Zmniejszenie DMC w nowym Knausie Sudwind

[jacek00]

Ponowię pytanie, czy w jakimś kraju poza Pl są jakieś dodatkowe obostrzenia co do możliwości danego holownika, czy ciągamy tyle ile w dr?

W teorii obowiazują Cię polskie przepisy. Czyli Twój pojazd musi być zgodny z rozporządzeniem o warunkach technicznych pojazdów.

Oczywiście wątpie aby ktokolwiek za granicą wiedział o naszym przeliczniku 1.33.

[dudek_t]

"Ponowię pytanie, czy w jakimś kraju poza Pl są jakieś dodatkowe obostrzenia co do możliwości danego holownika, czy ciągamy tyle ile w dr?"

 

Tyle co w dowodzie. Tak, też na Twoim miejscu bym to olał.

Edytowane 15 Czerwca 2018 przez dudek_t (wyświetl historię edycji)

[PLopaPL]

Ostatnio doszły mnie słuchy, że przelicznik stosuje się tylko w przypadku pojazdów gdzie nie ma wbitej wartości O1 - moim zdaniem to bzdura. Nie pamiętam dokładnie jak pisze w rozporządzeniu, jednak wydaje mi się, że zapis ograniczający dotyczy przyczepek z hamulcem najazdowym a nie samochodów.

[jacekzoo]

Dokładnie tak, poza tym jak nie ma nic wbite w pozycji O.1 to nic nie można holować

[jacek00]

15 minut temu, PLopaPL napisał:

Ostatnio doszły mnie słuchy, że przelicznik stosuje się tylko w przypadku pojazdów gdzie nie ma wbitej wartości O1 - moim zdaniem to bzdura. Nie pamiętam dokładnie jak pisze w rozporządzeniu, jednak wydaje mi się, że zapis ograniczający dotyczy przyczepek z hamulcem najazdowym a nie samochodów.

To na forum ktoś w jednym temacie wmawiał coś takiego. Oczywiście nie ma to nic wspólnego z prawdą. Jest dokładnie tak jak napisałeś. Przelicznik dotyczy tylko i wyłącznie sytuacji gdy przyczepa ma hamulec najazdowy i nic poza tym.

[golob]

Godzinę temu, jacek00 napisał:

To na forum ktoś w jednym temacie wmawiał coś takiego. Oczywiście nie ma to nic wspólnego z prawdą. Jest dokładnie tak jak napisałeś. Przelicznik dotyczy tylko i wyłącznie sytuacji gdy przyczepa ma hamulec najazdowy i nic poza tym.

Ja taka teorie tez usłyszałem bodajże w kwietniu w tym roku na OSKP kiedy robiłem badanie auta. Diagnosta mało mnie nie wyrzucił za drzwi jak mu próbowałem wytłumaczyć, że jest przelicznik 1.33 i on obowiązuje - upierał się że to służy tylko do wyznaczania O1 jak do auta z homologacji nie można wyciągnąć wartości O1.

[jacek00]

21 minut temu, golob napisał:

Ja taka teorie tez usłyszałem bodajże w kwietniu w tym roku na OSKP kiedy robiłem badanie auta. Diagnosta mało mnie nie wyrzucił za drzwi jak mu próbowałem wytłumaczyć, że jest przelicznik 1.33 i on obowiązuje - upierał się że to służy tylko do wyznaczania O1 jak do auta z homologacji nie można wyciągnąć wartości O1.

Taki diagnosta powinien mieć uprawnienia odebrane, za gadanie takich bzdur...

[dudek_t]

Ten przepis trzeba zlikwidować i będzie po kłopocie. 

[golob]

10 minut temu, jacek00 napisał:

Taki diagnosta powinien mieć uprawnienia odebrane, za gadanie takich bzdur...

Będę u niego z przyczepą po wakacjach na badaniu to znowu zapytam Upierał się, że świeżo po szkoleniu jest i że można ciągać to co jest w O1 w aucie i to jest świętość.

 

6 minut temu, dudek_t napisał:

Ten przepis trzeba zlikwidować i będzie po kłopocie. 

Tak powinni zrobić właśnie.

[jacek00]

9 minut temu, dudek_t napisał:

Ten przepis trzeba zlikwidować i będzie po kłopocie. 

Nie zlikwidowali przez kilkadziesiąt lat, to nagle to zrobią?

 

[dudek_t]

Pewnie nie. Jednak wprowadzają nim na forum strasznie dużo zamętu  Wystarczy odrobina zdrowego rozsądku wiadomo czy to co jest w dowodzie to "prawidłowe" wartości czy trzeba ruszyć mózgownicą. Nie potrzebne do tego przeliczniki z lat 60 XX wieku.

[golob]

Teraz, dudek_t napisał:

Nie potrzebne do tego przeliczniki z lat 60 XX wieku.

Właśnie tak ten diagnosta to tłumaczył, że to starocie nie używane,  bo teraz 99,9% aut ma w homologacji DMC przyczepy, a jak nie ma to sie wyciąga przelicznik 1.33.

No ale nie ma co ciągnąć tego tematu tutaj, bo był poruszany setki razy.

[PLopaPL]

Jutro przedzwonię do gitd i się dopytam  . 

W mojej małej mieścinie 4 diagnostów twierdzi że jest tak jak pisał wyżej kolega golob

Moik zdaniem przepis jest mocno nieaktualny. Dzisiejsze auta to nie to samo co prawie 70 lat temu 

Edytowane 19 Czerwca 2018 przez PLopaPL (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

Ja bym nie starał się naginać przepisów jednak do sytuacji. Można pytać nawet i ducha świętego. Ale kluczowa jest podstawa prawna. Niech ktoś kto gada takie rzeczy poda cokolwiek na poparcie swoich teorii.

 

Prawda jest taka, że nic nie podadzą bo nic takiego nie ma i nie było. Rozporządzenie o warunkach technicznych obowiązuje i ma się dobrze. A to jedyny akt prawny regulujący kwestię przelicznika w przypadku hamulca najazdowego.

 

 

 

 

Moik zdaniem przepis jest mocno nieaktualny. Dzisiejsze auta to nie to samo co prawie 70 lat temu 

 

 

A ja się z tym niestety nie zgodzę. Wielu producentów idzie na łatwiznę i dla jednego modelu robią jedną homologacje dla przyczepy. I taki przykładowo Kadjar, który ma DMC poniżej 2 ton, ma na haku 1850 kg przy silniku 1.2 110 konnym. Mądre będzie zapinanie takiej przyczepy do takiego silnika i do takiego auta? Nie wydaje mi się...

 

 

 

[PLopaPL]

7 minut temu, jacek00 napisał:

Ja bym nie starał się naginać przepisów jednak do sytuacji. Można pytać nawet i ducha świętego. Ale kluczowa jest podstawa prawna. Niech ktoś kto gada takie rzeczy poda cokolwiek na poparcie swoich teorii.

Prawda jest taka, że nic nie podadzą bo nic takiego nie ma i nie było. Rozporządzenie o warunkach technicznych obowiązuje i ma się dobrze. A to jedyny akt prawny regulujący kwestię przelicznika w przypadku hamulca najazdowego.

Jak najbardziej rozumiem i popieram twoja myśl. Dziwi mnie jedynie fakt ze wiele patroli drogowych oraz itd nie potrafi poprawnie odpowiedzieć na pytanie: jak wielka przyczepkę z hamulcem najazdowym mogę ciągnąć ? 

Zobaczymy jakie paragrafy wymyśli wk z ZG na wniosek o zmianę dmc

Edytowane 19 Czerwca 2018 przez PLopaPL (wyświetl historię edycji)