patryk konin Posted July 31, 2018 Dodatkowo musze to ubezpieczyć? mieki dowod i tak dalej to będzie wszystko od razu na mnie nie mogę zrobić np tylko badania technicznego i reszta niech juz sie zajmuje kupujacy i od razu rejestruje na siebie Quote Share this post Link to post Share on other sites
Astrah Posted July 31, 2018 Na podstawie czego zrobisz ten przegląd? Quote Share this post Link to post Share on other sites
patryk konin Posted July 31, 2018 Babka w w informacji w starostwie powiatowym powiedziała że robia badania bez tablic ale to chyba musi być dowód rejestracyjny z np: innego kraju myślałem zrobić przeglad na podstawie numeru ramy Problem kolejny polega na tym że numer ramy jest wybity a numer VIN jest tylko na oknach... POMOCY Quote Share this post Link to post Share on other sites
Astrah Posted July 31, 2018 Najlepiej , najszybciej , najpewniej co z tym zrobić dowiedzieć się w wydz. komunikacji w którym przyczepa będzie tymczasowo rejestrowana. Quote Share this post Link to post Share on other sites
patryk konin Posted July 31, 2018 Nic się tam nie dowiedziałem jak powiedziałem że umawa jest w 2językach to pani zasugerowala że pewnie spisana w Polsce a jak powiedziałem że ktoś chce ją ode mnie kupić to powiedziała że coś kombinuje Quote Share this post Link to post Share on other sites
NieKumaty Posted July 31, 2018 A nie możesz jej tak sprzedać bez rejestracji , niech to zrobi kupujący . Quote Share this post Link to post Share on other sites
mr0soze Posted July 31, 2018 Swoją angielkę przyciągnąłem sobie kila miesięcy temu i temat przerabiałem. Na przegląd jedziesz jedynie z umową kupna sprzedaży. Na jej podstawie diagnosta robi 1 przegląd w kraju. Jeżeli jest ot przyczepa ciężka pamiętaj, że musi mieć działające światło wsteczne. Następnie osoba która kupiła od Ciebie przyczepą idzie z tym badaniem i umowa kupna - sprzedaży do wydz. komunikacji. tam dostaje druk oświadczenia, że przyczepa nie miała tablic rejestracyjnych i pisze oświadczenie , że jest to przyczepa z Anglii i że tam przepisy wymagaja rejestracji takiej przyczepy. idzie zapłacić kase do okienka i ma przyczepę zarejestrowaną. Wszystkie inne historie można sobie wsadzić mieędzy wiersze...jeżeli diagnosta nie zna przepisów to jedź do innego....ja to ogarnąłem w 1 dzień Quote Share this post Link to post Share on other sites
Astrah Posted July 31, 2018 (edited) 19 minut temu, mr0soze napisał: Swoją angielkę przyciągnąłem sobie kila miesięcy temu i temat przerabiałem. Na przegląd jedziesz jedynie z umową kupna sprzedaży. Na jej podstawie diagnosta robi 1 przegląd w kraju. Jeżeli jest ot przyczepa ciężka pamiętaj, że musi mieć działające światło wsteczne. Następnie osoba która kupiła od Ciebie przyczepą idzie z tym badaniem i umowa kupna - sprzedaży do wydz. komunikacji. tam dostaje druk oświadczenia, że przyczepa nie miała tablic rejestracyjnych i pisze oświadczenie , że jest to przyczepa z Anglii i że tam przepisy wymagaja rejestracji takiej przyczepy. idzie zapłacić kase do okienka i ma przyczepę zarejestrowaną. Wszystkie inne historie można sobie wsadzić mieędzy wiersze...jeżeli diagnosta nie zna przepisów to jedź do innego....ja to ogarnąłem w 1 dzień Niepotrzebne wprowadzasz ludzi w błąd. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę hasło - dokumenty potrzebne do badania technicznego. Wszystko czarno na białym. Badania z tzw. natury to już przeszłość. Edited July 31, 2018 by Astrah (see edit history) Quote Share this post Link to post Share on other sites
