Pomocy z rozszyfrowaniem danych z DR

[Artur0408]

Koledzy mam pytanko i prosbe pomozcie mi rozszywrowac co moge ciagnac swoim holownikiem DMC przyczepy z hamulcem jest 3500 ale DMC samochodu + przyczepa =6000 

Prosze o jakies wyjasnienie tej sprawy bo nie potrafie tego ogarnac

[Voku]

Kempingową w PL, podziel sobie DMC pojazdu przez 1,33  3000/1,33 - wychodzi że max przyczepy z hamulcem najazdowym 2255kg

Chyba że coś skopałem

Edytowane 3 Marca 2018 przez Voku (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

Kempingową w PL, podziel sobie DMC pojazdu przez 1,33  3000/1,33 - wychodzi że max przyczepy z hamulcem najazdowym 2255kg
Chyba że coś skopałem

Nie kempingową, a przyczepę z hamulcem najazdowym :-) Reszta się zgadza. Maksymalna przyczepa z takim hamulcem dla tego pojazdu to 2255 kg.

Koledzy mam pytanko i prosbe pomozcie mi rozszywrowac co moge ciagnac swoim holownikiem DMC przyczepy z hamulcem jest 3500 ale DMC samochodu + przyczepa =6000 
Prosze o jakies wyjasnienie tej sprawy bo nie potrafie tego ogarnac

Z ciekawości co to za auto?

[Artur0408]

Isuzu d-max . czyli nie moge ciagnac nic wiecej?wtf? Laweta na minikoparke ma dmc 2700 wiec nie moge tego ciagnac? To jest chore.... To w jaki sposob laweciarze ciagaja lawety 3500Dmc? Bezprawnie? 

A ogolnie chodzilo mi o to ze przyczepe z hamulcem w DR jest 3500 a juz masa pojazdu z przyczepa to 6000. A dmc samochodu 3000

3000+3500= 6000 ? Czy 6500?

[Voku]

Hamulec uruchamiamy z szoferki (chyba) nie najazdowey tylko niezależny wtedy full

[jacek00]

 

 

 

Isuzu d-max . czyli nie moge ciagnac nic wiecej?wtf? Laweta na minikoparke ma dmc 2700 wiec nie moge tego ciagnac? To jest chore.... To w jaki sposob laweciarze ciagaja lawety 3500Dmc? Bezprawnie? 

 

Tak, często ciągną niezgodnie z przepisami. A nawet nie mają pojęcia o przeliczniku ze względu na hamulec najazdowy.

 

Dane w DR tyczą się hamulca uruchamianego z miejsca kierowcy, definicje hamulca masz w rozporządzeniu o warunkach technicznych.

 

A ogolnie chodzilo mi o to ze przyczepe z hamulcem w DR jest 3500 a juz masa pojazdu z przyczepa to 6000. A dmc samochodu 3000

3000+3500= 6000 ? Czy 6500?

 

F3 to DMC zestawu, ale to nie jest sumą DMC obu pojazdów. Było wiele razy na forum.

 

 

 

[Artur0408]

Czyli wedlug polskiego prawa nawet  busem 3.5 t mozna max ciagnac 2t631kg

[jacek00]

Czyli wedlug polskiego prawa nawet  busem 3.5 t mozna max ciagnac 2t631kg

Tyle możesz ciągnąć jeśli przyczepa nie ma hamulca a hamulec najazdowy, który dopuszczony jest warunkowo po uwzględnieniu przelicznika.

[Artur0408]

To pytanie z innej beczki czy mieliscie kiedykolwiek problemy z tytulu tego przelicznika 1.33 przy kontroli policji . itd

[jacek00]

To pytanie z innej beczki czy mieliscie kiedykolwiek problemy z tytulu tego przelicznika 1.33 przy kontroli policji . itd

Problemem nie będzie policja a jakiekolwiek zdarzenie drogowe z Twoim udziałem, kiedy okaże się że jechałeś zestawem, którym poruszać się nie mogłeś.

Co do przelicznika to postawię tezę, że mało który policjant czy inspektor ITD o nim wie. Ale z pewnością są tacy :-) Dlatego tak wiele lawet jeździ przyczepionych do busów różnej maści. Ale są pojazdy do 3.5t z hamulcem uruchamianym z miejsca kierowcy. Sam takie Iveco widziałem.

[Cezarr]

Problem ten powraca jak sraczka po ogórkach kiszonych i kwaśnym mleku
Panowie to naprawdę jest już nudne 

[Artur0408]

Moze nudne ale problematyczne.... Skad mam wziasc przyczepe z hamulcami innymi niz najazdowe (nie mowiac o budce) tylko lawetce pod mini-koparke jak zaden producent nie ma takiego rozwiazania. Nudne jest dla kogos kto nie ma tego problemu.... A moze ktos podlinkowac ustawe o tym przeliczniku?

[Artur0408]

Ok znalazlem ta ustawe... 

[byry007]

Nie koniecznie będą problemy w czasie kolizji czy wypadku. Adwokci znaczy się aplikanci którzy się uczą dopiero za dużo nie wiedzą o prawie a co dopiero o przeliczniku 1.33 wiem to z doświadczenia. Sam pożyczyłem jakiś czas temu min koparke od gościa co ciągł ja T4 starym i zmienił go na jakiegoś dużego busa forda.
Ten przelicznik jest tylko omawiany tu na forum w życiu codziennym nie słyszałem go od osób które powinny niby go przestrzegać. Jeśli laweta może przewozić koparke a auto może ciągnąć lawete tą z koparka bo się mieści według papierów to proponuje zarabiać kasę niż robić sobie problemów. Wiem że zaraz odezwa się ludzie którzy będą to krytykować ale ja mówię o życiu codziennym.

[inhalt]

To prawda, że w życiu codziennym można próbować omijać przepisy. Nawet może być tak, że policja nie wie o przeliczniku 1,33, prokurator nie wie i przez 100 lat nie zapłacisz za to mandatu.

Jest jednak jedna sytuacja naprawdę niebezpieczna - jeśli spowodujesz wypadek to ubezpieczyciel na 100% sprawdzi, czy jechałeś zestawem legalnie. Jeśli masz przekroczone masy z punktu widzenia przelicznika 1,33 to ubezpieczyciel powie, że OC nie działa i płacisz ze swojej kieszeni. Każdy sąd przyzna rację ubezpieczycielowi, bo jechałeś zestawem nielegalnym z punktu widzenia przepisów. Zapłacisz za uszkodzony samochód, ale co gorsza w razie kalectwa poszkodowanego zapłacisz z własnej kasy dożywotnią rentę dla tego inwalidy.

Zatem pytanie jest proste - ryzykujesz i liczysz, ze nic się nie stanie, czy stosujesz się do przepisów i w razie W jesteś kryty. Każdy musi odpowiedzieć sobie sam. Dla mnie osobiście ryzyko jest za duże i holuję swoim D-max'em do 2255 kg.