Skocz do zawartości

Zmniejszenie DMC w nowym Knausie Sudwind


PLopaPL

Rekomendowane odpowiedzi

Jak najbardziej rozumiem i popieram twoja myśl. Dziwi mnie jedynie fakt ze wiele patroli drogowych oraz itd nie potrafi poprawnie odpowiedzieć na pytanie: jak wielka przyczepkę z hamulcem najazdowym mogę ciągnąć ? 

Zobaczymy jakie paragrafy wymyśli wk z ZG na wniosek o zmianę dmc

Ty jesteś o tyle w dobrej sytuacji, że pociagniesz tą przyczepę, bo masz mocny silnik i stosunkowo ciężkie auto i do cepy nie zapakujesz tyle aby dobić do tych 1900 kg. Ale zobacz mój wpis powyżej dotyczący Kadjar.

 

Dlatego ja osobiście uważam, że przelicznik nie jest przeżytkiem a powinien być bardziej rozpowszechniony w świadomości wszystkich.

 

I o ile mi wiadomo to nie jesteśmy wyjątkiem. W UK bierze się chyba w % różnice mas. W Norwegii też coś chyba jest podobnego.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 97
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ponowię pytanie, czy w jakimś kraju poza Pl są jakieś dodatkowe obostrzenia co do możliwości danego holownika, czy ciągamy tyle ile w dr?
W Anglii ciagniesz ile w dowodzie

Sent from my SM-G955F using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ten Kadjar tyle pociągnie. Tyle że po płaskim. A w instrukcji bankowo jest to zróżnicowane względem nachylenia i wysokości. 

Serio jesteśmy tak "tępym" narodem żeby nam wszystko rozpisać czarno na białym a później wymagać i karcić? Wystarczy odrobina zdrowego rozsądku i wszystko jest jasne. Zwłaszcza że ten przepis jest skrajnie nie życiowy, motoryzacja przez te kilkadziesiąt lat zmieniła się nie do poznania. O przepisie tak naprawdę nikt nic nie wie, diagności swoje, policja swoje, ITD swoje... paranoja. 

Osobiście miałbym ten przelicznik tam gdzie światło nie dochodzi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, jacek00 napisał:

A ja się z tym niestety nie zgodzę. Wielu producentów idzie na łatwiznę i dla jednego modelu robią jedną homologacje dla przyczepy. I taki przykładowo Kadjar, który ma DMC poniżej 2 ton, ma na haku 1850 kg przy silniku 1.2 110 konnym. Mądre będzie zapinanie takiej przyczepy do takiego silnika i do takiego auta? Nie wydaje mi się...

Igzaktli!!

Tak na prawdę ten współczynnik jest jak najbardziej SŁUSZNY.

Oczywiście ważne są też KM, a przede wszystkim NM silnika, ale chyba każdy wie i doświadczył tego na drodze, że masa holownika powinna być jak największa względem masy przyczepy - dla własnego bezpieczeństwa przecież. Co z tego, że holownik pociągnie nawet cięższą od siebie przyczepę, jak wystarczy wytrącenie ze stabilności przy zjeździe z górki czy silny podmuch przy wylocie zza osłoniętego miejsca i wówczas zachowanie tych proporcji może uratować sytuację...

Zaraz ktoś oczywiście powie, że skoro dam radę to dlaczego nie mogę i dlaczego państwo mnie ogranicza... A dlaczego nie można jechać w mieście 200 km/h, skoro auto może??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zulos, porównanie do prędkości ma jeden wspólny mianownik - myślenie kierowcy. Nikt mu nie nakazuje tyle jechać w każdych warunkach. Jednak jeśli gdzieś są odpowiednie to może. Tak samo z ciągnięciem przyczepy zgodnej w zapisie w dowodzie i instrukcji samochodu. Nie musisz, w określonych warunkach możesz. 

Niech wprowadzą zalecenie (o którym zresztą większą zainteresowanych wie) a nie przepis który jest MARTWY i totalnie niedzisiejszy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, dudek_t napisał:

Osobiście miałbym ten przelicznik tam gdzie światło nie dochodzi. 

