Montaż rękojeści, uchwytu manewrowego w Burstner. Muszę dokręcić.

[zuczek]

Witam

Uchwyty manewrowe / rękojeści z przodu przyczepy mam delikatnie luźne. Nie chcę aby przez ten luz przesiąkała woda. Rękojeści są jednolite / monolit (nie otwierane). Każda montowana na dwie śruby: góra i dół. Ze śrubą górną nie ma problemu bo jest do niej bezproblemowe dojście od wnętrza przyczepu (łeb śruby wystaje ze ściany przedniej, jest za zasłonkami z lewej i prawej strony), te dokręciłem. Dolne śruby natomiast widać po otworzeniu bakisty, na górze ale nie ma do nich dostępu bo już niżej zaczyna się zabudowa (jestem w stanie wsunąć rękę w szparę tak aby końcami palców dotknąć łba śruby i nic poza tym). Próbowałem odkręcać pewne elementy zabudowy w bakiście ale okazało się, że oprócz skręcenia na wkręty jest jeszcze klejenie, konserwacja, ... .

Czy ktoś może już przechodził ten temat i coś doradzi ?

P.S. zdjęć nie załączyłem bo przyczepa jest ubrana w pokrowiec, na początku tygodnia w prognozach pogody straszyli u nas gradem. W sobotę będę działał przy przyczepie i jeśli trzeba coś pstryknę i załączę.

[jacekzoo]

A jesteś pewny że luz jest na śrubach a nie na konstrukcji do której są przykręcone? Tzn czy przednia ściana nie jest mokra

[zuczek]

Nie znalazłem żadnych oznak wilgoci. Od wewnątrz wszystko suche, twarde, bez przebarwień, zacieków, uwypukleń, oznak grzebania... itp... Od zewnątrz oglądając ścianę i wnętrze bakisty również. Luz, który wyczuwam jest minimalny, myślę, że wynika po prostu z użytkowania, pośrednio może z oddziaływania czynników atmosferycznych. Nie wiem jak najkrótszą i najprostszą drogą dotrzeć do śrub dolnych tak, żeby po drodze niczego nie uszkodzić i/lub rozszczelnić, ...

Gdyby okazało się, że nie jest trudno oprócz dokręcenia wzmocniłbym mocowania rękojeści.