mr0soze Posted August 1, 2018 Jeżeli jest tak jak Ty piszesz to żadna przyczepa z Anglii nie mogłaby być zarejestrowana w Polsce...a jednak je rejestrują.....co do samych tablic to zawsze można przywieźć przyczepę na lawecie ( motocykle też rejestrowałem bez tablic) Quote Share this post Link to post Share on other sites
Astrah Posted August 1, 2018 1 godzinę temu, mr0soze napisał: Jeżeli jest tak jak Ty piszesz to żadna przyczepa z Anglii nie mogłaby być zarejestrowana w Polsce...a jednak je rejestrują.....co do samych tablic to zawsze można przywieźć przyczepę na lawecie ( motocykle też rejestrowałem bez tablic) Coś niestety nie do końca czytasz ze zrozumieniem to co napisałem. Dlaczego żadna przyczepa z Anglii nie mogłaby być zarejestrowana? Napisałem koledze jaka jest droga jak pojazd nie posiada zagranicznego dowodu rej. Tak samo jest np. z traktorami z Holandii. Brak tablic nie jest żadnym problemem. Odsyłam do dzienników ustaw które to regulują. Diagnosta musi mieć dokument na podstawie którego przeprowadzi przegląd a umowa kupna już nim nie jest. Może są w Polsce miejsca gdzie wykonywane są badania na podstawie umów kupna ale odbywa się to nie do końca zgodnie z przepisami. Quote Share this post Link to post Share on other sites
mr0soze Posted August 1, 2018 Przyczepy z Anglii nie posiadają dowodów rejestracyjnych... Wszystkie przyczepy.... Czy to naczepy do tirów czy lekki czy kempingowe. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Astrah Posted August 1, 2018 (edited) 38 minut temu, mr0soze napisał: Przyczepy z Anglii nie posiadają dowodów rejestracyjnych... Wszystkie przyczepy.... Czy to naczepy do tirów czy lekki czy kempingowe. No i co z tego? Oczywista oczywistość która nie przeszkadza w legalnej rejestracji przyczepy w Polsce. Edited August 1, 2018 by Astrah (see edit history) Quote Share this post Link to post Share on other sites
mr0soze Posted August 1, 2018 Teraz t już nic nie rozumiem...chcesz mi udowodnić że stacje diagnostyczne robią badania przyczep z Anglii nielegalnie? Quote Share this post Link to post Share on other sites
adaml61 Posted August 1, 2018 Rejestrowałem 2 sztuki ,umowa z Anglii ,do wydziału komunikacji , dowód bez danych czerwone tablice i skierowanie na badanie techniczne , diagnosta ustala dane techniczne , dopuszcza do ruchu , do wydziału komunikacji ,stałe tablice i dowód tymczasowy i po sprawie .Obowiązkowo tabliczka znamionowa i numer ramy ,jak niema tabliczki opinia negatywna i pozamiatane .A diagnosta musi mieć skierowanie takiego pojazdu na badanie ,bo nigdy nie był rejestrowany . Quote Share this post Link to post Share on other sites
Astrah Posted August 1, 2018 3 godziny temu, mr0soze napisał: Teraz t już nic nie rozumiem...chcesz mi udowodnić że stacje diagnostyczne robią badania przyczep z Anglii nielegalnie? Nielegalnie to za duże słowo , niezgodnie z obowiązującym prawem to będzie lepsze sformułowanie. adaml61 opisał tak jak to się powinno mniej więcej odbyć . A tak na koniec - bez złośliwości z majej strony- zanim wytkniesz komuś brak znajomości przepisów posiedź 15 minut na internecie , znajdziesz tam wszystkie akty prawne które to regulują. Quote Share this post Link to post Share on other sites