Skocz do zawartości

list właściciela jednego z kempingów w "PC"


CamperDiem

Rekomendowane odpowiedzi

właściciel jednego z polskich kempingów oburzony kamperami parkującymi na mieście, a nie u niego na kempingu napisał list do miesięcznika "Polski Caravaning" w którym żali się na niewdzięcznych karawaningowców, głównie francuskich, którzy z oszczędności nie dają mu zarobić. dyskusję na temat tego listu oraz sam list znajdziecie tutaj

 

jestem ciekaw Waszego zdania czy powinny być zakazy postoju poza kempingami u nas

 

ale najbardziej ciekaw jestem, dlaczego za granicą kamperem można nocować na parkingu a autem z przyczepą nie? czy rzeczywiście trudno znaleźć miejsca postojowe dla przyczep?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw przeczytałem artykuł w gazecie, potem znalazłem Twój post.

Normalnie szok. Jak właściciel kempingu może kazać komuś nocować na jego polu bo on biedaczek ma tylko niecałe 10% pokrycia. Żyjemy przecież w wolnym kraju, mogę spać tam, gdzie mi się podoba o ile jest to bezpieczne i nie zakłóca porządku publicznego.A właściciel kempingu to powinien zrobić wszystko, żebym to ja przyjechał do niego i jemu zostawił kasę.

Na sąsiednim forum ktoś zasugerował, że TIR-y też na kemping bo kierowcy tam śpią a nie powinni bo są określone miejsca do tego (np. hotele).

Jadąc w tym roku na objazdówkę Polski kilkakrotnie nocowałem na kempingach przy trasie. Ale jak koło Poznania skasowali mnie prawie 160zł za nocleg( normalnie płaciłem 1/3 tej kwoty) to mi się trochę odechciało. Niestety przyczepkowcy są trochę bardziej uzależnieni od kempingów, ale sam Wiesz, że z dzieciakami to lepiej na kemping jechać niż koło stacji benzynowej stawać. A tak na marginesie, obcokrajowcy w kamperach to przeważnie ludzie starsi, bez dzieci, z dziećmi przyjeżdżają przyczepami, często namiotówkami - ci zatrzymują się na kempingach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to jest jak ktos otwiera kemping nie majac pojecia o klientach, reklamie, promocji itp. Za te stawki tez bym tam nie jechal. Facet powinien zrobic miejsce noclegowe dla kamperow z jakas mala oplata. W tym powinien byc prad, nocleg i zlewnia sciekow. Zapewne sporo kamperow by przyjechalo nawet po to by wylac scieki. Dla kempingu reklama i sie kreci a nie pisze glupie listy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że obie strony mają rację. Właściciele kamperów z racji ich mobilności oszczędzają parę groszy na noclegu i śpią gdzie popadnie. Z drugiej strony facet włożył jakąś kasę w interes i chciałby żeby mu się kręciło. Ale...

Skarżenie się na łamach prasy na pustki jest moim zdaniem nie na miejscu. Tak jak pisze gogi123, może właściciel kampu nie do końca oferuje to co jego potencjalni klienci chcą mieć. Kwestia reklamy i wyboru usług należy do właściciela i to on powinien zachęcać a nie zmuszać do swoich usług. Czasy jednej słusznej koncepcji minęły i oby nie powróciły. Pan Majsak chyba tego nie zauważył.

Z doświadczeń zlotowych wiem, że na kempingu w Sandomierzu ciepła woda przez całą dobę nie jest standardem i jest dość rzadko. Dla mnie to nie do pomyślenia. Poza tym ceny też nie są niskie. Więc z czym do ludzi? Wpierw trzeba zweryfikować własne możliwości i błędy, a potem skarżyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
ale najbardziej ciekaw jestem, dlaczego za granicą kamperem można nocować na parkingu a autem z przyczepą nie? czy rzeczywiście trudno znaleźć miejsca postojowe dla przyczep?

 

Ja również dyskusje skierował bym w tą stronę :swieca:. Na forum CT jeden z użytkowników mocno podkreślił iż camper to co innego niż przyczepa ponieważ tylko campery są "niezależne". W 100% prawda to nie będzie, ale można się doszukiwać właśnie w tym stwierdzeniu odpowiedzi na pytanie "Dlaczego kamperem tak, a przyczepą nie?".

Otóż mało która z produkowanych w europie przyczep ma zbiornik na ścieki. Tak się po prostu przyjęło, tak zostało, a ludzie to zaakceptowali.

Również mało który z produkowanych w Europie kamperów takiego zbiornika mieć nie będzie.

Patrząc na pozostałe wyposażenie nic więcej nie przychodzi mi do głowy ponieważ kampery często nie mają baterii słonecznych, a przyczepy często je mają. Przyczepy równie często mają zamontowany drugi akumulator (liczymy iż pierwszy jest w aucie). Toalety to to samo wyposażenie, tego samego producenta.

Myśląc ogólnikowo kamper jest niezależny, a przyczepa już nie bo trzeba gdzieś ścieki wylać. Tylko że te stellplatze dla kamperów często mają miejsce na zrzut brudnej wody! Więc jaki problem pomysłodawcy widzą w zatrzymywaniu się tam przyczep?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Irku dlatego pisze iż stwierdzenie

camper to co innego niż przyczepa ponieważ tylko campery są "niezależne"
w 100% prawdą nie będzie bo wiele osób ma w swojej przyczepie zamontowany zbiornik na ścieki.

 

Chodzi mi iż fabrycznie 95% produkowanych przyczep nie miało takiego zbiornika... Chyba jasno to wynika z tekstu

Otóż mało która z produkowanych w europie przyczep ma zbiornik na ścieki.
:).

