Mała wolnossąca benzyna jako holownik – Suzuki S-Cross

[Gość]

Ha ha, szczerze się uśmiałem? Sens mojej wypowiedzi był taki, że Nissan jest dość dobrze zabezpieczony, a wyposażenie jeżeli nie jest przekombinowane, będzie wykorzystywane. Kiedyś zamawiałem samochody z prysznicem (żart) i naczyniami jednorazowymi (żart) i w całym okresie 5 letnim ani razu nie wykorzystywałem wyposażenia dodatkowego za który zapłaciłem ciężkie pieniądze. QQ można zamówić w wersji "męskiej"  trekkingowej i na miasto. 

[dudek_t]

Jacek, jaki masz rozmiar opon? 

[Suzu4x4]

Teraz, jacek00 napisał:

N-Connect ma bardzo fajne wyposażenie już

Z tą wielkością opon i kół to ostrożnie. Bo 19 wcale nie muszą być droższe niż 17. U siebie mam 20 calowe koła. I opony kosztują tyle samo co 16 cali w C4P.

plomby w zębach całe  ?

chociaż w tam w stolicy macie równe drogi u nas na prowincji na dziurawych drogach mi na 18 jest trochę za twardo, z niecierpliwością czekam do zimy na zmianę na 16 ?

[jacek00]

Teraz, dudek_t napisał:

Jacek, jaki masz rozmiar opon? 

Duży  195/55/20 - taki fabrycznie mają rozmiar wszystkie Scenic

1 minutę temu, Suzu4x4 napisał:

plomby w zębach całe  ?

chociaż w tam w stolicy macie równe drogi u nas na prowincji na dziurawych drogach mi na 18 jest trochę za twardo, z niecierpliwością czekam do zimy na zmianę na 16 ?

Wbrew pozorom jeździ się na tym naprawdę komfortowo. Po dziurach i nierównych drogach także. Przecież to nie ma niskiego profilu, a standardowy jak w większości innych aut.

[Suzu4x4]

no ja mam 235/45R18 + twarde zawieszenie i o ile na autostradach i równych drogach jest ok to na dziurach (jadąc solo) dla mnie trochę za twardo

za to z przyczepą super

[Benior]

Apeluję, nie Biedronizujmy QQ  ?

[jacek00]

54 minuty temu, Suzu4x4 napisał:

no ja mam 235/45R18 + twarde zawieszenie i o ile na autostradach i równych drogach jest ok to na dziurach (jadąc solo) dla mnie trochę za twardo

za to z przyczepą super

Bo masz szerszy i niższy profil. To więcej czuć  

Edytowane 20 Września 2018 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Zulos]

44 minuty temu, Benior napisał:

Apeluję, nie Biedronizujmy QQ  ?

?

Ale powiem Wam, że palnę sobie chyba zaraz w łeb, bo mi już tak dymi, że głowa pęka...

Dostałem sygnał z samej góry.

Wczoraj zepsuł mi się laptok i mówię mojej połowicy, że to chyba sygnał, że trzeba kupić S-Crossa bo tańszy, bo tu kolejne wydatki, nowy laptok...

Oczywiście śmieszny argument, ale i tak popołudniem już padła decyzja na Kumkwata.

Później okazało się, że naprawa 150,- zł, a że sklep i serwis prowadzi mój bardzo dobry kolega (i koleżanka) to okazało się, że 100,- zł.

No i okazało się przy odbiorze, że ten sygnał z samej góry był, tylko miał całkiem inne znaczenie.

Okazuje się, że właśnie chcą oddać w dobre ręce swoje BMW x1 wprawdzie z 2012 r., ale z przebiegiem 50 tys.! (czyli prawie tyle, co mój S-Cross), które zamawiali pod swoje zachcianki w salonie.

2.0 benzyna, 245 KM i 350 Nm (od 1250 obr)...

Czy styknie na cepkę 1100 kg?;-)

DMC samochodu 2130, MW 1655 (wg. danych z autocentrum).

Trochę boję się podwójnego doładowania - czy ktoś wie coś na temat tych silników??

Wieczorem będę znał cenę...

O ile nie zwariuję do tego czasu...

[Jarosław69]

Zulos - zaraz dostaniesz łomot !!!!!  TY nas wykończysz !!

[Zulos]

Wiem - jest tu jakiś Moderator??

Weźcie mnie zbanujcie bo nijak się z tego nie wyjdzie...

[Benior]

Ja by poszedł po nowy. Jeśli zastanawiasz się nad 10tyś + to ewentualnych napraw się nie boisz? Może i przebieg ma niewielki ale jednak co nowe to nowe. Dokładasz 10 i masz nowe auto i spokój. To jest klasa premium to i ceny napraw też premium .... tak mi się wydaje.

Osobiście wolę młodą Rumunkę niż starszą Niemkę.

[dudek_t]

O ile to BMW jest tańsze niż QQ? Bo licząc nawet mega pecha i gigantyczne koszty ASO BMW to i tak wyjdzie taniej. Jak sam nie lubię używek i wolę "przepłacić" za nowe to tu miałbym bardzo, BARDZO poważny dylemat.

8 minut temu, Benior napisał:

Ja by poszedł po nowy. Jeśli zastanawiasz się nad 10tyś + to ewentualnych napraw się nie boisz? Może i przebieg ma niewielki ale jednak co nowe to nowe. Dokładasz 10 i masz nowe auto i spokój. To jest klasa premium to i ceny napraw też premium .... tak mi się wydaje.

Osobiście wolę młodą Rumunkę niż starszą Niemkę.

W tym przypadku ta niemka to klasyczny MILF a rumunka to nic nie potrafiąca młoda latawica

[Benior]

Ale jak sobie dotrze tak będzie miał ?

[Jarosław69]

 cyt.  Marny samochód delikatnie mówiąc. Miałem bardzo dobrze wyposażoną wersję, auto kosztowało niemało ale jakość wykończenia niższa niż Renault Megane. Wszystko w tym samochodzie trzeszczy i skrzypi przy dotknięciu. Coś nie do pomyślenia w nawet 2x tanszej Kia Sportage! Całkowite rozczarowanie. Na dodatek auto mocno awaryjne. Autentyczne "Bedziesz Mial Wydatki" ? 

[Zulos]

Hehehe - wolałbym pewnie dotrzeć młodą rumunkę, choć jak by się trafił (a chyba tak) niezły MILF, to nie powiem nie...;-)

A takie MILFy to potrafią dużo więcej niż niedotarte młode rumunki...;-)

Cena na pewno będzie znacznie niższa nie tylko od Kumkwata, ale i od S-Crossa.

Na szybciora na otomoto znalazłem kilka ogłoszeń ze średnią poniżej 60 tys., czyli niemal tyle, ile wezmę za swojego S-Crossa, więc możliwe, że wyszedłbym na tym z całkiem niewielką dopłatą (cenę mojego S-Crossa obniżą konieczność wcześniejszej spłaty leasingu).

W każdym razie budżet na ewentualne naprawy byłby raczej olbrzymi.

1 minutę temu, Jarosław69 napisał:

 cyt.  Marny samochód delikatnie mówiąc. Miałem bardzo dobrze wyposażoną wersję, auto kosztowało niemało ale jakość wykończenia niższa niż Renault Megane. Wszystko w tym samochodzie trzeszczy i skrzypi przy dotknięciu. Coś nie do pomyślenia w nawet 2x tanszej Kia Sportage! Całkowite rozczarowanie. Na dodatek auto mocno awaryjne. Autentyczne "Bedziesz Mial Wydatki" ? 

no takie opinie to na każdy samochód można znaleźć