Skocz do zawartości

Czynności po długim postoju


KrzysztofCC

Rekomendowane odpowiedzi

To żaden wkręt  
Po prostu ani trochę nie znam sie na „technice"
Skoro uważacie ze was wkręcam to prosze bardzo. 
Liczylem po prostu na pomoc...
Ale dziękuje
I jeszcze raz mówię ze to nie wkręt 
Nigdy sie tym nie interesowałem wiec No...
Tylko jeździłem do serwisu na przeglądy i wszystko było Ok.
I po prostu chce sam zacząć co dłubać wiec prosze a pomoc ale widze ze uznajecie mnie za jakiegoś „prankstera"...
 
Najpierw pokaż ten dyszel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, jacek00 napisał:
14 minut temu, KrzysztofCC napisał:
To żaden wkręt emoji20.png 
Po prostu ani trochę nie znam sie na „technice" emoji20.png
Skoro uważacie ze was wkręcam to prosze bardzo. 
Liczylem po prostu na pomoc...
Ale dziękuje
I jeszcze raz mówię ze to nie wkręt 
Nigdy sie tym nie interesowałem wiec No...
Tylko jeździłem do serwisu na przeglądy i wszystko było Ok.
I po prostu chce sam zacząć co dłubać wiec prosze a pomoc ale widze ze uznajecie mnie za jakiegoś „prankstera"...
 

Najpierw pokaż ten dyszel

Narazie nie mam dostępu do budy. 

Stoi na działce. 

Najprawdopodobniej bede tam w weekend wiec wtedy zrobię fotki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, KrzysztofCC napisał:

To żaden wkręt :( 

Po prostu ani trochę nie znam sie na „technice" :(

Skoro uważacie ze was wkręcam to prosze bardzo. 

Liczylem po prostu na pomoc...

Ale dziękuje

I jeszcze raz mówię ze to nie wkręt 

Nigdy sie tym nie interesowałem wiec No...

Tylko jeździłem do serwisu na przeglądy i wszystko było Ok.

I po prostu chce sam zacząć co dłubać wiec prosze a pomoc ale widze ze uznajecie mnie za jakiegoś „prankstera"...

 

Prosiłem, abyś się nie obrażał.
Zauważ, jaką reakcję i zdziwienie wywołują Twoje pytania.
Dzieje się tak dlatego, że porażają brakiem elementarnej wiedzy technicznej.
Ktoś, kto nawet w minimalnym stopniu takiej wiedzy nie posiada, w ogóle nie powinien brać się za jakiekolwiek "dłubanie" przy przyczepie.
Takie rady wynikają jedynie z troski, abyś sobie, przyczepie i przy okazji też innym, nie zrobił krzywdy.
PS
Będąc dzieckiem, dłubałem przy każdej nowej zabawce, więc nie miały one u mnie długiego życia.
Na ogół, zanim znalazły się w śmietniku, kończyły żywot w pudełku, rozłożone na czynniki pierwsze - w taki sposób zaczynałem się "doktoryzować".
Jeśli przy swoim obecnym poziomie wiedzy technicznej, chcesz podobny etap nauki przeprowadzić na swojej przyczepie, to miej również świadomość, gdzie ona może "skończyć". ;)

Przy okazji prośba: zwróć uwagę na treść umieszczoną w stopce moich postów i postaraj się wziąć ją pod uwagę - z góry dziękuję.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie obrażam się!:D

Wiem , wiem zadaje głupie pytania ale po to by móc coś zdziałać!

Wiedzę techniczną mam na temat samochodów - i to ogromną...

Ale jako dziecko nigdy prze nigdy nie zetknąłem sie z czymś takim jak caravaning...

Nie miałem czegoś takiego...

Ale dłubałem przy samochodach

Jako 14 latek potrafiłem rozebrać na częsći pierwsze silnik ciężarówki i następnie go złożyć

Więc proszę zrozumcie

Z caravaningiem mam styczność od jakiś 5 lat dlatego zadaje pytania

Z czego buda stała 4 lata...

Prowadzic dobrze umiem mam kat.D

Ale nie znam sie na tym...-_-

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem ci ,czym pokonać rdzę ,ale widzę że czytanie ze zrozumieniem ci nie wychodzi , a kalamitka to inaczej smarowniczka a nie pompka , a pompka to smarownica różnica ogromna . Po 4 latach postoju szczeki hamulcowe obowiązkowo do przeglądu ,potrafią się odkleić okładziny ,to wniosek z praktyki nie z książki ,powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, adaml61 napisał:

Napisałem ci ,czym pokonać rdzę ,ale widzę że czytanie ze zrozumieniem ci nie wychodzi , a kalamitka to inaczej smarowniczka a nie pompka , a pompka to smarownica różnica ogromna . Po 4 latach postoju szczeki hamulcowe obowiązkowo do przeglądu ,potrafią się odkleić okładziny ,to wniosek z praktyki nie z książki ,powodzenia

Ok!

