Skocz do zawartości

Wypadki


andiat

Rekomendowane odpowiedzi

Jakoś w innych krajach Europy takie coś zdarza się niezwykle rzadko, a dlaczego? Bo tam kierowca nie jedzie 50 kmh przez przejście gdy nie widzi z powodu korka czy na nim nie ma pieszych. Dlaczego nie jedzie? Bo za to zabierają od razu i bez gadania prawo jazdy, a kary finansowe są drakońskie. 
Dla przykładu,
Niemcy rok 2010 (bo akurat do takiej statystyki dotarłem : https://www.ace.de/fileadmin/user_uploads/Der_Club/Presse-Archiv/Grafiken/Studie_Fussgaengerunfaelle.pdf ) zabici piesi : 476 !
Polska w tym samym roku 2010 (https://depot.ceon.pl/bitstream/handle/123456789/2109/Piesi_jako_ofiary_smiertelnych_wypadkow _ _analiza_kryminalistyczna.pdf?sequence=1) zabici piesi : 1893 ! 
Nie muszę chyba zwracać uwagi na dużo większy ruch drogowy w DE. 
Tylko proszę bez gadania, że tam lepsze drogi, lepsze auta itp. Wiem o tym, ale na tych lepszych drogach kierowcy w miastach jeżdżą na tyle wolno, żeby zatrzymać się przed pieszym znajdującym się na pasach, co ja piszę, -  zanim pieszy na te pasy wejdzie! U nas im lepsza droga, tym szybciej pomykają, a pieszy niech uważa, bo zginie. 
Innym przykładem są osiedla, gdzie w Niemczech jest jeden znak na wjeździe : strefa 30, albo strefa zamieszkania. Żadnych innych znaków na skrzyżowaniach. Tam nigdy nie dochodzi do ciężkich wypadków np z dziećmi, bo któreś wybiegło za piłką na ulicę. Na moim osiedlu są na każdym skrzyżowaniu znaki, że skrzyżowania są równorzędne. I co? Kierowcy nie wiedzą, co to znaczy! Tutaj mało kto patrzy w prawo, a gdybym chciał, to codziennie mógłbym mieć dzwon dla ubezpieczenia. 
I na dodatek prawie każdy się obraża, jak się mówi, że polscy kierowcy to słabi kierowcy  Wystarczy, że sygnalizacja świetlna wysiądzie, a już 3/4 kierowców przejeżdża przez skrzyżowanie z zamkniętymi oczyma i nadzieją, że przeżyją  
Zgadzam się. Pamiętam jak w Austrii wyszliśmy zza krzaka na wysokości przejścia dla pieszych. Do przejścia mieliśmy jeszcze jakieś 2-3 metry, i kierowca jak nas tylko ujrzał, a nawet nie wiedział, że będziemy chcieli przejść przez to przejście, to momentalnie nacisnął na hamulec i się zatrzymał. To tylko jeden z wielu przypadków w Wiedniu i okolicach. Można? Można, tylko nie u nas...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

11 godzin temu, jerrylin napisał:

Innym przykładem są osiedla, gdzie w Niemczech jest jeden znak na wjeździe : strefa 30, albo strefa zamieszkania. Żadnych innych znaków na skrzyżowaniach. Tam nigdy nie dochodzi do ciężkich wypadków np z dziećmi, bo któreś wybiegło za piłką na ulicę. Na moim osiedlu są na każdym skrzyżowaniu znaki, że skrzyżowania są równorzędne. I co? Kierowcy nie wiedzą, co to znaczy! Tutaj mało kto patrzy w prawo, a gdybym chciał, to codziennie mógłbym mieć dzwon dla ubezpieczenia. 

I na dodatek prawie każdy się obraża, jak się mówi, że polscy kierowcy to słabi kierowcy :) Wystarczy, że sygnalizacja świetlna wysiądzie, a już 3/4 kierowców przejeżdża przez skrzyżowanie z zamkniętymi oczyma i nadzieją, że przeżyją :) 

święta prawda. dorzuciłbym jeszcze nagminne wyprzedzanie na dwupasmówkach przed przejściami dla pieszych  :no:

system szkolenia kierowców jest do bani nie mówiąc o tym że obligatoryjnie w każdej szkole powinien być obowiązkowy przedmiot  "wychowanie komunikacyjne"  żeby wpajać dzieciom od małego zasady poruszania się po drogach, czy to na na piechotę czy rowerem czy nawet komunikacją miejską. Niech by to była nawet jedna godzina tygodniowo ale powinno to być od szkoły podstawowej obowiązkowe .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem miast i przejść dla pieszych jest też taki, że weszło nam to już jakoś w krew, że do ograniczenia prędkości na znakach dodajemy gratis +20. Skoro więc można w mieście 50, to 70 jest ok. Tymczasem te 50 to zarezerwowane jest dla optymalnych warunków i braku zagrożeń, a jeśli są jakiekolwiek okoliczności nakazujące zachowanie szczególnej ostrożności (jak chociażby właśnie sytuacja stojących w korku samochodów kompletnie zasłaniających przejście dla pieszych), to już żadne 50 nie obowiązuje, tylko dostosowanie prędkości do sytuacji na drodze, a więc może 20, a nawet 10 - po prostu tak, żeby zdążyć się zatrzymać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.02.2021 o 00:00, smok_wawelski napisał:

Owszem przepis dot. elementów odblaskowych jest nieudolny - nakazuje je tylko poza zabudowanym a czymże się różni ciemna droga bez chodnika u mnie na przedmieściach Krakowa od drogi poza zabudowanym w Koziej Wólce , moim zdaniem czas na zmianę nieudolnego  przepisu na przepis mówiący kamizelka po zmroku tam gdzie nie ma chodnika i bezwzględne egzekwowanie karaniem wykonywania tego przepisu. Ale w przypadku tych pieszych dodatkowo  winna była również ich głupota polegająca na tym którą strona drogi idą.

Marku owszem kiedys uczyli i mnie podobnie i nieraz tak robię ale problem jest taki że dziś stosuje sie metody dające zdawalność a nie nauczenie i niewielu zrozumie takie ostrzeżenie, to trochę tylko uspokajanie własnego sumienia że zrobiłem co możliwe owszem to tez ważne aby spróbować  - ale żeby to dawało efekt ostrzeżenia to musi być powszechnym zwyczajem a dziś szkolony kierowca po prostu pomyśli ze Ci światła świrują

Wracając do wcześniejszych postów z rankingiem debili  narażę się Królom Szos - dzień na dzień jeżdżę do roboty i z roboty i widzę dużych na obwodnicy Krakowa walących  środkowym i nie mówię tu o wyprzedzaniu bo wiem jak się wyprzedza ciężarówką ale mówię o jeździe środkowym pomimo że prawy wolny - zwłaszcza ma miejsce to na odcinku od wlotu od Tarnowa za wyjazd na Prokocim i Wieliczkę i to nie sa pojedyncze przypadki a bardzo częste.
Pany - oczywiście jak widzę leasingowe blachy przedstawiciela handlowego to jestem pełen obaw co gość wytnie ale duże też dają w kość nie raz i nie dwa - po prostu jak ktoś jest debilem to nie ważne czy siadzie za małą czy dużą kierą - po prostu nim jest czy to w busie czy w dużym czy w małym

Krzysiu ,gdyby kierowca był szkolony na takie okoliczności to by zatrybił ,że jest coś nie tak. W sumie zgodzę się z Tobą ,że większość kierowców odebrałaby te mruganie tak jak napisałeś wyżej.

Trzeba też napisać ,że nie każdy kierowca ma predyspozycje do kierowania pojazdem. To ,że ma PJ  o niczym nie świadczy to są dwa różne światy.

Weryfikacje , sprawdzanie umiejętności i wiedzy u instruktorów byłby wskazane co kilka lat.

W dniu 23.02.2021 o 18:29, jacek00 napisał:

Dlatego ważne jest też nie wjeżdżanie na pasy i zatrzymywanie się na nich. Ten czerwony pojazd skutecznie zasłonił przejście dla pieszych. Też warto o tym pamiętać

Jacek , w drugim zdaniu napisałeś bardzo trafną uwagę :ok: 

Gdyby był tam "prześwit " na dwa auta to sytuacja byłaby inna. Pieszy też powinien chodzić z głową i przechodzenie przez pasy w takim przypadku powinien być na dwa razy. Do środka jezdni i po ponownym sprawdzeniu  między samochodami czy jest bezpiecznie aby dokończyć przejście przez pasy.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kreski, czy nie, to uśpienie prędkością. Będziesz prawidłowo wykonywał manewry wyprzedzania, hamowania i przyspieszania - ale tylko wtedy, gdy dzieją się dynamicznie obok ciebie. Niestety, reakcja całkowitego zatrzymania nie mieści się w tych warunkach postrzegania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.02.2021 o 14:05, jarekvolvo napisał:

Z innej beczki nieco... . .Oznakowanie z gruntu normalne, ale nie tu. Droga jednojezdniowa, z pojedyńczymi pasami w obu kierunkach. Jeżeli ktoś literalnie odczyta informację płynącą ze znaku - bałagan murowany. Centuria Bukaresztańska - sporo takich kwiatków...

4e50acf3a4a09f44med.jpg

 Gwoli ścisłości, ani tu, ani nigdzie dalej - nie ma miejsca, do którego mógłby odnosić sie ten znak.... wciąż jest tylko jeden pas w każdą stronę...

... jak widać, inni też mają fantazję... Grecja ;)

659938f2dafbcc09med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Commander napisał:

Za jedno zatrzymanie po pijaku wykłuć 1 oko za przy drugim 2. Byłby koniec z jazdą.

Jak najbardziej popieram :ok:z jedną poprawką - tylko niech 2 trzyma , trzeci kłuje a czwarty w kamizeli leci z trójkątem do tyłu
Przy dużym ruchu i prędkościach na autostradzie  może być spora kupa z takiego czegoś 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.