Skocz do zawartości

zasilanie 12 v


paiter

Rekomendowane odpowiedzi

witam

mam u siebie w aucie gniazdko 7 pinowe a w przyczepie 13 pinow kuplem juz gniazdo 13 do auta i kabel 12*1,5 i zamierzalem sie zabrac do przerobki ale przegladalem alegro i znalazlem firme co sprzedaje gotowe rozwiazania do ladowania aku z przyczepy moze koledzy by zerkneli czy warto inwestowac w te gadzety od nich http://www.c-system.com.pl/zasilanie_przyczep_campingowych.html czy prosciej a co nawazniejsze taniej przerobic gniazdo na 13 w aucie.

zalezy mi zebym mogl zasilac przyczepe z aku zelowego a jak mi sie skaczy w nim sztrum to zeby zasilal aku z auta oczywiscie od tego momentu zebym mogl odpalic autko

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam u sibie SLA40 i się sprawdza idealne rozwiazanie jak się ma 2 aku.

 

mam pytanie czy te urzadzenie tez poda prad z aku samochodu jak aku w przyczepie bedzie rozladowany chodzi mi o to zeby urzadzenie bralo tez prad do przyczepy z aku auta ale zeby wylaczlo gdy stwierdzi ze zostal tylko prad do odpalenia auta

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
ale zeby wylaczlo gdy stwierdzi ze zostal tylko prad do odpalenia auta

 

Tak to tylko w "ERZE"

Gdyby było coś takiego, dawno w drogich samochodach byłby wskażnik aktualnej pojemności akumulatora.

Musisz zdać sie na swoje wyczucie i zdrowy rozsądek.

W moim zestawie, jak kończy sie akumulator przyczepowy, podłączam samochodowy tylko awaryjnie, maksimum jedna doba.

Podłączenie mam dodatkowe, gniazdo na kablu w samochodzie i wtyk w przyczepce.

W czasie jazdy akumulator przyczepowy doładowuje sie od świateł pozycyjnych podłączony przez diody.

 


wtyk w przyczepie podłączony do klem akumulatora

post-55573-imported-cf5cf1e0-6d48-454e-b998-c04cce2866d9_thumb.jpg

 

gniazdo w samochodzie na kablu

post-55573-imported-d168e290-67aa-47fd-82d5-0cf398da9171_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
witam

mam u siebie w aucie gniazdko 7 pinowe a w przyczepie 13 pinow kuplem juz gniazdo 13 do auta i kabel 12*1,5 i zamierzalem sie zabrac do przerobki ale przegladalem alegro i znalazlem firme co sprzedaje gotowe rozwiazania do ladowania aku z przyczepy moze koledzy by zerkneli czy warto inwestowac w te gadzety od nich http://www.c-system.com.pl/zasilanie_przyczep_campingowych.html czy prosciej a co nawazniejsze taniej przerobic gniazdo na 13 w aucie.

zalezy mi zebym mogl zasilac przyczepe z aku zelowego a jak mi sie skaczy w nim sztrum to zeby zasilal aku z auta oczywiscie od tego momentu zebym mogl odpalic autko

 

 

pozdrawiam

 

Paiter - sytuacja jest troszkę skomplikowana. Nie jest to takie proste jakby się wydawało. Było już o tym na forum sporo opinie nie są jednoznaczne a zdania "złotych rączek" całkowicie odmienne od fachowców.

Pierwsze pytanie jakie trzeba zadać to jaki cel chcesz uzyskać. Bo rozwiązanie gotowe które proponujesz jest po to by w przyczepie mieć 220V gdy takiego nie ma w pobliżu. Pytanie po co. Wszystkie urządzenia jak lodówka oświetlenie czy pompka do wody są przecież na 12 V.

Wystarczy zatem podłączyć akumulator pod instalację i zadziała. Jedny słowem mówiąc za symulować podłączenie przyczepki do samochodu.

