Park Narodowy - Bory Tucholskie

[roadwarrior23]

Witam Szanowne Grono,

Przejrzałem istniejące wątki na temat Borów Tucholskich i widzę ile osób tyle opinii. Chciałbym się wybrać z rodziną właśnie tam i mam straszny dylemat z którego kempingu, pola namiotowego czy agroturystyki skorzystać. Skupiam się tylko na miejscowościach: Swornegacie, Płęsno, Małe Swornegacie, Strużka, Bachorze, Funka, Stary Młyn, Charzykowy oraz Czernica czyli miejscowościach położonych bezpośrednio nad jeziorami: Charzykowskie, Karasińskie, Łackie i Dybrzyk. Czego oczekuje: czystych sanitariatów, prądu, ciszy po 22. W ramach wyjazdu chciałbym głównie skupić się na bezpiecznych wycieczkach rowerowych z dwójką dzieci (6 i 9 lat) oraz na spływach kajakowych. Bardzo Was proszę o wskazanie obiektów na podstawie Waszych własnych doświadczeń które by spełniły powyższe warunki.    

[Robert1975]

Witaj, również dołącze sie do zapytania...

 

[MartiNBR]

Byłem ostatnio w Czernicy. Super spokojna miejscowość, świetny klimat. Puste drogi i fajne trasy rowerowe między innymi do Swornych które dla mnie są trochę jak mikołajki na mazurach czyli kiczowate.

[mundek28]

A gdzie konkretnie stałeś?

[kierownikwycieczki]

http://www.wodnikswornegacie.pl/

Nad samym jeziorem. Byliśmy tam pierwszy raz, jeszcze w czerwcu, kilka dni po zakończeniu roku szkolnego. Wszystko ok, cena naprawdę przystępna. Wtedy byliśmy tylko my i jeden kamper...

 

[MartiNBR]

W dniu 19.07.2018 o 18:50, mundek28 napisał:

A gdzie konkretnie stałeś?

Cyranka Czernica, niebawem zagoszczę znowu

[mundek28]

Kolego Martin a napisz gdzie usytuowane jest pole namiotowe w tym ośrodku, bo na fotkach z ich strony nie widziałem przyczep i namiotów.Pytam bo często w ośrodkach wypoczynkowych pola namiotowe są usytuowane gdzieś na głębokim zapleczu.Jak jest z miejscami dla przyczep czy w środku lata -koniec lipca, jest tam tłoczno czy raczej zawsze można gdzieś stanąć?

[roadwarrior23]

Wybrałem poniższe lokalizacje, czy ktoś może się podzielić swoim doświadczeniem dotyczącym poniższych:

Swornegacie:

- Wodnik Pole Namiotowe

- Panorama pole kempingowe ul: Regatowa

- Stanica wodna PTTK nad j.Witoczno

Owink:

- Agroturystyka "U Ewy i Marka"

Płęsno:

- Agrokemping "Urszula i Jerzy Boryszkowscy

- Nad Łąckim - pole namiotowe

Czernica:

Cyranka - ośrodek szkoleniowy Akademii Marynarki Wojennej

[MartiNBR]

Praktycznie wszystkie znam, ja odradzam tylko te nad Łąckim. Dramat, po klucz do pseudo kibelka trzeba latać do właściciela i spowiadać się z tego co się robiło. Do tego dojazd masakra i wszędzie daleko. Pttk w Swornychgaciach raczej też bym odpuścił, pole bardzo malutkie, nie ma jak się ruszyć i stoisz przy wielkich śmietnikach które są główną atrakcją pola. Dodatkowo co wieczór wpadają tam kajakarze dać ognia i płynąć dalej. Powodzenia w wyborze! 

[roadwarrior23]

Witam,

wróciłem z urlopu którego część spędziłem w Borach Tucholskich a konkretnie w Swornychgaciach. Wybrałem pole namiotowe Wodnik, które mogę polecić na krótki wypad. Pole nie jest duże ale da się wybrać bez problemu dobre miejsce, w chwli gdy ja byłem stało ok 15 przyczep i tyleż samo namiotów. Na polu nowiutki sanitariat z tego roku, elegancki bym powiedział jak na pole kempingowe.  Wcześniej obejrzałem Panoramę ale to nie był mój klimat. Zaliczając spływ rzeką oraz objazd okolicy bliższej i troszkę dalszej obejrzałem jeszcze pole w Drzewiczu i Agrokemping "Urszula i Jarzy Boryszkowscy". Co do Drzewicza to pole całkiem ładne jeśli chodzi o teren bo jest i otwarta przestrzeń jak również sporo miejsca w cieniu drzew. Brakuje plaży i trzeba chodzić na drugą stronę ulicy na publiczną plażę, ok 300 m oraz kolejny minus to w mojej ocenie słabe sanitariaty oraz prysznice ( dostępne tylko w godzinach przebywania Pani nadzorującej pole, czyli rano od 7-10 i wieczorem od 17-20). Trzeci sprawa to droga przebiegająca tuż za płotem kempingu.

Co do Agrokempingu to było naprawdę sporo przyczep myślę że ok 50 - 70 szt., pole nad rzeką Brdą, zrobione kąpielisko z pomostem, stan sanitariatów oceniam słabo takie wczesne lata 90 odległość od Swornych ok. 3 km drogą leśną, wjazd na pole z drogi oznaczony wiec nie sposób przejechać.

PS. polecam gdy się wybierzecie na kajak, spływ ze Swornych do Drzewicza wpłynąć na j.Płęsno i się wykąpać ( turkusowa woda), natomiast jak dopłyniecie do końca jeziora, zostawicie kajak i wejdziecie na wzniesienie to po drugiej stronie jest jezioro z wodą tak czystą jak kranówka. Serdecznie polecam.

 

[Commander]

Cześć.

Właśnie miałem wylądować na Agrokempingu... Faktycznie taki ścisk? Da się coś znaleźć sansownego?

Pozdrawiam