Skocz do zawartości

KNAUS Deseo Transport 2018"


Czaja

Rekomendowane odpowiedzi

Witamy serdecznie wszystkich forumowiczów,, 

Po latach powróciliśmy do karawaningu. Poprzednia nasza przyczepka to Chateau 450. Od lipca jesteśmy szczęśliwymi właścicielami przyczepki KNAUS DESEO Transport. Przyczepa z 2018r. nowa, zakupiona u przedstawiciela KNAUS we Wrocławiu. Wybraliśmy ten rodzaj przyczepki ponieważ ma możliwość przewiezienia naszych zabawek: motocykli lub skutera wodnego a w przyszłości być może jeszcze czegoś innego :) Oboje jesteśmy motocyklistami i uwielbiamy sporty wodne.

Nasza najstarsza córka nie bardzo chce z nami podróżować (woli towarzystwo rówieśników) i na pokładzie zostaje nasza 10 letnia córa i czasami nastoletni syn (tutaj podobnie jak u córki zaczynamy przegrywać z rówieśnikami ;)), więc nie pchaliśmy się w duże przyczepy. Miało być lekko ;) i pakownie :). Zdecydowaliśmy się na wersję bez prysznica i kuchni gazowej w środku (korzystamy z prysznica na kempingu, w planach jest zainstalowanie zewnętrznego przyłącza). Nie gotujemy w środku ze względu na zapachy i tłuszcz wgryzające się w meble i nie tylko. Przyczepka miała pozwalać na wprowadzanie naszych własnych modyfikacji i pozwalać na dostosowanie jej do naszych potrzeb tak jak my sobie to wymyślimy. Powoli plan realizujemy :) W tym roku już odwiedziliśmy z nią Chorwację i Czarnogórę. Zainstalowaliśmy klimatyzację Dometic z funkcją ogrzewania i zrezygnowaliśmy z lodówki wewnątrz na rzecz dużego 75l Dometica dwukomorowego, który może być zamrażarką i lodówką (zamiennie ustalasz jaką ma pełnić w danym momencie funkcję). Na chwilę obecną lodówka jeździ w bagażniku naszego auta a docelowo ma mieć swoją "szufladę" na dyszlu za bagażnikiem na rowery. Na chwilę obecną mamy także panele solarne oraz agregat prądotwórczy więc jesteśmy niezależni energetycznie :)

Poniżej kilka zdjęć naszej cepki i w miarę wprowadzanych modyfikacji będziemy wrzucać kolejne fotki.

Kasia i Jarek

36677481_1955729764459043_5395448070261440512_n.jpg

36678002_1955729887792364_1233887805709484032_n.jpg

38449394_2000668249965194_7227489911085989888_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Tomii zmienił(a) tytuł na KNAUS Deseo Transport 2018"
42 minuty temu, Czaja napisał:

Nie gotujemy w środku ze względu na zapachy i tłuszcz wgryzające się w meble i nie tylko.

 

Na wakacjach fajnie jest po prostu gotować na zewnątrz, ale pogryzionych mebli przez tłuszcz jeszcze nie widziałem ;).

Przyczepy te są bardzo oryginalne :yes: fajnie że łączycie karawaning z innymi pasjami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że są jeszcze ludzie, którzy standardy karawaningu wyznawane przez 99% całej reszty mają gdzieś;-)

Chodzi mi o to, że ilu z nas zrezygnowałoby teraz z lodówki (raczej wszyscy krzyczą, że chcą większą niż mają), czy też kuchni, albo prysznica?

Jestem ciekawy, jak Wam się będzie użytkowało tą nietypową cepkę - sam jestem motocyklistą i opcja zabierania ze sobą 2 kółek do cepki jest na prawdę kusząca...

Obecnie Knaus wprowadził też konkurencję sam dla siebie, tzn. Travelino, które jednak większy nacisk kładzie na wygodę dla 4 osób + transport jakichś mniejszych sprzętów (lżejszych). W przypadku Deseo jednak priorytetem jest transport zabawek (o czym świadczy ładowność i dwie osie).

A ten skuter podpinacie oczywiście na hak do cepki i robicie pociąg?;-)

Zastanawiam się tylko jakie oszczędności (transportowe rozumiem) przyniosła Wam rezygnacja z prysznica, kuchenki i lodówki - czy mało Wam było ładowności?

Travelino można podciągnąć do 1.700 DMC bodajże (jak uczynił to jeden z forumowiczów) i wówczas ładowności ma ponad 500 kg. Rozumiem, że Deseo też można zamówić z jeszcze pewnie większymi możliwościami w zakresie ładowności?