A ja nie, może jakiś czas temu jeszcze bym olał, ale ostatnio troche bardziej przepisowy się zrobiłem :)

 

zawsze miałbym z tyłu głowy że trafi się jakiś kumaty i nadgorliwy niebieski w drodze na wakacje który będzie znał ten przepis. Wtedy tylko laweta i do domu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dudek_t tylko nie ma co polegać na rozsądku ludzi. Niektórzy świadomie przeładowują budę o 200kg albo i więcej. Jak zdać się na rozsądek takich kierowców to lepiej niech będą zakazy i nakazy

1 minutę temu, dudek_t napisał:

Taaa ;)

Wszystko do czasu kiedy wszystko jest ok. Patrz ten ziomek co mnie rozjechał w tamtym roku, długo jeździł bez prawka, nawet swoje auto miał i było dobrze. Do czasu tego zdarzenia i teraz ma gorąco

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak jesteśmy mniej kumaci niż 3/4 EU? :( W takim razie niech ten przepis będzie uaktualniony bo w tej chwili to nikt nie wie po co on jest. Niby chodzi o typ hamulca ale jaki to ma wpływ biorąc pod uwagę przykład "Kadjara" i jego słabego silnika.

Edytowane przez dudek_t (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, dudek_t napisał:

Serio jesteśmy tak "tępym" narodem żeby nam wszystko rozpisać czarno na białym a później wymagać i karcić?

Niestety jesteśmy mega tępym narodem. Gdyby było inaczej, gdybyśmy mogli liczyć na rozsądek kierowców to nikt w mieście nie popylałby 100 km/h i więcej, a to przecież u nas norma. Sam staram się jeździć zgodnie z przepisami, po mieście jadę 50 tam gdzie 50, przepuszczam też pieszych. Bo zdaję sobie sprawę że obok są dzieciaki, matki z dziećmi, osoby starsze, rowerzyści itp. Sam zresztą bardzo często jestem pieszym, chodzę z córką na spacery po ulicy i widzę co się dzieje.

Ale mój sposób jazdy jest wyjątkiem. Jadę sobie w ten sposób i jestem regularnie wyprzedzany, na pasach, przed itp itd. Najlepsze że ze wszystkimi pędzącymi zawsze spotykam się na najbliższej sygnalizacji. Gdzie Ci wszyscy ludzie tak pędzą? 

Ostatnio obok mnie na drodze lokalnej był wypadek. Babcia przechodziła na pasach i samochód ją rąbnął. Zatrzymał się ponad 35 metrów za pasami. Grzał ponad 80 km/h. Oczywiście kobieta nie przeżyła...

Także ostrożny byłbym z tym liczeniem na rozsądek kierowców. Ten rozsądek w większości przypadków włącza się nam dopiero po przekroczeniu granicy. Tam nagle się okazuje, że umiemy jeździć zgodnie z przepisami, przepuszczać pieszych itp.

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Anglii ciagniesz ile w dowodzie

Sent from my SM-G955F using Tapatalk

W brytyjskim (bo chyba nie o samą Anglię Ci chodziło) dowodzie rejestracyjnym jest wpisana masa przyczepy? W irlandzkim nie ma takiej pozycji - ciągnie się wg tabliczki znamionowej. I nie spotkałem się jeszcze, żeby było inaczej niż w zgodzie z polskim 1.33. Inaczej homologację robią na Wyspy?

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W brytyjskim (bo chyba nie o samą Anglię Ci chodziło) dowodzie rejestracyjnym jest wpisana masa przyczepy? W irlandzkim nie ma takiej pozycji - ciągnie się wg tabliczki znamionowej. I nie spotkałem się jeszcze, żeby było inaczej niż w zgodzie z polskim 1.33. Inaczej homologację robią na Wyspy?

Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka

Mieszkam w Anglii więc wypowiedzieć się mogę tylko o przepisach w tym kraju. Podejrzewam że Walia i Szkocja ma tożsame regulacje ale wiedzy na ten temat nie mam.

Tak wygląda dowód od mojego auta 03e6ab922a841f203f1de12a76326ffa.jpg

Sent from my SM-G955F using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.