Skocz do zawartości

Wyprawa wędkarska


szary11

Rekomendowane odpowiedzi

Ja jeszcze na morzu nie łowiłem, ani nie miałem okazji oglądać takowych połowów. Jestem więc typowych słodkowodowcem :lol: Co do fal może meduz bym nie puścił - mam lekką wprawę po wyprawach nad siemianówkę. Jako dość młody zalew jest słabo osłonięty od wiatru i fala pojawia sie dość spora.

 

Tej zimy mam nadzieje spróbować połowów z lodu (choć coś sie nie zapowiada), a na morze... może się kiedyś uda :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tej zimy mam nadzieje sprobowac polowow z lodu (choc cos sie nie zapowiada),

Wlasnie, tego jeszcze nie probowalem, moze w tym sezonie...moze uda sie powiercic tymbardziej, ze bajorko mam pod oknem jak widac na zdjeciu.

Oj nie ma co porownywac Siemianowki do skromnej czworki na Baltyku kiedy to polowe sil zuzywasz na trzymanie sie jednostki :lol:

Lowienie jest zajefajne i dosyc proste. Polecam przed wyplynieciem przygladnac sie jednostkom dzien wczesniej kiedy wyplywaja o 5 rano w morze. Zdarza sie na niektorych, ze zbyt duza ilosc wedkarzy zupelnie psuje zabawe, prady podwodne sa bardzo duze i przepieknie plataja zylki, potem sa tylko nerwy i strata czasu na robienie zestawow od nowa kiedy inni walcza z wielorybem naprzyklad. :lol::lol: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj nie ma co porównywać Siemianówki do skromnej czwórki na Bałtyku kiedy to połowę sił zużywasz na trzymanie się jednostki

 

 

Nie no napewno Siemianówce daleko do morza, ale ogólnie zbiornik jest dość niespokojny podczas wiatru. Porównując np. do Wigier (podobne powierzchnie akwenów) to siemianówka jest jak morze :lol::lol:

Jak narazie jak jeżdże sam tam to pływam po niej małym rosyjskim pontonikiem. Ostatnio po 2 godzinach miałem dość :lol: Ale z roku na rok jest coraz lepiej. Drzewa rosną -osłona od wiatru coraz silniejsza. A przy tym woda też coraz czystsza (zaawansowane poczatki równowagi biologicznej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tam wolę pontonik. Cichutko sie nim napływa na łowisko i bardziej mobiny jak łódka. Jak jestem po zimie wyposzcony, to huśtanie sie na nim przez 8-10 godzin nie robi na mnie wrażenia :ok: Owszem, początek sezonu zawsze jest ciężki, bo kosci zastane :ok:

 

091934107167b24fm.jpg a80a3f3747e634c2m.jpg

 

7bc7b0d17f2f3515m.jpg d426d3e9dd581bfem.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.