Grossglockner, Zell Am See na powrocie z Chorwacji

[borek6]

Koleżanki i Koledzy, nie widziałem tutaj nigdzie wątku o tej części Austrii a jeżeli jest to przepraszam za powielanie tematu. Podczas powrotu z naszych pierwszych tegorocznych wakacji zagranicznych z cepą, zaplanowałem sobie ze w drodze z Szybenika skoczymy do Austrii, w okolice Zell Am See żeby jeszcze raz ale tym razem bardziej szczegółowo i z zahaczeniem każdego punktu przejechać trasę Grossglockner Hochalpenstrasse. W zeszłym roku był to tylko punkt przelotowy w drodze do Wenecji, w tym roku postanowiliśmy zagościć w rejonie na kilka dni. Wracaliśmy z Chorwacji przez Słowenię - Novo Mesto, następnie autostradą obok Lubljany aż do granicy z Austrią, tutaj przejazd tunelem Karawankentunnel długim na 7864m który łączy oba kraje. Żeby sobie urozmaicić podróż a jednocześnie skrócić za Villach kierowaliśmy się na miejscowość Mallnitz gdzie znajduje się stacja kolejowa, i pociąg platforma na który wyjechaliśmy naszym zestawem i który wiezie nas tunelem pod górami o dł. 8370m do miejscowości Bockstein. Stamtąd mieliśmy już niedaleko do miejscowości Rauris, gdzie znalazłem wolne miejsce na campingu Andrelwirt - http://www.andrelwirt.at/camping/. Miejsce bardzo polecam, właściciel oprócz kempingu posiada restauracje gdzie jest szefem kuchni, pokoje gościnne itp. Sam camping ładnie położony, sanitariaty czyste i pachnące, właściciel bardzo miły. Ogólnie tereny przepiękne, niedaleko kolej gondolowa na trasy piesze (zimą na stoki) a dalej juz jakieś pół godziny drogi do tytułowego Zell Am See, i około 40 minut do Grosslockner. Generalnie jesteśmy w Austrii zakochani i na pewno tutaj wrócimy. A tymczasem kilka zdjęć:

 

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

 

 

Tutaj kilka zdjęć z objazdu okolicy oraz częściowo pieszej wycieczki gdyż wjazd był kolejką gondolową na szczyt Schwarzwand 2193 m.n.p.m.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

I cel w którym tu przybyliśmy, czyli Grossglockner Hochalpenstrasse... Lepszej pogody chyba nie mogliśmy trafić, widoki przepiękne i niezapomniane!

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[golob]

Ciekawe. Możesz napisać jaki koszt pociągu z przyczepą? Jak długo jedzie? O ile skraca drogę? Czy nie skraca a jest tylko atrakcją? Pasażerowie są w aucie, czy jakiś wagon osobowy jest w składzie?

[borek6]

I na końcówce trasy lodowiec Pasterze oraz świstaki w sumie zrobiliśmy od wyjazdu z domu do powrotu bez kłopotu 4100 km, chyba dość ładny wynik...aczkolwiek na górskie trasy przyda się mocniejszy holownik na który jeszcze chwila trzeba poczekać

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ciekawe. Możesz napisać jaki koszt pociągu z przyczepą? Jak długo jedzie? O ile skraca drogę? Czy nie skraca a jest tylko atrakcją? Pasażerowie są w aucie, czy jakiś wagon osobowy jest w składzie?

Koszt z przyczepą to 27 euro, jedzie około 20 minut w sumie, generalnie fajna atrakcja, w zasadzie mieliśmy go po drodze więc nie sprawdzałem ile bym miał km jadąc normalnie autostrada. Na pociąg wyjeżdżasz od tyłu z rampy, jest platforma wjazdowa i wyjazdowa z przodu a na samym początku dwa wagony osobowe, w aucie nie można siedzieć, sprawdzają czy wszyscy wysiedli. Tu masz jeszcze kilka zdjęć, niestety nie mam rampy od tyłu, nie było czasu po pociąg musiał ruszać więc się spieszyłem.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[P_JA]

Ładne zdjęcia ?

Na pociąg robiliście rezerwacje, czy podjeżdżasz i pociąg czeka??

[borek6]

Pociąg jeździ bodajże co godzinę więc nie ma problemu, i nie ma rezerwacji.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka