Skocz do zawartości

Lipcowa Norwegia 2018 - relacja z pierwszych wakacyjnych prób kamperowych w Norwegii


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie :)

Przed nami kolejna wyprawa do Norwegii, po raz pierwszy będziemy tam podczas wakacji kamperkiem. Wcześniej podróżowaliśmy z namiotem, teraz wykorzystamy fakt, ze kamper jest u Artura w Norwegii (po zakupie jesienią ) i jak zwykle w tym naszym norweskim podróżowaniu -  ja do niego dolecę samolotem, a razem będziemy wracać do Polski,  przy okazji wędrować drogami, na których nas jeszcze nie było. W kilka miejsc chcę wrócić, aby dokładniej im się przyjrzeć :) W planie mam kilka tras trekkingowych, ale na miejscu zobaczymy co się uda. Jako, że to przyroda w Norwegii ma największe znaczenie, odwiedzimy piękne jeziora, góry, fjordy, lodowce, ale postaram się o miejsca zarówno te bardzo popularne gdzie warto po prostu być jak i te  mniej oczywiste, jeszcze nie nagłośnione i rozreklamowane.

Na razie sprawdzam różne opcje i oto fragment jednej z tras w Trollheimen - tłumaczenie z języka norweskiego  ... :) 

"....Z Dolnej Kamtjørny oczekuje się skoków mocy. Pocieszeniem jest to, że wygrywasz wysokość za każdy krok i że błyszczy na szczyt. Będziesz wyjątkowo szczęśliwy, gdy zobaczysz wielkiego i pięknego zwiastuna, który znajduje się na skraju grobli w kierunku Blåhøtjørna. Tutaj musisz być ostrożny. Jeśli spadniesz zbyt daleko, sprawa staje się duża. Usiądź przy zwłokach, weź nostalgię i rozejrzyj się."

Niezłe co? :)

Edytowane przez Magda Pawłowicz (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 147
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Tegoroczna trasa zapewne będzie modyfikowana, na razie jest wstępny zarys TRASA

Jeśli chodzi o trasy górskie marzą mi się w tym roku :

1. Romsdalseggen w okolicy Andalsnes

2.  Skåla w okolicy Loen -

3. Bessegen - z którego w zeszłym roku pognała nas paskudna pogoda :)  Co nam się uda? nie mam pojęcia czas pokaże.

Prócz tego - chcę zobaczyć inne, mniej popularne szlaki , krótsze lub dłuższe, wszystko zależy od pogody i naszej dyspozycji oraz przejechać dwoma pięknymi drogami - Norweskimi Narodowymi Trasami Turystycznymi czyli droga 258 - Stryn- Gorotli i 51 - Valdresflye.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do Was pytanie: Kto nocował na Dalsnibbie? Mój małżonek ma ochotę tam wjechać - (jako, że  w 2016 roku  sobie odpuściliśmy wiedząc, że był problem z akumulatorem i obawialiśmy się, że możemy tam zostać na dłużej)  .... więc tegoroczna trasa pewnie będzie jeszcze modyfikowana nie raz :)Zastanawiam się tylko czy wjazd i dalej w drogę, czy może ew. zostać na noc i dopiero ruszyć dalej. Jestem ciekawa do której godziny jest tam wzmożony ruch samochodów i autokarów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, praktycznie co roku tam jestesmy jako staly punkt wycieczek dla znajomych i z tego co wiem ruch jest tam dosc spory dopoki jest widno, czyli dosc dlugo , nie wiem natomiast jak z noclegiem, przed wjazdem na sama gore jest szlaban i oplata ostatnio bodajze 120nok za auto. Szlaban powrotny jest na fotokomorke. Czy mozna tam nocowac - niestety nie wiem i nie pomoge. A co do Waszej trasy, jest b fajna droga pomiedzy Sunndalsøra-Aursjøhytta-Finnset-Eikesdalen /tez platna niestety jak wiekszosc tutaj ok 100nok, ale bogata - widokowo, mozna na niej spokojnie przenocowac najlepiej przy jeziorze Langvatnet w pierwszym etapie trasy, lub przy tamie. Jesli nie byliscie to polecam jesli zas byliscie - to sami wiecie - ze warto tamtedy przejechac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Początek naszej tegorocznej norweskiej przygody określony :) Start 28 czerwca ! Zaczynamy od Trollheimen. Plan na tę część na razie taki: Przylatuje samolotem doTrondheim i od razu w drogę :) Po raz pierwszy powłóczymy się kamperkiem, po raz pierwszy bez dzieci, cóż...same nowości :)

Trasa Norwegia 2018 cz.1. 