 

Nie podajesz dokładnie jaki u Ciebie zachowują się urządzenia po podłączeniu przyczepki do auta lub pod 230V. Napiszę Ci jak jest i było w mojej HOBBY. Po zakupie mój stan wyglądał tak:

1.) Bez podłączenia przyczepki do 230V nie działało mi w niej nic. W rozdzielni ( w szafie ) znalazłem zamontowany oryginalnie transformator przy skrzynce bezpiecznika który podczas podłączonego 230V zamieniał go na 12V to które z kolei zasilały oświetlenie w łazience, oświetlenie nad kuchenką, lodówkę i pompkę do wody.

 

2.) Połączyłem zatem przewód ze świateł pozycyjnych przyczepki do tego miejsca przewód. Ba nawet nie musiał mieć 10 cm. W przyczepie masz listwę rozdzielającą (pod którymś łóżkiem) Założyłem mostek w tej listwie. Osiągnąłem przez to sytuację, że gdy jadę lub zatrzymam się na stacji, działa mi lodówka, mogę wejść do przyczepki umyć ręce czy zapalić światło. Wiadomo przy dłuższym postoju rozwiązanie kiepskie bo trzeba mieć zapalone światła. Ale i w takiej sytuacji radziłem sobie tak że wyłączałem samochód i nie zapalając świateł włączałem tylko kierunkowskazem postojowy z lewej strony i godzinkę dało się spokojnie posiedzieć zjeść i ruszyć w dalszą drogę (z uwagi iż do Portugalii jechałem z dziećmi 4, 6 , 12 lat - postoi takich było bardzo dużo)

3.) Niestety kilkugodzinny postój doprowadził do rozładowania akumulatora i autko odpalałem na kable. Rozwiązaniem jest zamontowanie osobnego akumulatora w przyczepie. tak aby stanowił odrębne zasilanie. Podłączyłem zatem masę akumulatora z masą w przyczepię a ów wyjście z transformatora z + w akumulatorze. Z uwagi iż przy zasilaniu 230V transformator podaje napięcie rzędu 14,5~15 V w czasie postoju na kempingu fantastycznie ładował mi akumulator. gdy tego napięcia nie było, wszystkie urządzenia zasilane były z aka 12V. Wiadomo długość zabawy zależy od pojemności akumulatora i urządzeń które pobierają z niego prąd. Okazało się że najwięcej wsysa oświetlenie. Łazienka 5 żarówek 5W + 2 nad kuchenką to już było 35 W. Zamiana na oświetlenie diodowe jest rewelacyjnym rozwiązaniem.

 

Reasumując - akumulator samochodowy + pasek parciany do jego przemontowania , 3 przewody i efekt jak wyżej.

 

Niestety nie pozbawiony wad. Przy takim podłączeniu świeciły się światełka w przyczepie. :) Wiec na mostku zamontowałem przełącznik światła którym to wybierałem rodzaj zasilania przyczepy. Albo ze świateł i samochodu albo z akumulatora w przyczepie. Rozwiązanie można ulepszyć montując 2 diody w kierunku przewodzenia jedną od świateł drugą od akumulatora w przyczepie.

 

Jeżdżąc wzdłuż całego wybrzeża Francji Hiszpanii Portugalii przeżyłem tak 24 noce. 12 spędzając na kempingach a 11 w przyczepie bo np trzeba było poczekać do rana. Aku ładowało się samoczynnie podczas pobytu na kempingu i uwierz wystarczy na 2 doby przy użytkowaniu 5 osób. Jeśli potrzebowałem dłużej lodóweczkę odpalałem na GAZ. Wtedy światełko + pompki + radyjko spokojnie 3-4 dni.

 

Teraz coś na temat:

ale zeby wylaczlo gdy stwierdzi ze zostal tylko prad do odpalenia auta

 

Tak to tylko w "ERZE"

Gdyby było coś takiego, dawno w drogich samochodach byłby wskażnik aktualnej pojemności akumulatora.

Musisz zdać sie na swoje wyczucie i zdrowy rozsądek.

W moim zestawie, jak kończy się akumulator w przyczepie, podłączam samochodowy tylko awaryjnie, maksimum jedna doba.

