Ostrzeżenie - tak się kończy wężykowanie przyczepy i wymarzony urlop :(

[jacekzoo]

No nie wiem, ja tam specjalnie różnicy w zużyciu nie widzę między tym jak mam rowery na dachu a jak nie mam, bardziej wiatr odczuwam na spalaniu

[Suzu4x4]

13 minut temu, Kajetan napisał:

Czasami się nad tym zastanawiam. Jednak rowery powodują znaczny wzrost oporu powietrza, a tym samym znaczny wzrost zużycia paliwa. Przekonał się o tym mój towarzysz wyjazdów. (...)

znaczny wzrost to znaczy ile ? 5, 10 czy 30 %  ??

[Kajetan]

1 minutę temu, Suzu4x4 napisał:

znaczny wzrost to znaczy ile ? 5, 10 czy 30 %  ??

W tym przypadku było to, jeśli dobrze pamiętam ok 1,5l na 100 km. Wiem że to nieprecyzyjna odpowiedź, na tak zadane pytanie ale takie tylko mam informacje....

[dudek_t]

W moim przypadku różnica w spalaniu w jeździe z przyczepą z rowerami lub bez na dachu wychodzi równe 0%. Nie ma to żadnego wpływu.

[WojtexJanex7]

Nie wiem jak to ma sie do tego wszystkiego ale dzis zobaczyłem? passata b8 combi, 2szt rowerów na dachu i za soba przytargał dwie osie hobby de luxa.. Tablice z S, ale mało stabilny taki zestaw sie wydaje.. 

[Suzu4x4]

 

16 minut temu, Kajetan napisał:

W tym przypadku było to, jeśli dobrze pamiętam ok 1,5l na 100 km. Wiem że to nieprecyzyjna odpowiedź, na tak zadane pytanie ale takie tylko mam informacje....

pytam bo zrezygnowałem z bagażnika w przyczepie i wrzuciłem rowery na dach (sztuk trzy)

nie zaobserwowałem całkowicie żadnej w różnicy w spalaniu ani na + ani na -

przy jeździe z budą bez rowerów czy z rowerami też nie widzę całkowicie żadnych zmian w spalaniu.

przetestowane na trzech różnych  holownikach

 

 

[filipert]

1 godzinę temu, Kajetan napisał:

niemniej zawsze staram się o porządne zrównoważenie tych rowerów.

i tutaj bym widział cały problem.

Znaczy się zamiast oś, dociążasz tył i przód a g...o w kasecie to kropla która może przelewa czarę (jakby to nie brzmiało)

To klasyczny przykład złego rozłożenia mas

Wrzuć rowery na dach a równowagę z przodu przyczepy daj na oś.

 

[Suzu4x4]

21 minut temu, WojtexJanex7 napisał:

Nie wiem jak to ma sie do tego wszystkiego ale dzis zobaczyłem? passata b8 combi, 2szt rowerów na dachu i za soba przytargał dwie osie hobby de luxa.. Tablice z S, ale mało stabilny taki zestaw sie wydaje.. 

B8 w kombi bitdi 4motion z regulowaną twardością zawieszenia da sobie radę , oczywiście nie jest to wymarzony holownik ale o stabilność takiego zestawu bym się nie martwił

jedynym problemem w tym przypadku będzie współczynnik 1,33 a w zasadzie jego brak

[konrad_b]

1 minutę temu, Suzu4x4 napisał:

B8 w kombi bitdi 4motion z regulowaną twardością zawieszenia da sobie radę , oczywiście nie jest to wymarzony holownik ale o stabilność takiego zestawu bym się nie martwił

jedynym problemem w tym przypadku będzie współczynnik 1,33 a w zasadzie jego brak

Dwuosiowa przyczepą też podobno stabilniejsza

11 minut temu, filipert napisał:

i tutaj bym widział cały problem.

Znaczy się zamiast oś, dociążasz tył i przód a g...o w kasecie to kropla która może przelewa czarę (jakby to nie brzmiało)

To klasyczny przykład złego rozłożenia mas

Wrzuć rowery na dach a równowagę z przodu przyczepy daj na oś.

 

Dokładanie o tym samym pomyślałem, dlatego zaczął bym od rowerów bo to w sumie najprostszy sposób na poprawę

 

 

[jacek00]

W tym przypadku było to, jeśli dobrze pamiętam ok 1,5l na 100 km. Wiem że to nieprecyzyjna odpowiedź, na tak zadane pytanie ale takie tylko mam informacje....

Jadac z przyczepa i rowerami na dachu nie zauważyłem żadnego większego spalania

[witus]

Czasami się nad tym zastanawiam. Jednak rowery powodują znaczny wzrost oporu powietrza, a tym samym znaczny wzrost zużycia paliwa. Przekonał się o tym mój towarzysz wyjazdów. on też przerzucił rowery z dachu na budę. Tyle, że jemu się udało dać do tyłu dwa rowery. a jeden na dyszel. Poza tym, to nie jest tak, że ona buja cały czas. Potrafi przejechać setki kilometrów bez bujnięcia, po czym nagle stwierdzi, że "o kuwa, zapomniałam się bujać"
 
Rzecz jeszcze jedna. Mam za duże opony w stosunku do fabrycznych. Powinny być 175R14 a ja mam 185R14. Czyli i trochę za wysokie i trochę za szerokie....

Rowery na dachu przy przyczepie nie wpływają na spalanie. Wiatr, 5 km/h więcej , gorsze paliwo, cokolwiek, musiała być inna przyczyna wzrostu spalania.

[BDG81]

9 minut temu, witus napisał:

 

 

Rowery na dachu przy przyczepie nie wpływają na spalanie. Wiatr, 5 km/h więcej , gorsze paliwo, cokolwiek, musiała być inna przyczyna wzrostu spalania.

 

 

Z moich obserwacji wynika podobnie. Rowery na dachu przy holowaniu nie wpływają na spalanie.

Podwyższone spalanie - nawet do 2/l na 100km - zaobserwowałem przy jeździe z rowerami na dachu bez przyczepy; do irytujące tego świsty i gwizdy. Dlatego już kilka lat temu kupiłem bagażnik na hak i rowery na dachu wożę sporadycznie. A jak z przyczepą, to rowery idą na dyszel.

[Daniel DJR]

W naszym przypadku ,od 13 lat rowery jeżdżą na bagażniku dachowym  . Jak inni przedmówcy spalanie nie zauważalne , a jadąc z przyczepą to i tak nie zwracam na spalanie, pali tyle ile musi. Trzeba właśnie brać pod uwagę warunki atmosferyczne a szczególnie wiatr, paliwo dokładnie też ma znaczenie (lepiej dopłacić parę groszy do pewniejszej stacji).

Dla mnie ważniejsze jest doładowanie holownika a przyczepa niech ma swoje wyposażenie którego nie spakuję do auta. 

Pozdrawiam 

[Exen]

18 minut temu, Daniel DJR napisał:

Dla mnie ważniejsze jest doładowanie holownika a przyczepa niech ma swoje wyposażenie którego nie spakuję do auta. 

Mądrze napisane.
Też tak robimy aby dupka w kombi była dobrze dociążona. Zazdroszczę trochę tym, którzy ciuchy mają poukładane w szafie na półkach a mokasyny pod łóżkiem.
Rozkładają podpory i mieszkają.

U mnie to cały proces ale już to mamy opanowane ?

[jacekzoo]

56 minut temu, Exen napisał:

Zazdroszczę trochę tym, którzy ciuchy mają poukładane w szafie na półkach a mokasyny pod łóżkiem.

A jak inaczej?