztuką, tylko przy pomocy drutu i szpachli.. bo naprawy zgodne ze sztuką, zapewniające nawet starym pojazdom dobry stan techniczny są tak kosztowne, że już nawet tu się nie opłacają.

Konsekwencje są brutalne.

Należało by więc zacząć od wprowadzenia takich samych norm i restrykcji na przeglądach technicznych, jakie obowiązują w Niemczech, Francji czy GB.. To by ograniczyło skutki błędów popełnianych przez czynnik białkowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, jacek00 napisał:

Tylko, że to nie jest nasza "lokalna" inicjatywa. W całej UE należałoby to zmienić wraz z Konwencją wiedeńską o ruchu drogowym

Na ten temat rozmawiam z wieloma kierowcami w Europie. Wszyscy sie z tym zgadzają, zwłaszcza że współczesne samochody dawno już uzyskały parametry umożliwiające im osiągnięcie 4,5 tony bez negatywnego wpływu na trakcję.  Jednak niestety ,owce są po to, by je strzyc. Za co ITD czy BAG sadziło by mandaty ? Ile zarobią producenci tachografów ?  Obawiam się, że opór materii będzie nie do przebicia. Jedynie silne lobby na samych wierchuszkach Unii moooże dałby radę. Ale w tym, co wyprawiają np. Żaby [ uniemożliwienie spania w kabinach sypialnych w busach i nękanie tego sektora ] widzę jednak zaprzeczenie tego kursu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.