Podłączenie mam dodatkowe, gniazdo na kablu w samochodzie i wtyk w przyczepce.

W czasie jazdy akumulator przyczepy doładowuje się od świateł pozycyjnych podłączony przez diody.

 

Nawet staych autach jest to całkowicie zbędne. Powód? Ze względów bezpieczeństwa instalacje samochodowe są tak zbudowane aby po wyłączeniu stacyjki uniemożliwiała pobór prądu wyższy niż 1A. Każdy inny pobór wskazywany jest czujnikiem. A więc pozostawiony samochód na światłach czy z włączonym radiem podczas wysiadania samochodu jest sygnalizowany a po ich wyłączeniu odcięty jest prawie cały prąd. Inne działanie to samorobne przeróbki ( czyli np mostkowanie radia z przewodu do podtrzymania pamięci aby działo na postoju) Przy nowych samochodach nie słyszałem by się komuś rozładowywał akumulator by taki wskaźnik był w ogóle potrzebny. Przypominam sobie jedynie w Żuku czy Nysce amperomierz który pokazywał stan naładowania akumulatora.

Co się tyczy samo przeróbek takie wskaźniki dostaniesz w każdym dobrze zaopatrzonym sklepiku elektronicznym, zbuduje ci go każdy dzieciak z elektronika, czy kupisz na allegro za 15 zł. Chcesz podeśle ci schemacik, wszystko zmieścisz w pudełku zapałek.

 

4.) Kolejna kwestia to ładownie akumulatora w przyczepie za pomocą alternatora z samochodu. Niestety jest to sprawa o wiele bardziej skomplikowana i zależy od wielu wielu czynników. Problemy jakie napotkasz po drodze to przede wszystkim rezystancja przewodów ( min 5 mm2 ), układ ładowania z wtórnikiem, równoważenie potencjału i takie tam dodatkowe.

 

A więc tak naprawdę przed zabraniem się za cokolwiek warto nakreślić sobie jakie masz potrzeby. Czy będziesz z reguły korzystał z kempingów, czy raczej z odosobnionych miejsc co za tym idzie na ile chcesz mieć autonomiczne zasilanie i z jakich urządzeń chcesz korzystać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale i w takiej sytuacji radziłem sobie tak że wyłączałem samochód i nie zapalając świateł włączałem tylko kierunkowskazem postojowy z lewej strony

 

Nie wszystkie samochody mają taką możliwość.

 

Nawet staych autach jest to całkowicie zbędne. Powód? Ze względów bezpieczeństwa instalacje samochodowe są tak zbudowane aby po wyłączeniu stacyjki uniemożliwiała pobór prądu wyższy niż 1A. Każdy inny pobór wskazywany jest czujnikiem.

 

Albo jeżdżę tak starymi samochodami, że tego nie mam, albo nie rozumiem o czym piszesz.

 

Przy nowych samochodach nie słyszałem by się komuś rozładowywał akumulator by taki wskaźnik był w ogóle potrzebny.

 

Oj słyszałem i nawet pomagałem odpalać z kabli.

 

ładownie akumulatora w przyczepie za pomocą alternatora z samochodu. Niestety jest to sprawa o wiele bardziej skomplikowana i zależy od wielu wielu czynników. Problemy jakie napotkasz po drodze to przede wszystkim rezystancja przewodów ( min 5 mm2 )

 

Tu masz całkowitą rację. Żeby ładować przyczepowy akumulator z alternatora, w czasie jazdy, trzeba instalację "usztywnić", czyli jak piszesz zwiększyć przekroje przewodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Witam, 

Chciałem trochę pociągnąć temat podłączenia ładowarki SLA40 lub SLA80 drugiego aku w przyczepie.

1. Wyczytałem na stronie producenta że ładowarkę SLA80 należy zamocować w odległości max. 1 m od podstawowego aku w samochodzie. Jeżeli drugi aku będzie zainstalowany w przyczepie to czy da się podłączyć przez gniazdko 13 pin ładowanie dodatkowego aku. Może ktoś podesłać schemat lub opis pod jakie piny się podpiąć. Wyszukałbym w centralce w przyczepie odpowiednie przewody pod jakie się podpiąć. 

