Mycie przyczepy z czarnych zacieków

[rafal11]

ok, dzieki. sprobuje na wiosne z tym powalczyc bo wyglada strasznie nieelegancko.

znalazlem temat dokladnie o moim przypadku

 

Edytowane 22 Grudnia 2018 przez rafal11 (wyświetl historię edycji)

[BUMERANG]

1 godzinę temu, Voku napisał:

Ja starłem delikatnie pastą tempo lekko ścierną.

Pasta jest ok. tylko zbiera przy okazji warstwę lakieru, której na przyczepie jest bardzo skąpo.

[Voku]

1 minutę temu, BUMERANG napisał:

Pasta jest ok. tylko zbiera przy okazji warstwę lakieru, której na przyczepie jest bardzo skąpo.

Tak samo jak cif zadziała wszystko co zdziera delikatnie powierzchnie inaczej te zacieki są nie do usunięcia.

[vrs]

Ja kiedyś zdziałałem cuda specyfikiem do mycia przyczep z Juli. Niestety nie do kupienia w ciagu ostatniego roku. Plastiki po umyciu tym wyglądały jak jak nowe. 

[rafal11]

a slonce tego nie wygrzeje jak kamieni z akwarium?? zagloniałe wystawiam na patelnie na kilka dni i sa czysciutkie. Ten nalot wygląda troche jak pleśń, glony... 

 

[rafal11]

13 godzin temu, rafal11 napisał:

a slonce tego nie wygrzeje jak kamieni z akwarium?? zagloniałe wystawiam na patelnie na kilka dni i sa czysciutkie. Ten nalot wygląda troche jak pleśń, glony... 

 

Wyglupiłem sie z pytaniem? ?