Z przyczepą przez przełęcz Brennero?

[jacekzoo]

7 minut temu, Robert77 napisał:

pisał że to jest wymagająca droga

Podkreślę jeszcze raz, upierdliwa. Ciągle ktoś się przepuszcza, ciągle jakieś skrzyżowania, pepiki jeżdżą jakby w gacie nasrali. Ja nie mam nerwów do takiej jazdy, dlatego jak lecę z pkt a do pkt b to wybieram autostrady, nawet jak trzeba nadrzucić 100km

[pjetko]

3 godziny temu, filipert napisał:

Zawsze tamtędy jadę, nie lubię jeździć w górach zestawem, ale ta trasa jest lekka nawet dla mnie ?. Jak pokonasz podjazd w Bardo i serpentyny czeskie za granicą, to masz dobry test holownika na Alpy.

Kiedyś wybrałem autostradę przez Katowice i... nigdy więcej ?

Też zawsze jeżdżę tamtędy z zestawem i nie ma tam nic, co mogłoby stwarzać jakiekolwiek problemy. Bardo to pikuś względem Brennero, zupełnie nie ma sie czego obawiac. W zasadzie jest tylko jeden krótki odcinek w Czechach, gdzie jest kilka ostrych zakrętów, ale jest tam baaaardzo szeroko - każdy ostry zakręt jest tak poszerzony, że dwa ciągniki siodłowe z naczepami by się minęły, dodatkowo nachylenie nie jest jakieś szczególnie duże.

@Koczaj zaznaczył najlepszą opcję przez Czechy, nawigacja lubi prowadzić tam wąskimi drogami.

2 godziny temu, filipert napisał:

To też sposób dobry. Inny sprawdzony, to nocleg na obrzeżu Wiednia i przejazd przed 6.00

Pod warunkiem, że się wstanie przed 6 Ja kiedyś zaspałem, na szczęście na tyle mocno, że Wiedeń przelecieliśmy ok 10, juz bez korków 

[w79]

8 godzin temu, Robert77 napisał:

czy mogę prosić  o lokalizację

1. Pierwszy i jedyny McDonalds na A5 po przekroczeniu granicy. Tam zawsze jest miejsce na parkingu. 

2. 10 km dalej parking przed Rosenbergiem , to tuż przed Wiedniem.

[Suzu4x4]

14 godzin temu, pjetko napisał:

@Koczaj zaznaczył najlepszą opcję przez Czechy, nawigacja lubi prowadzić tam wąskimi drogami.

podpisuje się również . dla mnie najlepsza opcja na ten odcinek.

jechałem tak kilkadziesiąt razy jak i kilka razy A4 i przez Ostrawę  dla mnie bez sensu nadkładać te 100km , z budą czy kamperem wychodzi czasowo dłużej.

oczywiście jak ktoś nie czuje się na siłach lub nie lubi pięknych górskich serpentyn to można gonić te 100 km więcej autostradą .

W piątek ruszamy na trzy ekipy  , kolega zestawem 6,1 T DMC, 15m długości, 2,50 szerokości,  oczywiście przez Boboszów

[Robert77]

W dniu 20.06.2022 o 13:49, Suzu4x4 napisał:

podpisuje się również . dla mnie najlepsza opcja na ten odcinek.

jechałem tak kilkadziesiąt razy jak i kilka razy A4 i przez Ostrawę  dla mnie bez sensu nadkładać te 100km , z budą czy kamperem wychodzi czasowo dłużej.

oczywiście jak ktoś nie czuje się na siłach lub nie lubi pięknych górskich serpentyn to można gonić te 100 km więcej autostradą .

W piątek ruszamy na trzy ekipy  , kolega zestawem 6,1 T DMC, 15m długości, 2,50 szerokości,  oczywiście przez Boboszów

My również ruszamy dzisiaj jednak przez Boboszów także dziękuję wszystkim za podpowiedzi.

Właśnie próbowałem elektronicznie kupić winietę i Austria ma jakiś dziwny system że winieta jest ważna dopiero za 18 dni.

Kupię winietę na stacji paliwowej bezpośrednio po wjeździe do Austrii?

 

 

[filipert]

1 minutę temu, Robert77 napisał:

Kupię winietę na stacji paliwowej bezpośrednio po wjeździe do Austrii?

