Chorwacja 2018

[tamtam]

12 godzin temu, golob napisał:

Maarec, na Strasko na początku czerwca, z karta ACSI trzeba robić wcześniejszą rezerwacje na powiedzmy 5-7dni postoju? Spodziewać można się już wtedy ciasnoty i braku miejsc?

Spokojnie możesz jechać, będzie miejsce.

[golob]

Dzięki za info, może akurat uda się spotkać. Miała być Grecja, ale córka jest na tyle mała, że nie jeździ się zbyt fajnie w dalekie trasy. Więc zostaje północna Chorwacja.

[Suzu4x4]

Straśko polecam (dla rodzin z dziećmi) , z tych co byliśmy podobał się nam najbardziej, w tym roku zastanawiamy się jeszcze nad Cikat kamp na Mali Losij ale nie wiem czy chce nam się tam przeprawiać promami 

ogólnie plan jest taki :

wyjazd  koniec maja i tranzytem przez Niemcy , i ze dwa noclegi w Austrii  ( Panorama Camp Zell am See ) jedna dwie noce w planach wycieczka na jeden dzień trasą widokową Großglockner Hochalpenstraße (jak będzie pogoda i widoczki, bez przyczep) , potem okolice Wenecji i później się zastanawiamy, albo do CRO albo na południe Włoch , decyzja jeszcze nie podjęta

jakby jednak CRO to mniej więcej tak :

 

Edytowane 26 Marca 2018 przez Suzu4x4 (wyświetl historię edycji)

[golob]

U mnie jeśli służbowe wyjazdy niczego nie pokrzyżują, wyjazd także końcówka maja ale prosto do Chorwacji z jakimś noclegiem tranzytowym jedynie i jakiś kamp na północy, a potem Strasko, bo wszyscy z dziećmi polecają.

 

BTW. Z Wrocławia z przyczepą nie lepiej przez Kudową zamiast Boboszów?

 

 

[Suzu4x4]

można jechać na Kudowę, Nachód, Vamberk, Svitavy, Brno ale nie jechałem tą drogą już z piętnaście lat więc nie wiem jak tam idzie

my jeździmy najczęściej przez Boboszów, Mohelnice, Ołomuniec i lubię tą drogę nawet w nocy

mi tam serpentyny nie przeszkadzają, zresztą  jak zestaw przejedzie odcinek Booboszów - Mohelnicie bez uszczerbku na sprzęcie i kierowcy to znaczy że poradzi sobie w CRO, AT czy IT 

[maarec]

Suzu - według tej mapy na Straśko też potrzebujesz prom - co prawda tańszy o połowę niż na cikat ale prom. Do tego przejazd mało przyjemnym lecz całkowicie przejezdnym zestawem odcinkiem od Karlovaca do Senj.

[marcin81]

Ale do Novaljj jest możliwość dojechania na około mostem a na Cres mostu jeszcze nie postawili (wiem że pisałeś cytując mapę) :).

[maarec]

1 minutę temu, marcin81 napisał:

Ale do Novaljj jest możliwość dojechania na około mostem a na Cres mostu jeszcze nie postawili (wiem że pisałeś cytując mapę) :).

tak, czasowo przy odpowiednich wiatrach wychodzi na Straśko szybciej promem. Gorzej jak się człowiek spóźni 3 minuty a nie ma jeszcze sezonu i czeka się 1,5h na kolejny prom. Finansowo w moim przypadku ok 80zł drożej promem z uwzględnieniem paliwa. Jednak odpoczynek przy przeprawie rekompensuje czas spędzony z dziećmi w samochodzie.

Ja nie mam tego problemu, na Pag prawie zawsze wjeżdżam mostem od południa - jesteśmy tam na koniec wczasów.

[golob]

2 godziny temu, Suzu4x4 napisał:

my jeździmy najczęściej przez Boboszów, Mohelnice, Ołomuniec i lubię tą drogę nawet w nocy

 

Potem Brno - Mikulov?

 

8 minut temu, maarec napisał:

Finansowo w moim przypadku ok 80zł drożej promem z uwzględnieniem paliwa

Ile wychodzi prom Prizna-Zigljen za zestaw?

[marcin81]

38 minut temu, golob napisał:

Potem Brno - Mikulov?

 

Ile wychodzi prom Prizna-Zigljen za zestaw?

