Skocz do zawartości

Prośba o ocenę i wycenę angielki


ferencs

Rekomendowane odpowiedzi

Czołem Szanowne Grono!

 

Z formalności:

  1. Oczywiście przywitałem się (jeszcze wówczas, gdy po głowie chodził mi kamper, obecnie po głowie chodzi przyczepa) :)
  2. Oczywiście przeczytałem mnóstwo bardzo pomocnych tematów, mnóstwo tematów w kąciku kupującego, w dziale "technika" oraz wszystkie przypięte poradniki. Ogromna ilość wiedzy zgłębiona przez jedną noc pół dnia (wow!)

 

Do rzeczy:

Mam możliwość zamiany motocykla na cepkę (4 os. angielka z 92 r.) ze zdjęć.

Taka stara, ponieważ: 

  • będę nieco przerabiać pod siebie (na studio nagraniowe i mobilną pracownię muzyczną:)). Zatem nie szkoda,
  • będzie to pierwsza moja cepka (nie wiadomo, czy się zajawię. Prawdopodobnie TAK :D),
  • przede wszystkim mam możliwość zamiany za motocykl, który nie musi stać podczas wojaży.

 

Ile może być warta taka angielka? (Jest do rejestracji). Celowo jeszcze nie podaję wartości motocykla, by nie sugerować, ale jeśli ktoś się uprze, mogę podać w kolejnych postach.

 

Z informacji, pytań i wątpliwości następująco:

 

VIN nabity na dyszlu. Sprzedający dysponuje umową  z Anglikiem.
Test zapachu przeszła :D rama również wydawała się zdrowa. Hamulców jeszcze nie sprawdzałem. W ogóle po pierwszych oględzinach wróciłem na tutejsze forum i doczytałem, że na wiele rzeczy nie zwróciłem uwagi. :) Wizualnie wydawała się być ok, smrodu nie było, pleśni na pierwszy rzut oka nie zauważyłem. Oczywiście są mankamenty, ale dwóch lewych rąk nie mam.

 

Z kwestii obniżających cenę: //mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałem :D 

 

  • sprowadzona z Anglii, do rejestracji
  • pompka wody do naprawy
  • nie ma przedsionka, który był w komplecie
  • ściana - łączenie (jak na zdjęciu). O tym mnie sprzedający poinformował, gdy spytałem "czy dach nie cieknie". Odpowiedział, że nie, ale "tutaj bok z powodu przedsionka" czy braku czegoś tam pociekło. Jakiejś części do przedsionka? Pleśni nie było.
  • lodówka - żeby działała na gazie, trzeba trzymać cały czas przycisk (właściciel coś chyba powiedział o dyszy). Ale wg mnie to jakaś termopara lub może w niewiedzy krótko trzymał. Wątpię, bo ja bym trzymał do oporu :D
  • mówił, że część poduszek nie jest seryjna (co dla mnie nie ma znaczenia, a patrząc na rocznik, chyba nawet lepiej :D ).

    Tak jak pisałem, cepkę będę przerabiać, zależy mi na wycenie, bo kompletnie nie mam pojęcia jaki przedział cen (+ - 1k.)

29405173_1855511757854765_2109339440_o-z-zoom.jpg

29405173_1855511757854765_2109339440_o-z.jpg

29632754_1855512404521367_319289009_o.jpg

29633003_1855512194521388_1974110149_o.jpg

29527497_1855512164521391_2046830804_o.jpg

29514209_1855512124521395_642130288_o.jpg

29680859_1855512104521397_819513436_o.jpg

29634176_1855512084521399_822305830_o.jpg

29634861_1855512077854733_948127464_o.jpg

29526820_1855511821188092_1685078245_o.jpg

29405173_1855511757854765_2109339440_o.jpg

Edytowane przez ferencs (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o Mnie to nie kupił bym Angielki z dzielonym dachem. Najgorszy rodzaj angielki. Z tych zdjęć ciężko coś ocenić. Coś ta podłoga mi się nie podoba. O na dodatek dziura jest. Pod stolikiem osb czy sklejka. Do tego każdy materac inny. Zasłonki też. zniszczony środek . (Wiem będziesz wywalał, ale do wyceny ważne)

Pytanie co z lodówką. I czy jest sprawny boljer. (Carver cascade) oraz piecyk .