Trolheimen przez nas, Polaków jest jeszcze mało odkryte, przynajmniej mało widzę tych okolic w opisach czy naszych zdjęciach.  Mnie się bardzo podoba. W ubiegłym roku odwiedziliśmy Innerdalen, planowaliśmy jeszcze okolicę Gjevilvatnet, ale zimno i deszcz nas pogonił, w tym roku bardzo chcę zobaczyć to, co się wtedy nie udało. Oczywiście, jak się uda to wleziemy na jakąś górę, aby podziwiać okolicę, gdy będzie deszczowo, to pewnie znajdziemy krótsze trasy ze schroniskiem jakimś po drodze. Możliwości jest sporo, zobaczymy.  To jak zwykle jest zarys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Godzinę temu, Magda Pawłowicz napisał:

Jeszcze 4 tygodnie... Nie mogę się doczekać. Też tak macie? :)

 

Zaczynamy wakacje w tym samym czasie co Wy, tylko my bedziemy jechać z południa na północ. Może nasze drogi gdzieś się przetną :niewiem:. Startujemy 29/30 czerwca ze Stavanger a celem są Lofoty. Trasy póki co nie mam wyznaczonej i znając życie tak pozostanie :D, po prostu pojedziemy na północ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, KlAn napisał:

Zaczynamy wakacje w tym samym czasie co Wy, tylko my bedziemy jechać z południa na północ. Może nasze drogi gdzieś się przetną :niewiem:. Startujemy 29/30 czerwca ze Stavanger a celem są Lofoty. Trasy póki co nie mam wyznaczonej i znając życie tak pozostanie :D, po prostu pojedziemy na północ.

My od 28 zaczynamy w rejonie Trollheimen, następnie od 7go lipca lipca rejon Midsund- Molde i Andalsnes. Potem Stryn. Plan jest konkretny, wiem co i gdzie mogę fajnego zobaczyć, ale nic na "sztywno" :) Jak się nam dzieś po drodze spodoba, to tam się zatrzymamy :) Po raz pierwszy jedziemy kamperkiem . Jeśli nasze drogi gdzieś się spotkają- będzie się miło zobaczyć :) Pozdrawiam :)

Camperek 1.jpg

Edytowane przez Magda Pawłowicz (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Mam pomysł na małą korektę planowanej pierwszej części naszej tegorocznej norweskiej przygody. Wcześniej myślałam aby jechać do Todalen i stamtąd wyjść szlakiem w góry aby zobaczyć Innerdalen z góry, ale jednak po przemyśleniu mam inny pomysł. Też Trollheimen, ale z innej strony. Vindolldalen rok temu tylko "dotknęliśmy" więc może teraz coś więcej. To już całkiem niedługo. Trasa wyglądałaby mniej więcej tak: Trasa w Trollheimen

Pomysł jest taki, aby w Vindoldalen dotrzeć bliżej gór i wejść albo na Fruhottę lub Snotę. Jeśli mielibyście ochotę - podaję linki :)

Szlak na Szlak na Fruhottę z Vindolldalen

Tu macie Szlak na Snotę

Fruhøttę widzieliśmy w ubiegłym roku z daleka .... Szutrowa droga w jej kierunku biegnąca daje nadzieję na podjechanie rowerem ile się da, potem zostawienie roweru gdzieś w krzakach i pod górę :) Taki plan. Co wyjdzie- zobaczymy :)

Vindolldalen fruhotta.jpg

Vindoldalen Fruhotta.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tam koledzy mieszkający w Norwegii aktualna pogoda?  Maj był piękny, narobił nam ochoty na wędrówki, teraz jestem na etapie pakowania i sprawdzając prognozę pogody trochę mi mina zrzedła, bowiem jak na razie wygląda na to,  akurat  28/29 czerwca temperatury spadają o połowę......Jestem ciekawa jak to się rozwinie.  W sumie, to przydałoby mi się małe pocieszenie, że nie będzie tak źle...    :) Pozdrawiam Was serdecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

Jeśli Cię to pocieszy to w Norwegii nie ma złej pogody, są tylko złe ubrania ;). Piękny maj w tym rok był anomalią rzadko spotykaną, pogoda na najbliższy tydzień nie najgorsza, co prawda nie będzie już tak ciepło jak w maju ale ma być słonecznie z umiarkowanym wiatrem. 

