Jesień nad Bałtykiem pomiędzy Trójmiastem i Łebą.

[kocur]

Na przełomie września i października wybieram się nad Bałtyk i podobnie jak WotjEwa proszę o info dotyczące czynnych kempingów lub pensjonatów, przy których można bezpiecznie przenocować, zostawić przyczepę, wylać ścieki i doładować akumulator. Interesuje mnie inny odcinek wybrzeża - od Łeby do Trójmiasta, dlatego nie podłączam się do tematu WojtEwa tylko zakładam nowy.

Edytowane 10 Września 2018 przez kocur
literówka (wyświetl historię edycji)

[Misio]

Kempingi masz w Łebie, Dębki - Kaszub, w okolicach Ostrowo (między Karwią a Jastrzębią Góra) domki holenderskie (pewnie da się dogadac). Później Władyslawowo/Chłapowo. No i może coś na półwyspie jeszcze się znajdzie...

 

[kocur]

Misio, szukam czynnych obiektów w październiku. A to nie jest proste. Większość bazy wyszukanej w sieci lub znana z poprzednich wyjazdów już jest zamknięta. Reszta zamyka się na koniec września. W pensjonatach do których dzwoniłem nie chcą słyszeć o zaparkowaniu przyczepy i podłączeniu do sieci ee. Liczę na info o miejscach, gdzie przygarną moją przyczepę na kilka nocy. W październiku.

[Gość]

Ze znanych mi miejsc, to w listopadzie i grudniu można postawić przyczepę na Chałupy 3 w Chałupach na półwyspie. W Łebie jest też kemping Rafael przy kanale i tam, albo sąsiednim   drugim kempingu można postawić kamper/ przyczepę w listopadzie. Przynajmniej tak było 2 lata temu. Październik będzie ciepły - będą turyści, będą otwarte kempingi. Powodzenia.

[Misio]

Z tego co Wiem to to co właśnie Ci pisałem...

Ja raczej jeżdżę na dziko więc mnie to nie obchodzi...

Jak chcesz to jeszcze jedną miejscówkę w Karwienskich Blotach mogę Ci podrzucić...tylko co tam będziesz robił...

[kocur]

jagodek, dzięki za podpowiedź. Co prawda Chałupy 3 czynne są tylko do 23 września - czyli słabo - ale za to Rafael w Łebie działa przez cały rok. ?

 

Misio, to co napisałeś to ja sprawdziłem już dawno, wszystko pozamykane.

Co do biwakowania na dziko - po pierwsze w październiku to nawet na kempingu jest na dziko, bo nikogo nie ma i sanitariaty są często wyłączone, zwykle można skorzystać z ee. Po drugie nie wyobrażam sobie zaparkowania zestawu przy drodze i pozostawienia go tam na kilka godzin potrzebnych na spacer po plaży albo na wycieczkę rowerową. Albo na pojechanie samym holownikiem na oglądanie czegoś fajnego. Może jakbym non stop siedział w przyczepie albo obok niej to mógłbym parkować na poboczach, tylko po co taki wyjazd?

[kocur]

Wróciłem z  wczesno-jesiennej wyprawy nad Bałtyk. Warto było pojechać, żeby zobaczyć polskie wybrzeże po sezonie. Jest słabo ?.  Niektóre miejscowości całkowicie "zamknięte na zimę", inne prawie zamknięte. Mało znalazłem w sieci czynnych kempingów, mało też pomogli mi forumowicze. Miałem pewne trzy kempingi ( wcześniej zadzwoniłem ) ale po cichu liczyłem, że będzie można skorzystać z bezpiecznego noclegu i parkingu na zamkniętych ( ale przecież pilnowanych ) kempingach i polach z domkami. I tu zdziwienie - otóż nie można nocować na nieczynnym kempingu bo właściciel pola zawiesił działalność, nie ma kasy fiskalnej i nie może przyjąć opłaty, a za darmo też nie może pomóc...