Ja kupuję przed Boboszowem, obok ostatniego Orlenu w Polcse.

Elektronicznie chyba trzeba zaznaczyć że kupujesz na firmę.

[jacek00]

 

 

 

Właśnie próbowałem elektronicznie kupić winietę i Austria ma jakiś dziwny system że winieta jest ważna dopiero za 18 dni.

 

Kup jako "przedsiębiorca". Wtedy winieta jest ważna od razu.

 

U nich, przy zakupie na konsumenta jest okres na odstąpienie od umowy. Dlatego winieta w przypadku takiego zakupu jest ważna dopiero po ich ustawowym okresie na zwrot towaru czy odstąpieniu od usługi.

 

[Robert77]

Dziękuję @jacek00@filipert

[Suzu4x4]

Ja kupuję przed Boboszowem, obok ostatniego Orlenu w Polcse.
Elektronicznie chyba trzeba zaznaczyć że kupujesz na firmę.

Przepłacasz słono. Jak mnie pamięć nie myli to za CZ i AT w dwie strony ponad 100 zł.
My kupujemy w czasie jazdy z telefonu na oficjalnych stronach bez pośredników.
W AT trzeba zaznaczyć że kupujesz na firmę.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

[Ventyl]

Ja się podepnę do tematu hamulców.

 

Jak to jest z hamulcami w przyczepie podczas zjazdów w górach. 

Hamulec najazdowy w górach nie jest ciągle dociśnięty i nie pali hamulców w przyczepie ?

[borek6]

Przy zjeździe trochę jest. Wiec trzeba powoli jechać + ja się staram zawsze delikatnie dodać gazu żeby go co jakiś czas zwolnić (ten hamulec). Odpukać póki co jeszcze nie spaliłem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[golob]

1 godzinę temu, Ventyl napisał:

 

Jak to jest z hamulcami w przyczepie podczas zjazdów w górach. 

Hamulec najazdowy w górach nie jest ciągle dociśnięty i nie pali hamulców w przyczepie ?

To zależy jak masz wyregulowane hamulce i jak stromy jest zjazd, na pewno z przyczpą tak jak pisał @borek6 trzeba jechać wolniej niż solo, przy stromym zjeździe dobrze mieć wyczuty zestaw i starać się nie doprowadzać do sytuacji kiedy najazd jest właśnie cały czas wciśniety i przyczepa hamuje, na długich zjazdach można hamulce spalić wtedy. Pojeździsz trochę i dojdziesz do wprawy.

[Michoos]

podepnę się pod temat. Za tydzień ruszam z Gdańska w kierunku Wiednia. Docelowo Wenecja. Po cichu liczę, że uda się doczłapać na nocleg gdzieś do Austrii. Polecacie jakąś trasę czy lecieć wg google autostradami? W PL polecę A, pytam o CZ i AU. Zakładam, że w Austrii czy Czechach bez problemu można stanąć na nocleg na dużych stacjach benzynowych czy parkingach?

[dudek_t]

Z tym bez problemu to roznie bywa. Nieraz parkingi sa tak napchane ze nawet na wjezdzie czy wyjezdzie nie zmiescisz sie zestawem. 

[w79]

5 godzin temu, Michoos napisał:

podepnę się pod temat. Za tydzień ruszam z Gdańska w kierunku Wiednia. Docelowo Wenecja. Po cichu liczę, że uda się doczłapać na nocleg gdzieś do Austrii. Polecacie jakąś trasę czy lecieć wg google autostradami? W PL polecę A, pytam o CZ i AU. Zakładam, że w Austrii czy Czechach bez problemu można stanąć na nocleg na dużych stacjach benzynowych czy parkingach?

Jedziesz na Olomuniec, Brno, Wieden itd. Nie licz na nocleg na stacjach benzynowych lub ASFiNAGach. Zwlaszcza w weekend sa najczesciej zapchane przez tiry. Wyjatkiem sa miejsca gdzie oznaczone sa miejsca dla osobowek. Taki parking znajduje sie np. przy mc donaldsie na A5. Reszta to loteria, chyba ze zjedziesz na spanie ok 19-20, ale to dosc wczesnie. Kiedy stajesz ok 24 jest szansa ze zwolni sie miejsce wsrod TIRow