Przepraszam - oczywiście nie Travelino, tylko Sport & Fun...

Gópi ja...;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minutes ago, Tomii said:

Na wakacjach fajnie jest po prostu gotować na zewnątrz, ale pogryzionych mebli przez tłuszcz jeszcze nie widziałem ;).

Przyczepy te są bardzo oryginalne :yes: fajnie że łączycie karawaning z innymi pasjami. 

Wgryziony miałam na myśli takie plamy i oblepienie od smażonego kotleta, albo zapach z piątkowej ryby ;) hyhy żartuje oczywiście

33 minutes ago, Zulos said:

Fajnie, że są jeszcze ludzie, którzy standardy karawaningu wyznawane przez 99% całej reszty mają gdzieś;-)

Chodzi mi o to, że ilu z nas zrezygnowałoby teraz z lodówki (raczej wszyscy krzyczą, że chcą większą niż mają), czy też kuchni, albo prysznica?

Jestem ciekawy, jak Wam się będzie użytkowało tą nietypową cepkę - sam jestem motocyklistą i opcja zabierania ze sobą 2 kółek do cepki jest na prawdę kusząca...

Obecnie Knaus wprowadził też konkurencję sam dla siebie, tzn. Travelino, które jednak większy nacisk kładzie na wygodę dla 4 osób + transport jakichś mniejszych sprzętów (lżejszych). W przypadku Deseo jednak priorytetem jest transport zabawek (o czym świadczy ładowność i dwie osie).

A ten skuter podpinacie oczywiście na hak do cepki i robicie pociąg?;-)

Zastanawiam się tylko jakie oszczędności (transportowe rozumiem) przyniosła Wam rezygnacja z prysznica, kuchenki i lodówki - czy mało Wam było ładowności?

Travelino można podciągnąć do 1.700 DMC bodajże (jak uczynił to jeden z forumowiczów) i wówczas ładowności ma ponad 500 kg. Rozumiem, że Deseo też można zamówić z jeszcze pewnie większymi możliwościami w zakresie ładowności?

Przepraszam - oczywiście nie Travelino, tylko Sport & Fun...

Gópi ja...;-)

Lodówka CFX75, jest naprawdę duża i pojemna a najbardziej cieszy jej uniwersalność - można z niej zrobić 75l zamrażalnik :). SeaDoo Spark 3 UP wjeżdża do środka cepki po złożeniu wszystkich mebli na specjalnie zrobionym na wymiar wózku slipowym, standardowe homologowane na drogi są za szerokie, tylna klapa ma 134 cm szerokości. Co do oszczędności, transportowych :) - mały zlew Dometic'a jednak będzie dokładany razem z 3l bojlerem elektrycznym i zewnętrznym przyłączem prysznicowym, prysznic wbudowany w Deseo wymaga większej kwadratowej kabiny zabierającej na przodzie kilkadziesiąt cm przestrzeni ładunkowej (zwężenie na przodzie i jeden regalik mniej) plus skacze DMC do 1800 jeśli się nie mylę. W konfiguracji bez instalacji wodnej wymaganej do prysznica sama Deseo waży, wg papierów producenta, 850 kg co przy możliwym DMC 1500 kg (w papierach ma 1350 kg a jako opcja można rejestrować na 1500 kg) daje nam 500-600kg ładunku. Pomysłów na modyfikację jej pod naszą rodzinkę jest wiele. Deseo Transport ma opcję dodatkowego podwieszanego pod sufit łóżka... myślimy o tym :) bo wtedy nie musimy wyprowadzać skutera lub motocykli aby w trasie złapać drzemkę. 

Poniżej skuter jeszcze na oponach w drodze po odbiór wózka slipowego ;)

 

 

Spark.jpg

Spark2.jpg

cfx75.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Kaśka,

widzę, że twardo idziecie do przodu z realizacją planów ?.

Macie tę wersję Deseo całkiem bez instalacji wodnej, znaczy bez mini-umywalki w łazience? Wtedy doszedłby jeszcze jakiś zbiornik na wodę.