Nocowałem w Sopocie na Park 45 - było tu 5 kamperów i dwie przyczepy, czyli ruch w zasadzie żaden. Ale przyjmują gości przez cały rok. Do molo i Monciaka spacerkiem po plaży 20 min. Do stacji kolejki SKM Gdańsk Żabianka spacerkiem 25 min.

Nocowałem na Helkampie w Helu. Byłem ja i jeden kamper, czyli bardzo słabo. Kempingi wzdłuż Półwyspu były pozamykane, jedynie Małe Morze ( to w zasadzie Władysławowo ) chciało mnie przyjąć na noc, ale sanitariaty były już nieczynne. Może trochę źle trafiłem, bo akurat był sztorm i wiało ponad 90 km/h, ale Hel wyglądał na całkowicie opustoszały.

Nocowałem na Rafaelu w Łebie. Tu spotkałem kampery i przyczepy głównie z Niemiec, ale byli też Polacy. Rafael czynny jest cały rok. A Łeba wypadła najlepiej, jeśli chodzi możliwość zjedzenia obiadu czy wypicia kawy. Wiele lokali było zamkniętych ale wiele jeszcze działało.  

I nałykałem się jodu na cały rok. I miałem piękne plaże praktycznie tylko dla siebie?

[bozka]

W dniu 11.09.2018 o 13:37, Misio napisał:

Ja raczej jeżdżę na dziko więc mnie to nie obchodzi...

Jak chcesz to jeszcze jedną miejscówkę w Karwienskich Blotach mogę Ci podrzucić...tylko co tam będziesz robił...

 

Odnowię temat.

Czy możesz polecić jakąś miejscówkę na dziko przy morzu w okolicach Łeby?

Jesteśmy niezależni więc każde spokojne miejsce będzie dobre z widokiem.

[Misio]

Fajna miejscówka Lubiatowo

Już bliżej Łeby

Parking Płatny „Pod Olchami”

Fajne miejsce...

 

W Łebie też można stać...pod krzyżem lub na wschodnim końcu Łeby

Tak samo okolice Smołdzino - Czołpino ... tu trzeba poszukać...

Dalej to już okolice Ustki...też kilka miejsc jest fajnych

[vrs]

2 godziny temu, Misio napisał:

Parking Płatny „Pod Olchami

A vis a vis tego parkingu stałeś? Po drugiej stronie tej „głównej” ulicy.

To jest teren tego samego właściciela czy kogoś innego? Pytam bo tam jest szerzej. Tak przynajmniej na Google wyglada. 

[Misio]

Stałem tam w 2019 zimą...nie było nikogo...

Mogę jeszcze zaproponować Dębki, Karwieńskie Błota, Karwia...Ale no już dalej...na wschód

[MariuszB300]

15 godzin temu, Misio napisał:

Fajna miejscówka Lubiatowo

Już bliżej Łeby

Parking Płatny „Pod Olchami”

Fajne miejsce...

 

W Łebie też można stać...pod krzyżem lub na wschodnim końcu Łeby

Tak samo okolice Smołdzino - Czołpino ... tu trzeba poszukać...

Dalej to już okolice Ustki...też kilka miejsc jest fajnych

Lubiatowo i parking koło plaży to rewelacyjne miejsce ale w tym roku nadleśnictwo życzy sobie   4 zł za godzinę parkowania a przy pobycie całodobowym 80 zł ?

[Misio]

Zawsze po 15.09 już było za darmo...

[MariuszB300]

9 godzin temu, Misio napisał:

Zawsze po 15.09 już było za darmo...

Dzięki za wyprowadzenie z błędu! Myślałem  ,że moja miejscówka na zimowe wypady jest spalona.

[bozka]

W dniu 22.09.2020 o 15:18, Misio napisał:

Fajna miejscówka Lubiatowo

Już bliżej Łeby

Parking Płatny „Pod Olchami”

Fajne miejsce...

 

W Łebie też można stać...pod krzyżem lub na wschodnim końcu Łeby

Tak samo okolice Smołdzino - Czołpino ... tu trzeba poszukać...

Dalej to już okolice Ustki...też kilka miejsc jest fajnych

Dziękuję za namiary. Nie mam pewności czy nad morzem w sensie widoku morza??