Prosze o zamknięcie wątku

Dziekuje do widzenia...

Dowiedziałem sie wszystkiego 

Panie adaml61 dla sprostowania  - nie mam zadnych problemów 

Edytowane przez KrzysztofCC (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie - przepraszam za takie pytania :( 

Po prostu ani trochę sie na tym nie znam a wydaje mi sie ze po to jest to forum..

Zaczynam czytać rożne wątki które mogą mi cos pomoc :) 

Jezeli uważacie ze jestem „dziwny“ ok - nie musicie odpowiadać .

Ale każdy musi od czegoś zacząć!

Po prostu chciałem sie zwrócić do profesjonalistow którzy napewno wiedza więcej ode mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi że pytasz, tylko dziwi jakie pytania zadajesz. Takie pytania może zadawać jakis urzędnik co w życiu nie miał w łapie klucza. A nie ktoś kto od dawna ma związek z mechaniką... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, jacekzoo napisał:

Nie chodzi że pytasz, tylko dziwi jakie pytania zadajesz. Takie pytania może zadawać jakis urzędnik co w życiu nie miał w łapie klucza. A nie ktoś kto od dawna ma związek z mechaniką... 

Tylko ze ja miałem styczność z mechaniką typu naprawianie rozrządu  czyli taka bardziej silnik i kropka. a nie rdza,gaz instalacje itd.

Ja moge rozebrać ta przyczepe na części pierwsze ale nie np. stwierdzić czy jest sucha , jak oczyścić instalacje wodna 

Ja moge zmienić koła, odkręcić dyszel. Po prostu przyczepy to dla mnie tak jakby nowy swiat! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejny temat, w którym "nowy" został zbesztany, że zadaje pytania z podstaw obsługi przyczepy. Wiem, wiem... nie każdy ma tyle chęci na czytanie forum, stąd ta Wasza spina, ale uważam, że albo chcemy "nowemu"  pomóc, albo przechodzimy do innego interesującego wątku bez prawienia morałów.  Sam byłem zainteresowany tym tematem, prawie jak każdym,  ale już przeskakuję na kolejny, aby czegoś  się dowiedzieć. 

A tobie KrzysztofCC życzę dużo cierpliwości i oby Ci wszystko  zagrało pozytywnie.

ps.  czytać, czytać i jeszcze raz czytać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego KrzysztofCC...

Pod Krakowem koło Skawiny jest sklepu serwis przyczep Niewiadów PAMER. Przegląd przyczepy kosztuje tam ok 200 zł plus ew koszt naprawy usterki. Podjedź tam wszystko Ci zrobią i wytłumaczą co i jak. Na miejscu jest sklepik z chemią i innymi duperelami. Tak chyba będzie najlepiej i najbezpieczniej.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Panza napisał:

kolejny temat, w którym "nowy" został zbesztany, że zadaje pytania z podstaw obsługi przyczepy. Wiem, wiem... nie każdy ma tyle chęci na czytanie forum, stąd ta Wasza spina, ale uważam, że albo chcemy "nowemu"  pomóc, albo przechodzimy do innego interesującego wątku bez prawienia morałów.  Sam byłem zainteresowany tym tematem, prawie jak każdym,  ale już przeskakuję na kolejny, aby czegoś  się dowiedzieć. 

A tobie KrzysztofCC życzę dużo cierpliwości i oby Ci wszystko  zagrało pozytywnie.

ps.  czytać, czytać i jeszcze raz czytać 

Dzięki :) 

3 minuty temu, Commander napisał:

Kolego KrzysztofCC...

Pod Krakowem koło Skawiny jest sklepu serwis przyczep Niewiadów PAMER. Przegląd przyczepy kosztuje tam ok 200 zł plus ew koszt naprawy usterki. Podjedź tam wszystko Ci zrobią i wytłumaczą co i jak. Na miejscu jest sklepik z chemią i innymi duperelami. Tak chyba będzie najlepiej i najbezpieczniej.

Pozdrawiam.

Podjade , popytam i dam znac co i jak!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.