Ja to mam problem bo z moją ciepłolubną żoną wybieramy się na lofoty, a tam poniżej 10 stopni, coś mi się wydaje, że będę miał gadane. Mam nadzieję, że widoki zrekompensują niedobory ciepła.

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej! Nie jest tak zle, bywalo gorzej :) Przyszly tydzien zapowiada sie lepiej niz dobrze, przynajmniej u nas, a to ze ponizej 10stopni to juz tak od dluzszego czasu wieczorami i noca, choc w zeszlym tygodniu byl dosc duzy sztorm i wtedy, wtedy noce byly cieple. Moim zdaniem, jesli w planie sa jakies trekkingi to pogoda jest ok, do jazdy autem chyba tez, a jak jeden, dwa dni w tygodniu popada deszcz to jak na Norwegie nie jest wcale zle ;) . Ha pamietam nasza wycieczke na polnoc przez Lofoty i prom z Bodø do Moskenes. Wialo strasznie do toalety praktycznie nie mozna bylo wejsc, bo stalo z wysokoscia progu, poklad lali wezami  z woda. To byl poranny prom, wiec my z kampingu szybko na keje bez sniadania. Zona poszla cos kupic na statku, kiedy wracala z jedzeniem , siedzacy nieopodal Niemiec , nie zdazyl, az mi bylo go zal. :) Pogode mielismy na Lofotach bardzo kiepska, wiec wiele z tych widokow nam ucieklo. Jedynie w Andenes na whale safari pogoda byla ok i wrazenia niesamowite. (chociaz na statku Reine byla podobna sytuacje co na promie, z tym ze tam wczesniej ostrzegali, ze kto nie jest siebie pewien to powinien wziac tabletke, paru twardych sie znalazlo haha co pozniej wygladali marnie) Jesli sie wybieracie to polecam sie zalapac na ten stary statek m/s Reine cala atrakcja ze troche pobuja podmucha(ubrac sie cieplo) no i to ze z tego statku wywoluja orki i wieloryby, ten drugi to katamaran, wiec napewno wygodniej i cieplej, ale to juz jak jazda autobusem i wiecej ludzi tam upychaja wiec ciasno. Pozdrawiam, zycze udanych wypraw no i tej slonecznej, a przynajmniej suchej pogody!!!

Edytowane przez misiek535 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za słowa otuchy  : ) Nie wybieramy się na północ, ale kilka tras wędrówkowych nas kusi w okolicy Andalsnes, Stryn i Jotunheimen. Trochę pogody by się przydało :) Norweska pogoda uczy pokory wobec natury. Będzie co będzie jedziemy i już :)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :) Jestem już szczęśliwie w Norwegii i realizujemy kolejną naszą wyprawę po tym pięknym kraju. Jeśli macie ochotę zapraszam do wspólnego wędrowania. Wrażenia będę opisywać tutaj i na blogu, tak więc zaczynam :)

Obawiałam się nieco o  pogodę. Gdańsk pożegnał mnie  piękną pogodą a nad Norwegią przywitały mnie chmury tak gęste, że obawiałam się, czy coś wyjdzie z zaplanowanych na nadchodzący weekend tras .Przyleciałam 28 czerwca do Trondheim, gdzie czekał mój Mąż, wsiedliśmy w kamperka i ruszyliśmy do Nerskogen. Na jeden dzień. I jedną noc. Dlaczego tam? Bo jeszcze tam nie byliśmy, bo leży nieopodal miejsc, które bardzo chciałam zobaczyć już rok temu, ale deszcz zmusił nas wtedy do zmiany planów. Tak więc jedziemy. Przyleciałam po 20.00, tak więc jedziemy póżnym wieczorem. Jest zimno, ok 7 stopni. Zatrzymujemy się na parkingu tuż przed Nerskogen, jesteśmy tam sami, tuż nieopodal mamy jezioro Granasjoen i nawet widać już góry. Taki nocleg to dla mnie nowość. Jeszcze rok temu podróżowaliśmy z namiotem, w poprzednich latach również, więc cieszymy sie z dobrodziejstwa dachu nad głową i możliwością ogrzania w razie niepogody. Trasa ciekawa, https://www.google.com/maps/dir/Trondheim+Airport+(TRD),+7500+Stjørdal/62.8288521,9.7008559/@62.8273417,9.7031722,17z/data=!4m9!4m8!1m5!1m1!1s0x466d15e357679cfd:0xb61872d1ab2a42ff!2m2!1d10.9225991!2d63.4582698!1m0!3e0

Nerskogen parking.jpg

Nerskogen widok z parkingu.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.