Rozumiem, że grzanie załatwiacie klimą - jak to sobie radzi? Chyba, że nie było jeszcze chłodnej nocy :D

 

Pozdrowienia dla Ciebie i Jarka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to wersja "Sahara" bez instalacji wodnej w środku, nie licząc spłuczki w toalecie ;)  Już wypatrzyliśmy miejsce na mały zbiornik wody w szafce kuchennej gdzie ja bardzo jednak chcę mieć mały zamykany zlew do umycia rąk, zębów i buzi, oryginalny ma 75l i instalują go w szafce gdzie my teraz mamy 4 półki, które pomieściły nasze ciuchy na 3 tygodnie (oczywiście znowu jak zwykle założyliśmy na siebie 1/3 tego co zabraliśmy czy Wy też tak macie???). Dometic FreshJet 2200 daje 1200 W grzania ale nie było jeszcze okazji sprawdzenia jak to działa w praktyce. Dopiero pewnie Mazury nam tyłki wychłodzą :) Rezerwowo mamy małą farelkę z czasów pobytów pod namiotem, ale mamy nadzieję że się nie przyda - prowadzimy zimny wychów ;) 

Od przyszłego tygodnia może znajdę chwilkę czasu na mały upgrade naszej cepki w szafeczko - półeczki w miejsce niewykorzystanej przestrzeni jaką widać po lewej stronie nad szafką, w planach jest też zamknięcie tego regału z półkami koło toalety i zabudowanie przestrzeni nad toaletą (tam chcemy wsadzić termę i półki na ręczniki i inne przydasie). Ponieważ mieliśmy niewiele czasu na spersonalizowanie jej od odebrania do wyjazdu na wakacje, to takie dopieszczenie zostawiłam sobie na czas zimowy i do przyszłego sezonu chcę ją przygotować tak jak sobie wymarzyłam. Nie lubię też robić czegoś w pośpiechu, lubię przemyśleć za i przeciw i sprawdzić, poczytać, popytać zanim na coś się zdecyduje. Karawaning to jednak drogie hobby a w planach jeszcze zakup rolety z możliwością dołożenia ścian, moover, rolety z moskitierą na okna boczne, moskitiera w drzwi, skrzynio-szuflada na dyszel na lodówkę i agregat oraz wąż ogrodowy i może butlę z gazem. Jak widać jeszcze dużo roboty :) ale to sama przyjemność. Chciałabym aby nabrała takiej przytulności jak już te wszystkie zabawki się z niej wyciągnie więc akcent "babsko romantyczny" też będzie :P

Pozdrawiamy Piotrze 

 

Edytowane przez Czaja (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qrczę - to jednak plany widzę są na wpakowanie do niej sporo kilogramów na zimę - ale ten skuter waży pewnie więcej jak 200 kg, więc zapasu jeszcze powinniście mieć.

Zwłaszcza mover i aku to 70 kg na bidę + lodówka ze skrzynią i już robi się prawie 100 kg...

Podejrzewam, że co-po-niektórzy robią wieeelkie oczy jak widzą na kempingu co wy z tej cepki wyciągacie...:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seadoo waży na sucho 200kg :) zbiornik ma 30l  ;), pozostaje więc jeszcze jakieś 400kg ;) na przydasie.

Niestety te ułatwiacze życia trochę ważą, ale manewrowanie naszą cepką do najłatwiejszych nie należy i nie mogę patrzeć jak niemal zdzieram jej opony z felg ;) podczas ustawiania w wybranym przez nas miejscu, no i wiecie jak to jest chłopak z joystickiem w ręku na kempingu to +10 do lansu ????? (mam nadzieję, że Jarek tego nie zauważy). Plusem dwóch osi jest prowadzenie się podczas jazdy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja movera cały czas mam z tyłu głowy, ale jakoś tak póki co gdzie bym nie był, to ledwo łapię się za cepkę już zlatują się pomocnicy i wtedy mówię sobie - po ch... mam wydawać te min. 5 tysi (silniki, aku, montaż), jak darmowa siła napędowa zawsze się znajduje...;-)

Nie no problem byłby, jak by nikogo wokół nie było, a ponadto bardziej przydałby mi się na manewrowanie u siebie na podwórku przy wąskim wjeździe na skręcie i parkowaniu pod wiatą...

Ale jak mover i aku to jeszcze najlepiej solar - żeby aku zawsze było pełne, a to kolejne min. 2 tys. i kilkanaście kilo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,też użytkuję Sparka i jeździmy na dwa samochody.Nawet nie wiedziałem,że może być inna opcja?Wjazd do przyczepy ze skuterem nie jest kłopotliwy?

Chyba jesteś z moich stron,bo widzę legionowskie blachy?

1 godzinę temu, Zulos napisał:

No ja movera cały czas mam z tyłu głowy, ale jakoś tak póki co gdzie bym nie był, to ledwo łapię się za cepkę już zlatują się pomocnicy i wtedy mówię sobie - po ch... mam wydawać te min. 5 tysi (silniki, aku, montaż), jak darmowa siła napędowa zawsze się znajduje...;-)

Nie no problem byłby, jak by nikogo wokół nie było, a ponadto bardziej przydałby mi się na manewrowanie u siebie na podwórku przy wąskim wjeździe na skręcie i parkowaniu pod wiatą...