2. Czy może ktoś napisać jak się sprawują takie ładowarki. Ile czasu zajmuje naładowanie w 80% rozładowanego aku o pojemności 80-100 Ah w czasie jazdy ? Czy są jakieś problemy z alternatorem w trakcie takiego ładowania. 

3. Czasami chciałbym ładować dodatkowy aku podczas jazdy samym samochodem bez przyczepy. Myślałem żeby to zrobić specjalnym kablem podłączonym do gniazdka 13 pin haka. Pod jakie piny gniazdka miałbym się podpiąć ewentualnie jakieś inne sugestie jak najłatwiej to zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam, ajak to jest z tym transformatorem który przetwarza 230v na 12v?Dzisiaj wlasnie tak sobie doglądałem swoją budę i wydaje mi sie ze oświetlenie na zewnątrz,pompka wody,lodówka powinny działać na 12v.Czy w kazdej cepce jest tak transformator?W oświetlaniu w sypialni i wdrugim pokoju są lampy z dwoma żarówkami i dwoma włącznikami ale po pdłączeniu budy do 230v dziala tyko jeden włącznik no i kontrolka przy włączeniu lodówki na 12v sie nie świeci.Jak to powinno być bo jestem głupi(początkujacy)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z reguły w przyczepie są dwie instalacje elektryczne na 230 i 12 V. Jak włączysz 230 V do przyczepy winny działać wszystkie punkty świetlne te na 12 oraz pompki i na 230 V oraz lodówka (świeci podświetlenie wyłącznika lodówki 230 V gdy włączony). Lodówka na 12 V działa tylko wtedy gdy masz 13 pinowe gniazdo i wtyczkę - zasilana jest wtedy z instalacji samochodu w czasie jazdy. Jeżeli prawidłowo jest wykonana ta instalacja to będziesz miał również działające oświetlenie 12 V i będą działać pompki. Aby 12 V instalacja działała bez podłączonego samochodu musisz w przyczepie zamontować akumulator i podłączyć go do instalacji przyczepy. Zasilanie lodówki w czasie jazdy zrobiłem w takim układzie jak w załączniku 1. W załączniku nr 2 ogólny schemat w przyczepie. W drugim schemacie blok A to schemat z załącznika 1. Diody to szybkie diody schottkiego - kupisz je za grosze.

Lodówka zasilanie.pdf

aku w przyczepie.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Panowie i Panie oczywiście  :]

 

Z racji świeżo zamontowanego LPG w samochodzie, coraz mniej mam ochotę jechać z lodówką pracującą na gazie, choć dotychczas tak robiłem. Przyznaję się  :blagac: I nawet zapominałem wyłączać przy tankowaniu  :look:  Teraz jednak, ryzyko wzrasta dość poważnie  :hmm:

 

Niemniej, nie uśmiecha mi się ciągnąć instalacji elektrycznej przez pół auta. Do rzeczy.

 

W Zafirze, jest w bagażniku gniazdo akcesoryjne, które automatycznie wyłącza się po 15 min od zatrzymania. Problem rozładowania odpada. Pytanie, czy takie zasilanie wystarczy. Ile mocy pobiera taka lodówka w budce? Kabel zasilający gniazdo wygląda solidnie. :hmm:

No i czy ciągnąć zasilanie zwykłą wtyczką, czy podłączać się w instalację? W przyczepie mam kostkę (taką ze śrubkami) do wejścia 12V Mam do niej podłączony akumulator i czasem podłączam się wtyczką do tego gniazda ale nigdy z lodówką. Tzn. raz spróbowałem, dwa lata temu wyjeżdżając na wakacje ale potem spędziłem jakiś czas w ogóle bez prądu, bo mi wywaliło po 3 km jakiś dziki bezpiecznik na zasilaniu budy, którego szukałem potem pół dnia i okazał się być w jednym ze schowków. Oczywiście był rurkowy, nie miałem na zapas (bo nawet nie wiedziałem, że taki mam :look: ) i od tego czasu jeżdżę ze skręconymi przewodami w miejsce gniazda bezpiecznika  :]

