Skocz do zawartości

Wychodzenie na dach


Zulos

Rekomendowane odpowiedzi

W sprawie żywicy - byłem kiedyś w Chorwacji i na jednym kempingu staliśmy pod sosną, z której dość ostro kapało. Oczywiście zauważyłem za późno. Do sklepu budowlanego i próbuję się ze sprzedawcą dogadać, że chciałbym właśnie benzynę. Po wymianie opinii facet namówił mnie na test - nie benzyna, nie aceton, żadne rozpuszczalniki, tylko oliwa z oliwek. Nie olej jadalny - bo też nie zadziała, ale oliwa z oliwek. Spróbowałem - byłem zaszokowany, jak ładnie żywica schodziła. Polecam spróbować. Niestety - działa na w miarę świeżą żywicę.



Moja to jakiś pojedynczy kleks, niezauważony bo na ciemnym oknie. Sprawdzę w weekend ale raczej mocno wyschnięta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

  • Trochę późno ale postanowiłem przygotować "ogonek" do wojaży wokół "komina". Z pewną dozą nieśmiałości, niepokoju i obaw po przeczytaniu wpisów szanownych Kolegów wlazłem na mój dach. 90-95 kg żywej wagi, na początku na czterech - żadnych sensacji. Odważyłem się na dwie kończyny - bez zmian. No może trochę, bo mój monolityczny plastik pokrywający dach tak jaby nie przyklejony do płyt pod spodem. Poza tym żadnych sensacji, żadnego uginania itp. dalej nie wiem gdzie są wzmocnienia. Myślę, że to dobry prognostyk przed montażem solara.m Być może w moim przypadku to zaleta krótkiej cepki ale dobrze wróży. 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Trochę późno ale postanowiłem przygotować "ogonek" do wojaży wokół "komina". Z pewną dozą nieśmiałości, niepokoju i obaw po przeczytaniu wpisów szanownych Kolegów wlazłem na mój dach. 90-95 kg żywej wagi, na początku na czterech - żadnych sensacji. Odważyłem się na dwie kończyny - bez zmian. No może trochę, bo mój monolityczny plastik pokrywający dach tak jaby nie przyklejony do płyt pod spodem. Poza tym żadnych sensacji, żadnego uginania itp. dalej nie wiem gdzie są wzmocnienia. Myślę, że to dobry prognostyk przed montażem solara.m Być może w moim przypadku to zaleta krótkiej cepki ale dobrze wróży. 



Klejenie solara to pikuś, chwila roboty. Nie zdążysz połamać dachu :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.