Skocz do zawartości

Ostrzeżenie - tak się kończy wężykowanie przyczepy i wymarzony urlop :(


Kajetan

Rekomendowane odpowiedzi

27 minut temu, Speedy napisał:

Gość nie ma świadomości że jedzie na granicy stabilności zestawu. Za chwilę wyprzedzi go jakiś bus i będzie to samo

Ja już się wytrenowałem. Jak tylko coś mi się nie podoba, to zaraz zwalniam i czekam aż się uspokoi. Potem przyspieszam. Czasem przejadę wiele kilometrów i nic, wręcz się zapomina, że jest buda z tyłu. A czasem wystarczy nierówność i jest bujana.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie macie doświadczenia z ESP przy wężykowaniu? Czy jak przyczepa zaczyna miotać samochodem na tyle, że auto zaczyna tańczyć i tracić stabilność jazdy to czy ESP nie pomoże opanować samochodu a tym samym i zestawu zanim ten zupełnie złoży sie w "scyzoryk"? Od niedawna zaczęło mnie to zastanawiać i to, że przecież te wielu filmikach o wężykowaniu były to samochody które raczej były w ESP wyposażone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, mirmar napisał:

A jakie macie doświadczenia z ESP przy wężykowaniu? Czy jak przyczepa zaczyna miotać samochodem na tyle, że auto zaczyna tańczyć i tracić stabilność jazdy to czy ESP nie pomoże opanować samochodu a tym samym i zestawu zanim ten zupełnie złoży sie w "scyzoryk"? Od niedawna zaczęło mnie to zastanawiać i to, że przecież te wielu filmikach o wężykowaniu były to samochody które raczej były w ESP wyposażone

Nic to nie da. Za mała sprawność systemu w stosunku do sił jakie generuje przyczepa. Owszem może trochę pomoże, ale najpierw kierowca musi zareagować prędkością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Kajetan napisał:

Ale nie zwolni.....  

Dla mnie ten filmik świadczy o dobrze wyważonej przyczepie . Odpowiednio duży nacisk na hak , obciążony bagażnik samochodu i przyczepa po wytrąceniu z toru jazdy powraca sama do poprzedniego toru . Były zresztą o tym filmiki na modelach . Gdyby była źle wyważona już by nie powróciła .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, leszek napisał:

Dla mnie ten filmik świadczy o dobrze wyważonej przyczepie . 

Nie do końca się zgodzę, gdyby tak było dobrze, to podmuch/zawirowanie powietrza nie powinien wprawić budy w bujanie. Chyba, że mamy do czynienia z nadmierną prędkością

36 minut temu, leszek napisał:

Odpowiednio duży nacisk na hak , obciążony bagażnik samochodu

tego nie widzę na filmiku

 

37 minut temu, leszek napisał:

Gdyby była źle wyważona już by nie powróciła .

z tym się zgadzam ale należy zaznaczyć, że prawdopodobnie można było ja lepiej wyważyć lub mniej dociążyć lub jechać wolniej itd...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, filipert napisał:

Nie do końca się zgodzę, gdyby tak było dobrze, to podmuch/zawirowanie powietrza nie powinien wprawić budy w bujanie. Chyba, że mamy do czynienia z nadmierną prędkością 

Oczywiście, że mamy. Wyprzedzając ciężarówkę mamy do czynienia z prędkością powyżej 92-94kmh. No chyba, że to ta ciężarówka, która nie dała rady na podjeździe.