 

Stąd moje uprzedzenie do zasilania lodówki 12V, tym bardziej, że na gazie działa całkiem dobrze  :]

 

Doradźcie coś proszę  :blagac:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie oczywiście :]

 

Z racji świeżo zamontowanego LPG w samochodzie, coraz mniej mam ochotę jechać z lodówką pracującą na gazie, choć dotychczas tak robiłem. Przyznaję się :blagac: I nawet zapominałem wyłączać przy tankowaniu :look: Teraz jednak, ryzyko wzrasta dość poważnie :hmm:

 

Niemniej, nie uśmiecha mi się ciągnąć instalacji elektrycznej przez pół auta. Do rzeczy.

 

W Zafirze, jest w bagażniku gniazdo akcesoryjne, które automatycznie wyłącza się po 15 min od zatrzymania. Problem rozładowania odpada. Pytanie, czy takie zasilanie wystarczy. Ile mocy pobiera taka lodówka w budce? Kabel zasilający gniazdo wygląda solidnie. :hmm:

No i czy ciągnąć zasilanie zwykłą wtyczką, czy podłączać się w instalację? W przyczepie mam kostkę (taką ze śrubkami) do wejścia 12V Mam do niej podłączony akumulator i czasem podłączam się wtyczką do tego gniazda ale nigdy z lodówką. Tzn. raz spróbowałem, dwa lata temu wyjeżdżając na wakacje ale potem spędziłem jakiś czas w ogóle bez prądu, bo mi wywaliło po 3 km jakiś dziki bezpiecznik na zasilaniu budy, którego szukałem potem pół dnia i okazał się być w jednym ze schowków. Oczywiście był rurkowy, nie miałem na zapas (bo nawet nie wiedziałem, że taki mam :look: ) i od tego czasu jeżdżę ze skręconymi przewodami w miejsce gniazda bezpiecznika :]

 

Stąd moje uprzedzenie do zasilania lodówki 12V, tym bardziej, że na gazie działa całkiem dobrze :]

 

Doradźcie coś proszę :blagac:

Strasznie zagmatwałeś :) nic nie rozumiem z Twojego pytania. Lodówka to ok 100-120w. Sprawdź w specyfikacji samochodu na ile możesz obciążyć to gniazdo. Jezeli możesz to przedłuż kabel z gniazda do gniazda 13 pin i po sprawie. A jeszcze prościej to poproś kolegę z pracy żeby ci przeciągnął kabel z akumulatora do gniazda 13 pinowego i po sprawie. Pewnie z 30 min roboty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Lodówka to ok 100-120w. Sprawdź w specyfikacji samochodu na ile możesz obciążyć to gniazdo. 

 

To info jakiego potrzebowałem 100-120 W. To mieści sie w granicach obciążenia gniazda.

 

 

 Jezeli możesz to przedłuż kabel z gniazda do gniazda 13 pin i po sprawie. 

 

Mniej więcej coś takiego zrobiłem, do kostki przyłączeniowej (nie mam 13 pin w budce ale mam kostkę do przyłączenia 12V w bakiście) i wywaliło bezpiecznik  :niewiem:  Tak jak napisałem...

 

Zrobiłem sobie coś w rodzaju przedłużacza, z kostki w budce do zapalniczki, na końcu wtyczka do gniazda i wio. Tyle że kabel wychodzi pod klapą bagażnika :) Używam tego, wszystko na 12V działa z auta ale na lodówce ciągle mam uraz  :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to jest kostka ? Grzałka od lodówki wywaliła bezpiecznik ? 

 

Nie wiem co wywaliło bezpiecznik. Jakbym wiedział, to bym nie prosił o poradę.....

 

Kostka to przyłącze, rodzaj złączki elektrycznej z jednej strony śrubki i z drugiej też, przykręcasz kabelki i jest połączenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.