Kolizja KNAUS

[ARCHIzdw]

 

28 minut temu, wilk435 napisał:

Auto też do ogarnięcia, jeszcze coś zarobisz.

Który masz rok tego Rovera?

Szwagier miał 04/05 po niecałym roku wystawiania sprzedał za 9tys

Co z tymi autami że nie chcą ich kupować??

To fajny wóz...

Moj jest przed-lift 2002r.

Już Ci mówie co jest:

1. Mają złą oponie

2. Ta marka już nie istniej- brak nowych oryginalnych części

3. Ciężko dostępne niektóre części w zamiennikach (dobrze że były eksportowane do chin, to części niedostępne w hurtowniach można u chińczyków kupić

4. Padające wysprzęgliki

5. Niska jakość materiałów wnętrza

Tak poza tym całkiem przyjemne auto i wygodne 2.0 cdi jest jednostką napędową z BMW (czyli bardzo dobra jednostka, niestety sam słupek bo osprzęt już jest innych producentów) tak samo jak cześć wyposażenia (klimatronik, moduł swiateł, otwierana szyba bagażnika- też BMW).

 

 

5 minut temu, Pierzasty napisał:

Tylko mi nie mów, że nie napisałeś odwołania ? Często jest, że TU celowo zaniża, a po takim odwołaniu dokładają parę złotówek.

Jeśli mam być szczery to nie pisałem. Wiem że przyczepa warta ok 2 000 zł wiecej niż z wyceny wynika, ale ja ją rok temu kupiłem za 6 000 zł (trafiła mi się okazyjnie), więc stwierdziłem że spokój jest ważniejszy od tych paru złotówek.

[marcin81]

Ale napisać by nie zaszkodziło. U mnie po najechaniu na tył auta przy pierwszych oględzinach dostałem 2400zł, a po drugich wycena szkody wzrosła 3-krotnie. Ubezpieczyciel zawsze zaniża wycenę na początek licząc na to że weźmiesz kasę i ma problem z głowy. Moim zdaniem próbować warto.

[Pierzasty]

Ale to nic by Cię nie kosztowało, chwilę później dostałbyś pieniądze i tyle. W najgorszym wypadku, dostałbyś kwotę wcześniej wyliczoną. No nic, najważniejsze że jesteś usatysfakcjonowany.

[Pjoter]

40 minut temu, ARCHIzdw napisał:

 

Moj jest przed-lift 2002r.

Już Ci mówie co jest:

1. Mają złą oponie

 

hehe szwagier miał ta wersje 131koni przez 2lata zero awarii , a on jest wariat do jazdy.

naprawdę niedocenione auta u nas a i na haku chyba miało 1800kg

[ARCHIzdw]

U mnie 1600kg