 

Pozdrawiam :swieca:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wszystko rozbija sie tylko i wylacznie o kibelek :swieca: ktorym kierowano sie w latach chyba 60-siatych kiedy to powstawaly Stellplätze i przepisow ktore na nich obowiazywaly.

Stellplatz byl w wiekszej czesci oddawany do uzytecznosci publicznej przez miasto lub gmine... w przepisach dotyczacych miejsc postojowych, pisze ze zeby mogly z niego korzystac przyczepy kempingowe zarzadzajacy zobowiazany jest zapewnic przyczepkowiczom (w latach 60-siatych nikt nie myslal o kibelku w przczepce) sanitariatow (WC). A ze nikt nie byl tym zainteresowany, bo miejsca postojowe to nie tylko danie terenu i infrastruktura ale wszystko co sie na okolo kreci, czyli sprzatanie, kanalizacja, jakas firme trzeba byloby wziasc do sprzatania tych kibelkow itd do tego "chroniono" zarobek kempingow, ktorych zawsze bylo troche w okolicy ... no to lepiej bylo wbic znak "tylko dla kamperow"

 

Ale to pomalu sie konczy, coraz wiecej przyczep jest Autark, czyli samowystarczalnych... a jak ktos nie ma zbiornika na szara wode, to ma Wodne-Taxi (WasserTaxi) mobliny zbiornik, ktory moze tak samo zrzucic do sciekow jak ze zbiornika stalego.

I najwazniejszy aspekt tego wszystkiego jest to ze Stellplätze sa w coraz wiekszym stopniu dzierzawione przez osoby prywatne, ktore stawiaja WC i tym nabywaja prawo do przyjmowania przyczep. Place takie organizuja tez baseny, knajpki na trasach przejazdowych, instytucje sportowe... bo poza udostepnieniem terenu moga zaproponowac tez sanitariaty, ktore i tak sa.

Np w Norymberdze pomimo kampingu prawie w centrum miasta, jest Stellplatz przyjmujacy i kampery i przyczepy. Ostatnio czytalam ze w Monachium kolo Areny powstal duzy plac ktory przyjmuje i jednych i drugich.

Od czasu do czasu jezdzimy na weekend do kompleksu basenowego, przy ktorym przyczepy juz bez problemu moga stawac - kibelki sa na basenie przed wejsciem. Oczywiscie jest problem z miejscem, bo Stellplatz byl robiony pod kampery... ale wystarczy odpiac auto i postawic na specjalnie do tego celu zrobionym parkingu. A juz nowo zakladane miejsca postojowe... w zeszlym roku bylismy na takim, maja dlugie po skosie zrobione miejsca dla zestawow. Kasa jest kasa, obojetnie czy od kampera czy od przyczepy a im wiecej tym lepiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przeczytaniu wszystkich postów dotyczących tego tematu nasuwają się wątpliwości:

Zmęczony kierowca TIRa może zatrzymać się na odpoczynek (lub musi bo właśnie nakazuje mu tachograf) na każdym placu który go pomieści. Kierowca samochodu osobowego również może przespać się na rozłożonym fotelu w swoim samochodzie właściwie w każdym miejscu gdzie mu pasuje. Kierowców camperów i samochodów z przyczepami szykanuje się, chociaż są najlepiej wyposażenie w sprzęt do odpoczynku oraz sprzęt nazwijmy go towarzyszący czyli toalety, umywalki, kuchenki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

PFCC obligowane przez część swoich członków (właścicieli kempingów) stara się o zmianę przepisów o ruchu drogowym, tak by zakazać zatrzymywania się (noclegów i biwakowania) kamperów i przyczep poza kempingami. tak wynika z tekstu opublikowanego na ich stronie.

 

mam pomysł: na forum są członkowie PFCC, może napisalibyście emaile do PFCC o wyjaśnienia, dlaczego działają przeciwko Wam, niech się ustosunkują?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jadąc nad morze zawsze śpimy po drodze na stacji paliw . Jest to wygodne bo gdy powieki mocno ciążą zatrzymujemy się na dogodnej stacji i już . Czasami jest to o 1 , 2 lub 3 w nocy . Ciekaw jestem który kemping pozwoli mi wjechać na pole o tej godzinie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem który kemping pozwoli mi wjechać na pole o tej godzinie ?

 

To jedno, a drugie czy o tej porze załatwisz wszelkie formalności melundkowe? Tak to można albo w hotelu albo w ERZ-e :hop1:

 

Generalnie, jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze, zresztą autor watku sam dobitnie o tym napisał.... a póki co, znając bystrość umysłów i posłów i senatorów i całego rządu, narazie możemy spać tam gdzie chcemy :bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie jest wszystko do :bzik::hop1:

Na pewnym polu (dosłownie polu) bez niczego.

12zł-Przyczepa

8zł-auto

7zł-osoba dorosła

5zł-dziecko

10-złprzedsionek

3zł-klimatyzacyjne(powietrze)

5zł-za sprzątanie

Ja,żona i dziecko daje 57 zł za dobę.

Po co mi przyczepa jak za ta kwotę wynajmuję domek.?

Chyba po to abym miał w miarę tani wypoczynek +swoją pasję w jednym.

Większość spędzam na dziko i nie chodzi tu o unikanie opłat ,tylko rzecz polega na tym ,że uwielbiam ciszę i spokój bez udziału cywilizacji.

Prąd,natryski itp. mam w hotelu ,a tam nie ma ciszy i łona natury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie będzie można przespać sie na parkingach, nam karawaningowcą, to z pewnością kierowcy TIR-ów tez nie będą mogli odpoczywac i wtedy takim TIREM na kempingi będą zajeżdżać. A wtedy właściciele kempingow będą moli sobie odbić na oplatach za takiego TIRa, traktując go za super kampera :hop1::bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.