Sprawdź rocznik bo po sprzęcie wydaje mi się na starszą. Ale mogę się mylić.

Angielska się gorzej remontuje. Ale wszystko do ogarnięcia.

Osobiście bym ją nie kupił. Ale to tylko moje zdanie.

 

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim widzę dziurę w podłodze. Albo zgniła albo tak użytkowana. Obie możliwości bardzo obniżają zaufanie do stanu tej cepki.

Generalnie ze zdjęć nie widać prawie nic. Wartość jak dla mnie ze 2 tyś. zł. Przynajmniej po tym co widzę. Na żywo może zobaczył bym jakieś plusy. Na razie nie widzę :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow, dzięki za czujne oko, bo ja będąc w środku, nie wyłapałem :D Fakt, że było to, nim zaznajomiłem się z obszerną bazą wiedzy niniejszego forum.
Czyli pod stolikiem może być dziura.. :D Wydawało mi się, że to właśnie niebieski materiał (pewnie jakiś laminat) jest położony wyżej, a tam pod stolikiem goła podłoga, ale teraz wiem, że trzeba zwrócić uwagę. Upewnię się, czy to jakaś płyta położona, czy odkryta podłoga. Nie mogę powiedzieć, czy było "miękko", bo jeszcze nie wiedziałem, że trzeba na to zwrócić uwagę.

Co do zgnilizny i pleśni - nie znalazłem (nawet jako laik zwróciłem na to uwagę). Podłoga na pierwszy rzut oka była ok. Tam na końcu przy kibelku jakaś wykładzina, na środku jakieś linoleum, a przy przodzie albo goła podłoga, albo płyta (łata). :)

Nie wiedziałem, że jest aż tak niskiej wartości (oceniałem ją na okolice 7k. mierząc miarą już naprawdę sceptyczną).:o Przeglądając otomoto, najgorsze gruzy z początku lat 90' zaczynały się w tych cenach, stąd moje założenie.

Cepkę przywiózł kierowca międzynarodówek (w porządku gość). Kupił ok. miesiąca (lub 2 miesiące) temu od innego kierowcy (Anglika), by postawić na działce, ale dorwał kontener i cepka stoi. Fakt, że zasłonki z miejsca bym zmienił na czarne :D wybebeszył co trzeba, sufit pokrył materiałem akustycznym, podłogę wykładziną dźwiękochłonną, a w miejscu drugiego łóżka (z przodu) wstawił zestaw perkusyjny. Taki szybki ogar na dwie trzymiesięczne wyprawy.

Ogrzewanie działa, kuchenka i piekarnik również, pompka wody - nie, lodówka (coś tam żyje, ale trzeba trzymać przycisk, więc pewnie coś w rodzaju termopary nie powinno być trudne do ogarnięcia), bojler-załóżmy, że nie działa :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ruina z tego co widać. Może spróbuj sprzedać moto i kupić to co będziesz chciał a nie to co dają. Gość nie postawił jej na działce bo doszło do niego że po jednej zimie będzie zgarniał ją fadromą z gleby. Co masz za moto? Rozglądam się za czymś 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje moto to SV 650, więc również wart niewiele (w porywach do 6,5k.)
Fakt, że utrzymany, bo sam naprawiam (nie licząc kompletnej wymiany napędów i sprzęgła - do napędów nie miałbym cierpliwości, więc poszedł dobry serwis) i dbam na bieżąco, ale swoje lata ma (rocznik 2000), stąd byłem skłonny zamienić się na taką przyczepę. :D 
 

Mam zamiar trochę pojeździć po świecie i potem (po powrocie) znowu zaznać czegoś innego, stąd bez sensu trzymać moto, podczas gdy śmigam gdzieś w dzikościach :D 
A nie chciałem znowu sprzedawać, ponieważ robiłbym to z bólem (taka dziwna filozofia), więc chciałem zamienić doznania na doznania. :D Rozważałem jeszcze zamianę na jakiegoś KJSa, a nawet lotnię lub enduro. :D:D Ale cepka wystarcza, zwłaszcza że jest czym ciągnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Koledzy dobrze radzą. Zapomnij o tej ... chciałem napisać przyczepie, ale to właściwie wrak, a wart jest tyle, ile działające wyposażenie, które da się jeszcze z niego wymontować, minus 50 % wartości. Może jakiś handlarz kupi na części i potem będzie je sprzedawał przez kilka lat :hmm:

W takim przypadku, jak opisujesz, wnętrze może być mocno zużyte, a to rodzi dużo większe szanse na znalezienie przyczepy za "mniejsze" pieniądze, jednak musisz pamiętać, że w każdym przedziale cenowym, wilgoć i destrukcja poszycia nią spowodowana, dyskwalifikują przyczepę już na wstępie. Remonty, nawet całkowite są możliwe, ale wówczas cena i czas na nie poświęcony będą znacznie wyższe, niż byś się spodziewał. Przy tak niskim pułapie cenowym, przyczepy z Anglii wykluczyłbym całkowicie. Powinieneś szukać przyczepy suchej, szczelnej i z nienaruszonym szkieletem, ale już niekoniecznie młodej, z wnętrzem w nienagannym stanie. Takie przyczepy się zdarzają, ale nie "na szybko". Widywałem ogłoszenia przyczep po włamaniu, ze splądrowanym i zniszczonym wyposażeniem, ale suche, szczelne i przy tym w bardzo okazyjnej cenie. Trzeba szukać i wnikliwie przeglądać ogłoszenia. Przypuszczam, że w Twoim przypadku, na początek mogłaby być nawet przyczepa po mocniejszym gradobiciu (atrakcyjna cenowo), jeśli wygląd zewnętrzny mógłbyś zaakceptować. Może wydać Ci się to dziwne, ale na ogół, starsze przyczepy trzymają się znacznie dzielniej, niż te nowsze. Generalnie jednak nie patrz na rocznik, a jedynie na sztywność i szczelność konstrukcji. Motocykl sprzedaj za rozsądne dla Ciebie pieniądze i będziesz wiedział dokładnie, jaką kwotą dysponujesz - im większą, tym lepiej ;) Niestety, w wielu przypadkach niedoświadczone oko może zgnilizny i przecieków nie wychwycić, ponieważ nie na każdym etapie i nie w każdej konstrukcji są wyraźnie widoczne, a bywa, że są też celowo maskowane. Oględzin przed zakupem, powinieneś dokonać z kimś bardziej od Ciebie doświadczonym. Zakup przyczepy, w jakim stanie by nie była, to zawsze dopiero początek wydatków i nie mam tu na myśli usprawnień i wyposażenia, ale elementy konieczne, zwłaszcza, gdy przyczepą chcesz się bezpiecznie poruszać (UN, zaczep, układ hamulcowy, amortyzatory, łożyska, obręcze kół, opony, itd.). Przed zakupem, należy wnikliwie przyjrzeć się osi i całemu zawieszeniu oraz ramie, ponieważ te elementy lubią "chować" usterki, a w razie uszkodzeń, generują wysokie koszty i uciążliwość naprawy, gdy np. trzeba wymienić wałki gumowe, zwłaszcza w osi "delta". Oczywiście musisz też się zastanowić, co z wyposażenia jest Ci niezbędne (piec, lodówka, WC, kuchenka itd.), aby działanie tych sprzętów również sprawdzić. Wszystko, co przyjdzie Ci potem naprawiać, będzie kosztowało więcej, niż Ci się wstępnie wydaje, a do starszych sprzętów, części mogą być trudno dostępne lub nawet nie do dostania. To jest właśnie cena, którą się dopłaca za "atrakcyjny" początkowo zakup.

IMHO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

OlekOla w Wyrach (koło Mikołowa), generalnie tak, jak koledzy mówili - nie polecam.
Byłem tam z Michałem (dzięki!!!) na upartego, by utwierdzić się, że faktycznie nie ma tam czego ratować.
Dla mnie minimum była podłoga i prysznic (reszta do kompletnej przebudowy), ale jednak po przewertowaniu forum, już na więcej aspektów zwróciło się uwagę (nie mówiąc o przepięknym geście Michała, który zaoszczędził mi mnóstwo pracy i nerwów przy doprowadzaniu cepki. Wiadomo, że za 5/6k. nie można (wręcz nie wypada) cudów oczekiwać, ale ja liczyłem chociaż na podłogę. :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.