Ale jak mover i aku to jeszcze najlepiej solar - żeby aku zawsze było pełne, a to kolejne min. 2 tys. i kilkanaście kilo...

Też korzystałem z darmowej pomocy, do momentu trudnego wjazdu w upatrzone miejsce.Niestety przyczepa osunęła się i rozdarłem poszycie z boku o daszek skrzynki elektrycznej.Rolki movera by na to nie pozwoliły.Dosłownie za dwa dni po zdarzeniu założyłem napęd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Krzysztof75 napisał:

Też korzystałem z darmowej pomocy, do momentu trudnego wjazdu w upatrzone miejsce.Niestety przyczepa osunęła się i rozdarłem poszycie z boku o daszek skrzynki elektrycznej.Rolki movera by na to nie pozwoliły.Dosłownie za dwa dni po zdarzeniu założyłem napęd.

No to mnie przekonałeś...;-)

Ja mam póki co lekką cepkę, a poza tym zawsze przy manewrowaniu zajmuję stanowisko przy pulpicie sterowniczym (tzn. ogarniam dyszel i w razie czego hamulec jest pod ręką)...

No ale mover, to mover - można się poczuć jak kierowca czołgu, albo jak za sterami katamaranu;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, Zulos said:

No ja movera cały czas mam z tyłu głowy, ale jakoś tak póki co gdzie bym nie był, to ledwo łapię się za cepkę już zlatują się pomocnicy i wtedy mówię sobie - po ch... mam wydawać te min. 5 tysi (silniki, aku, montaż), jak darmowa siła napędowa zawsze się znajduje...;-)

Nie no problem byłby, jak by nikogo wokół nie było, a ponadto bardziej przydałby mi się na manewrowanie u siebie na podwórku przy wąskim wjeździe na skręcie i parkowaniu pod wiatą...

Ale jak mover i aku to jeszcze najlepiej solar - żeby aku zawsze było pełne, a to kolejne min. 2 tys. i kilkanaście kilo...

Solary już mamy ;) GOAL Zero rządzi u nas w power bankach i solarach różnej maści i wielkości. Jarek to typowy Pan Gadżet ;)

5 hours ago, Krzysztof75 said:

Witam,też użytkuję Sparka i jeździmy na dwa samochody.Nawet nie wiedziałem,że może być inna opcja?Wjazd do przyczepy ze skuterem nie jest kłopotliwy?

Chyba jesteś z moich stron,bo widzę legionowskie blachy?

Też korzystałem z darmowej pomocy, do momentu trudnego wjazdu w upatrzone miejsce.Niestety przyczepa osunęła się i rozdarłem poszycie z boku o daszek skrzynki elektrycznej.Rolki movera by na to nie pozwoliły.Dosłownie za dwa dni po zdarzeniu założyłem napęd.

Witamy Kolegę Sąsiada ;) w takim razie trzeba się wybrać na wspólne pływanie po Zegrzu ;)

Wjazd nie jest kłopotliwy (może troszkę za krótkie kupiłam podjazdy ale i z tym sobie radzimy po prostu opuszczamy zadek przyczepy niżej ), ale dla większego komfortu właśnie zakupiłam wciagarkę. Mover to bardzo fajna rzecz i ja będę suszyć głowę Jarkowi, przy dwóch osiach naprawdę ułatwi życie.

de337c7b4523a1238d4edf6849e0.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Czaja napisał:

Solary już mamy ;) GOAL Zero rządzi u nas w power bankach i solarach różnej maści i wielkości. Jarek to typowy Pan Gadżet ;)

Witamy Kolegę Sąsiada ;) w takim razie trzeba się wybrać na wspólne pływanie po Zegrzu ;)

Wjazd nie jest kłopotliwy (może troszkę za krótkie kupiłam podjazdy ale i z tym sobie radzimy po prostu opuszczamy zadek przyczepy niżej ), ale dla większego komfortu właśnie zakupiłam wciagarkę. Mover to bardzo fajna rzecz i ja będę suszyć głowę Jarkowi, przy dwóch osiach naprawdę ułatwi życie.

de337c7b4523a1238d4edf6849e0.jpeg

Bardzo chętnie,pogoda ma być.Ja slipuję w Wierzbicy,niestety zamknęli darmowy w Jachrance.Daj znać,jak będziecie się wybierać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.