Skocz do zawartości

Co z pościelą ?


stano

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich mam trochę dziwne pytanie ale co robicie z pościelą, kołdrami czy poduszkami, bo ja jak się kończy sezon to wszystko brałem do domu przed obawą zawigocenia itp. a może lepiej zostawić w przyczepie jak wy robicie ? Co jest wskazane ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja lepsza połówka po sezonie zabiera pościel do domu, pierze w pralce i po wyschnięciu umieszcza wszystko w takich szczelnych, zamykanych workach foliowych, w których są otwory na rurę od odkurzacza. Odpalając odkurzacz worek się kompresuje do minimalnych rozmiarów i takiej formie pościel czeka do wiosny.

Ogólnie zaleca się wyjąć wszystko, co się da z przyczepy na zimę, nawet materace, jak jest gdzie je przechować. Ja nie mam gdzie i materace zimują u mnie w cepce w pozycji pionowej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak - wyjmujesz wszystko co się da i do czego może garnąć się wilgoć.

Tak czy siak - kup sobie jakiekolwiek pochłaniacze wilgoci i zostaw w cepce na jakiś czas - zdziwisz się ile wilgoci mogą naciągnąć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie też biorę do domu w worki i zasysam a pochłaniacz mam cały sezon, czyli tak czy siak nikt chyba nie zostawia na zimę w przyczepie.

Czyli temat można zakończyć 

Dziękuję i pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasza budka zimuje pod pokrowcem, wszystkie graty, a tym bardziej tekstylia (łącznie z poduszkami z kanap) wyjeżdżają do domu i czekają do pierwszego wyjazdu.

Ja dla spokoju ducha wyjmuje jeszcze akumulator, kasetę, gaśnicę, butlę z gazem i nawet demontuje zbiornik wody.

Oczywiście woda spuszczona, a przewody przedmuchane.

Zatem przyczepka zimuje ogołocona z otwartymi szafkami.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, stano napisał:

...czyli tak czy siak nikt chyba nie zostawia na zimę w przyczepie.

...

Witaj.

Wychodzi na to, że ja jestem ten jedyny który nic (tak z cepki jak i z kampera) na zimę do domu nie nosi i żadnych problemów po okresie przestoju nie ma.

Cepka pod wiatą, a kamper pod chmurką 2lata, a ostatnią zimę pod plandeką zimuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wynoszę w zasadzie tylko jedzenie i właśnie pościel, a właściwie śpiwory. Cała reszta zostaje ale u nas przerwa między sezonami jest bardzo krótka, bo jeździmy do listopada, a czasem grudnia i zaczynamy w marcu najpóźniej. Materace zostają.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, polo63 napisał:

Witaj.

Wychodzi na to, że ja jestem ten jedyny który nic (tak z cepki jak i z kampera) na zimę do domu nie nosi i żadnych problemów po okresie przestoju nie ma.

Cepka pod wiatą, a kamper pod chmurką 2lata, a ostatnią zimę pod plandeką zimuje.

Nie jesteś. Zabieram tylko pościel. A przyczepę zimą regularnie zabieram na wyjazdy :) W mojej poprzedniej (ponad 20 letniej), też wszystko zostawiałem, stała pod chmurką i problemów z wilgocią ZERO. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wilgoć będzie zawsze - czy pod chmurką, czy pod przewiewną wiatą, czy też w suchym garażu - oczywiście będzie jej więcej lub mniej.

Jakkolwiek nie testowałem pochłaniacz wilgoci w każdych warunkach coś wyciągnął.

Oczywiście jak sezon zimowy jest bardzo krótki, to pewnie aż tak bym się nie przejmował. Moja na ten przykład już zimuje...

Ale absolutnie wstawiałbym do cepki pochłaniacz wilgoci.

1 minutę temu, dudek_t napisał:

Nie jesteś. Zabieram tylko pościel. A przyczepę zimą regularnie zabieram na wyjazdy :) W mojej poprzedniej (ponad 20 letniej), też wszystko zostawiałem, stała pod chmurką i problemów z wilgocią ZERO. 

OK - mogę się zgodzić, że nie miałeś problemów z wilgocią, co nie znaczy, że jej nie było;-)

My po prostu lubimy pachnącą świeżością pościel, a moja małżonka jest już zboczona w tym temacie i pierze w zasadzie po każdym wyjeździe;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Zulos napisał:

Wilgoć będzie zawsze - czy pod chmurką, czy pod przewiewną wiatą, czy też w suchym garażu - oczywiście będzie jej więcej lub mniej.

Jakkolwiek nie testowałem pochłaniacz wilgoci w każdych warunkach coś wyciągnął.

Oczywiście jak sezon zimowy jest bardzo krótki, to pewnie aż tak bym się nie przejmował. Moja na ten przykład już zimuje...

 Ale absolutnie wstawiałbym do cepki pochłaniacz wilgoci.

OK - mogę się zgodzić, że nie miałeś problemów z wilgocią, co nie znaczy, że jej nie było;-)

My po prostu lubimy pachnącą świeżością pościel, a moja małżonka jest już zboczona w tym temacie i pierze w zasadzie po każdym wyjeździe;-)

Pranie pościeli po każdym wyjeździe to chyba normalne? Mam nadzieje że nikt inaczej nie robi. Na dłuższe wyjazdy zawsze bierzemy minimum drugi komplet. Nie wiem jak można latem spać pod jedną pościelą 2 tygodnie.

Z wilgocią to oczywiście chodziło mi o ZERO problemów. To że jest to oczywiste. Tyle że jak budka jest zdrowa to ta w powietrzy nic jej nie zrobi nawet przez wiele wiele lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zostawiam jedno okno rozszczelnione, pozostałe okna zamknięte,  dwa pochłaniacze, pościel zabrana , materace różnie  w poprzedniej przyczepie zostawiałem w pozycji pionowej i nic się nie działo w zeszłym roku zabrałem w tym chyba zostawię , może skuszę się na zimowy wyjazd ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, dudek_t napisał:

Pranie pościeli po każdym wyjeździe to chyba normalne? Mam nadzieje że nikt inaczej nie robi. Na dłuższe wyjazdy zawsze bierzemy minimum drugi komplet. Nie wiem jak można latem spać pod jedną pościelą 2 tygodnie.

My, jak wspomniałem, używamy śpiworów i wcale ich nie pierzemy co wyjazd, bo wyjeżdżamy prawie co weekend i po dwóch nocach nie ma takiej potrzeby (kąpiemy się codziennie albo częściej :D). W ciągu dnia wszystko jest schowane więc ani my ani dzieciaki nie przewalają po tym, a wyciągamy dopiero wieczorem po kąpieli. Dodatkowo w ciągu dnia na stałym łóżku rozłożona jest narzuta. Na łóżku mamy też takie dodatkowe ochraniacze na materace i na to prześcieradło 

ec87e0d34ff2b86adb1502191020

które oczywiście wymieniamy w czasie długiego wyjazdu urlopowych lub pierzemy co kilka weekendowych wyjazdów.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.