Owszem odpowiednie rozłożenie masy, nacisk na hak 100kg, stabilizator, wszystko sprawne w przyczepie i aucie (zawieszenie, hamulce) i przyczepa będzie szła jak po sznurku. Mimo wszystko wyprzedzanie ciężarówki, autokaru, busa, koniec ekranów - dalej da się we znaki (lub odwrotne wyprzedzanie nas przez takie pojazdy). Nie każdy czyta wszystkie wpisy, jestem po zmianie holownika, którego MW jest większa od poprzedniego na okrągło o 900kg.. Jechałem ostatnio zapakowany prawie na maxa (bagażnik  pełen walizek i 5 osób w środku), na haku nacisk 100kg. Dalej przyczepa ma szansę dać znać, że jest na ogonie, tylko ewentualnie łatwiej ją uspokoić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Daniel DJR napisał:

Przedni napęd czy tylny

4x4  :D  A z twoich opcji to raczej przedni napęd lepiej wyprowadzi z wężykowania. Za to tylny lepiej będzie ciągnąć bo przecież tył dociążamy mocno.

Jacek uprzedziłeś mnie :krzykacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Daniel DJR napisał:

Dobra  inne pytanie, które auto jet sprawniejsze do holowania przyczepy? Przedni napęd czy tylny? 

 

4x4 :]

a na poważnie , osobiście pomiędzy RWD a FWD w normalnych warunkach nie widzę żadnej różnicy ;)

jak jest ślisko i mokro to co innego 

wracając do tematu wężykowania tak czytam i czytam i się zastanawiam czy jeszcze za mało km zrobiłem z przyczepami czy mam za małe doświadczenie ale ja nie widzę żadnych problemów przy wyprzedzaniu TIRów , jak czytam o jakiś teoriach , zwalnianie przyspieszanie itd  :rolleyes:

o ile tylko warunki pozwalają jeżdżę szybciej niż TIRy, można powiedzieć wyprzedziłem setki TIRów, na autostradzie , drogach zwykłych , wąskich szerokich na tempomacie , bez tempomatu ITD.

nigdy nic nie robię specjalnego , po prostu wyprzedzam buda idzie jak po sznurku i nie ma żadnego dyskomfortu.

owszem w końcowej fazie wyprzedzania czuć to "zasysanie" powietrza ale  nie jest to jakoś specjalnie uciążliwe

dla mnie gorszy dyskomfort jest jak jadę w wąskim tunelu i na ograniczeniu do 80 wyprzedza mnie na centymetry autokar który ma ponad 100 na budziku :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Suzu4x4 napisał:

4x4 :]

a na poważnie , osobiście pomiędzy RWD a FWD w normalnych warunkach nie widzę żadnej różnicy ;)

jak jest ślisko i mokro to co innego 

wracając do tematu wężykowania tak czytam i czytam i się zastanawiam czy jeszcze za mało km zrobiłem z przyczepami czy mam za małe doświadczenie ale ja nie widzę żadnych problemów przy wyprzedzaniu TIRów , jak czytam o jakiś teoriach , zwalnianie przyspieszanie itd  :rolleyes:

o ile tylko warunki pozwalają jeżdżę szybciej niż TIRy, można powiedzieć wyprzedziłem setki TIRów, na autostradzie , drogach zwykłych , wąskich szerokich na tempomacie , bez tempomatu ITD.

nigdy nic nie robię specjalnego , po prostu wyprzedzam buda idzie jak po sznurku i nie ma żadnego dyskomfortu.

owszem w końcowej fazie wyprzedzania czuć to "zasysanie" powietrza ale  nie jest to jakoś specjalnie uciążliwe

dla mnie gorszy dyskomfort jest jak jadę w wąskim tunelu i na ograniczeniu do 80 wyprzedza mnie na centymetry autokar który ma ponad 100 na budziku :unsure:

Autokar to samo zło. W tunelu razy 10. Przeżyłem to ze 3 razy. Odległość Po 10-15cm pomiędzy przyczepą a autokarem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, jacekzoo napisał:

4x4 :D a z dwojga złego tylny

Holowałem samochodem z XDrive i bez (tylny napęd) z tym samym silnikiem i nie widzę żadnych zalet na korzyść 4-napędówki ,natomiast dostrzegłem minus w postaci 2 litrów więcej:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.