Ostrzeżenie - tak się kończy wężykowanie przyczepy i wymarzony urlop :(

[maarec]

No to mamy ustalone.

Filmiki też od 3-5lat te same.

[Commander]

Ja uważam że pierwszy grzech to prędkość...

[enej]

Teraz, maarec napisał:

No to mamy ustalone.

Filmiki też od 3-5lat te same.

Filmiki stare, tak samo jak prawa fizyki. 

Wyżej ktoś pisal, ze ma dobry holownik i dużą cepke, to mu nic nie grozi. Na filmiku widac dwuosiówkę i bach, trach. 

Zmierzam ku temu, że panuje jakieś dziwne przekonanie w społeczeństwie karawingowcow, ze jak mam wielkie duze i za duzo kasy, to nic mi nie grozi. A prawa fizyki lubią to weryfikować. 

[Commander]

Akurat osoby od lat piszące na forum to rozsądni ludzie mogący prowadzić wykłady z prawidłowej  obsługi i załadunku przyczep oraz jazdą z nimi. Dlatego rozważania te są ... niepotrzebne.

Piszesz o spłuczce... którą ja zawsze napelniam przed wyjazdem do pełna. Tylko jak się to ma do 4 rowerów na tylnej ścianie? Hmm?

[enej]

19 minut temu, Commander napisał:

Ja uważam że pierwszy grzech to prędkość...

Rozsiewasz tylko mity. 

Nieodpowiednie rozłożenie ciężaru dotyczy wszystkich dziedzin komunikacji. Jest wiele filmików w sieci, jak bylo to przyczyna wielu katastrof lotniczych, lądowych czy morskich. A przy odpowiednim, logistycznym, rozlozeniu materialu jakos samoloty latają cargo z prędkością 850km/h,jakos tankowce pływają, kolej jeździ. 

Nie pisz bzdur ludziom. 

Prędkość, przy odpowiednim wyważeniu zestawu, może być uznana za brawurę, przyczynek do tego, że nie dasz rady w odpowiednim, na czas, momencie wyhamować. Ominąć przeszkodę. 

Edytowane 9 Sierpnia 2018 przez enej (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Ile jechały te auta z filmików 70 ? Nie sądzę...

[konrad_b]

W dniu 28.05.2018 o 07:30, Voku napisał:

Tu coś z mniejszym DMC pewnie rowery zrobiły swoje. Holownik też nie za masywny. Myslę że trzeba przed wszystkim pamiętać o nacisku na hak, i nie sugerować się tym że jak dam więcej na tył przyczepy to zawieszenie w samochodzie będzie miało lżej  Bo tez słyszałem takie opinie.

taka eriba dmc 1000-1100kg min jak nie 1200kg, a masa własna holownika pewnie podobna

to jest chyba soul - 1300mw, 1300dmc przyczepy

całkiem możliwe że rmc przyczepy było zbliżone z rmc holownika, albo nie wiele mniejsze,

i 30kg na tylnej ścianie 

to tak pod rozwagę osób dobierających zestaw "na styk" bo buda musi być jak największa 

 

[dudek_t]

Enej, daj juz luz chłopie. To wszystko było wałkowane po 100 razy na forum. 

[misio72]

Dwa dni temu miałem wężyka dokładnie w tym samym miejscu, są tam silne uderzenia bocznego wiatru. Na szczęście opanowałem. Stabilizator, nowe szczęki i około 90 na liczniku

tak więc to niebezpieczne miejsce.

[Zulos]

W dniu 11.08.2018 o 18:28, misio72 napisał:

Dwa dni temu miałem wężyka dokładnie w tym samym miejscu, są tam silne uderzenia bocznego wiatru. 

tak więc to niebezpieczne miejsce.

A możesz napisać, do którego konkretnie miejsca się odnosisz, bo było ostatnio parę filmików wrzucanych i wiele postów je przykryło, a warto może wiedzieć konkretnie jakie to miejsce...

[Helmut]

akcja od 2:20 - opanował zestaw ?

[Maras]

Udało się

Strzelam za monitora  przeładowana lub źle zapakowana przyczepa  dwa to  odjął gaz bo było z górki i się zaczęło.

A może coś innego ?

 

Edytowane 18 Września 2018 przez Maras (wyświetl historię edycji)

[Kajetan]

11 godzin temu, Maras napisał:

Udało się

Strzelam za monitora  przeładowana lub źle zapakowana przyczepa  dwa to  odjął gaz bo było z górki i się zaczęło.

A może coś innego ?

 

Jakiś ruch kierownicą, może się nachylał po coś, może palił papierosa, może smyrał dziewczynę po kolanie 

I potem już poszło. Nie widzę to innych czynników, o wiatr tu trudno... A jeśli do tego doszło złe rozłożenie masy, to i tak dobrze, że wyszedł z tego tak szybko.

[dudek_t]

Tak sobie myślę (tylko myślę bo praktyki nie mam) że na tym filmie mamy wzorową reakcje. Delikatne hamowanie i brak kontrowania kierownicą. 

[Helmut]

9 godzin temu, dudek_t napisał:

Tak sobie myślę (tylko myślę bo praktyki nie mam) że na tym filmie mamy wzorową reakcje. Delikatne hamowanie i brak kontrowania kierownicą. 

A ja myślę, że ty masz rację. Sytuacja kierującego zaskoczyła i zapewne siedzenie kierowcy mogło się "splamić".?. Ale wyszedł z tego.