Według cennika z 2017r tyle:

335(1).pdf

[golob]

Dzieki, czyli ok 300 kun

[forscher]

15 godzin temu, Suzu4x4 napisał:

Straśko polecam (dla rodzin z dziećmi) , z tych co byliśmy podobał się nam najbardziej, w tym roku zastanawiamy się jeszcze nad Cikat kamp na Mali Losij ale nie wiem czy chce nam się tam przeprawiać promami 

ogólnie plan jest taki :

wyjazd  koniec maja i tranzytem przez Niemcy , i ze dwa noclegi w Austrii  ( Panorama Camp Zell am See ) jedna dwie noce w planach wycieczka na jeden dzień trasą widokową Großglockner Hochalpenstraße (jak będzie pogoda i widoczki, bez przyczep) , potem okolice Wenecji i później się zastanawiamy, albo do CRO albo na południe Włoch , decyzja jeszcze nie podjęta

jakby jednak CRO to mniej więcej tak :

 

 

Podoba mi sie ta trasa...  może kiedyś jak jeszcze bedziej zatęsknimy za okolicami Zell am See Grossglockner'em i Heiligenblut

Żona mi co prawda wierci dziure w brzuchu, że w pierwsza trase to ona chce do Toskanii

Ale ogólnie trasa mi sie podoba

 

 

[Suzu4x4]

5 godzin temu, maarec napisał:

Suzu - według tej mapy na Straśko też potrzebujesz prom - co prawda tańszy o połowę niż na cikat ale prom. Do tego przejazd mało przyjemnym lecz całkowicie przejezdnym zestawem odcinkiem od Karlovaca do Senj.

wiem, płynąłem nim w zeszłym roku jak i również przejechałem ten odcinek , dla nas jazda z przyczepą po górach nie stanowy dyskomfortu, byle droga była równa

4 godziny temu, golob napisał:

Potem Brno - Mikulov?

 

tak, najczęściej  jeździliśmy przez Mikulov ale ostatnie dwa wyjazdy jechaliśmy Brno - Brzecław - Wiedeń i też było OK

https://goo.gl/maps/qHJzkQvHSy42

 

1 godzinę temu, forscher napisał:

 

Podoba mi sie ta trasa...  może kiedyś jak jeszcze bedziej zatęsknimy za okolicami Zell am See Grossglockner'em i Heiligenblut

Żona mi co prawda wierci dziure w brzuchu, że w pierwsza trase to ona chce do Toskanii

Ale ogólnie trasa mi sie podoba

 

 

Toskania jak dla mnie przereklamowana ... 

tzn  fajna i nie powiem ma swój klimat jak ktoś nie ma dzieci to jak najbardziej można tam jechać i zwiedzać , ale dla rodzin z dziećmi jak nasze,  póki co większa frajada nad morzem...

moja żona też ciągnie do Włoch ja nie przepadam za Włochami  

Generalnie w CRO cenię sobie ten klimat i topografię terenu (od Rijeki w dół , bo Istria to nie mój klimat) a na północy  IT tego niema ... w zeszłym roku byliśmy i w CRO i w IT zjechaliśmy wybrzeże od Wenecji do San Marino jak dla mnie nic ciekawego (jeśli chodzi o samo wybrzeże) bo na zwiedzanie zabytki ITD dzieciaki jeszcze za małe ...

co do naszej trasy to jest to tylko ogólny zarys, nie trzymamy się kurczowo planu , może skończy się na południu Włoch a może z Włoch promem do CRO ?

wszystko okaże się w trakcie wyjazdu 

 

[RM77]

3 godziny temu, Suzu4x4 napisał:

wiem, płynąłem nim w zeszłym roku jak i również przejechałem ten odcinek , dla nas jazda z przyczepą po górach nie stanowy dyskomfortu, byle droga była równa

tak, najczęściej  jeździliśmy przez Mikulov ale ostatnie dwa wyjazdy jechaliśmy Brno - Brzecław - Wiedeń i też było OK

https://goo.gl/maps/qHJzkQvHSy42

 

Toskania jak dla mnie przereklamowana ... 

tzn  fajna i nie powiem ma swój klimat jak ktoś nie ma dzieci to jak najbardziej można tam jechać i zwiedzać , ale dla rodzin z dziećmi jak nasze,  póki co większa frajada nad morzem...

moja żona też ciągnie do Włoch ja nie przepadam za Włochami  

Generalnie w CRO cenię sobie ten klimat i topografię terenu (od Rijeki w dół , bo Istria to nie mój klimat) a na północy  IT tego niema ... w zeszłym roku byliśmy i w CRO i w IT zjechaliśmy wybrzeże od Wenecji do San Marino jak dla mnie nic ciekawego (jeśli chodzi o samo wybrzeże) bo na zwiedzanie zabytki ITD dzieciaki jeszcze za małe ...

co do naszej trasy to jest to tylko ogólny zarys, nie trzymamy się kurczowo planu , może skończy się na południu Włoch a może z Włoch promem do CRO ?

wszystko okaże się w trakcie wyjazdu 

 

Suzu4x4  a zwróciłeś uwagę że na tej drodze znak do 3,5 tony ?

W zeszłym roku też nas navi poprowadziło i niestety skończyło się jazda pod zakaz.

 

[Suzu4x4]

sprawdziłem na streetview, faktycznie jest tam znak 3,5t na wjeździe do Austrii 

powiem szczerze że nie zwróciłem uwagi , teraz wiem czemu tam taki mały ruch w stosunku do Mikulova,  my  na szczęście mieścimy się w 3.5t , ale dzięki za cenne info bo znajomi którzy z nami będą jechać przekraczają, trzeba będzie wracać przez Mikulov

Edytowane 28 Marca 2018 przez Suzu4x4 (wyświetl historię edycji)