Chorwacja 2018

[Benior]

Tak jak piszesz jedziemy najpierw solo, po wczorajszym podjeździe doszło mi parę szarych włosów na klacie. 

Ruchu ciężarówek żadnego nie zaobserwowałem. Ogólnie jest mały ruch i jak raz na godzinę przejedzie jakaś osobówka lub bus to dobrze, oby tak dalej. Największe obozowisko to Polacy i ich sprzęty pływające. 

 

[maarec]

1 minutę temu, Benior napisał:

Tak jak piszesz jedziemy najpierw solo, po wczorajszym podjeździe doszło mi parę szarych włosów na klacie. 

Ruchu ciężarówek żadnego nie zaobserwowałem. Ogólnie jest mały ruch i jak raz na godzinę przejedzie jakaś osobówka lub bus to dobrze, oby tak dalej. Największe obozowisko to Polacy i ich sprzęty pływające. 

 

Być może rok temu coś tam budowali, dobrze że teraz jest spokój.

Ja na wszystkie podjazdy patrzę przez pryzmat zestawu ponad 4 tony z napędem na przód i skrzynią manualną. Nowym touaregiem pojechałbym tam bez wizji lokalnej :)

Fotki z sezonu z divnej - paskudne. W pierwszych dniach czerwca (2017) było tam pusto. Plaża jest piękna, lecz nie jest to miejsce warte stania w takim tłoku. Tradycyjnie robi się tam dość szybko głęboko, a woda za gorąca nie jest. Na plus w prawej części plaży kamienie, w których rozmnażają się ryby, fajne kolorowe, rzadki widok w Cro.

 

[Benior]

19 minut temu, gusia-s napisał:

Przyczepy czy kampery stały praktycznie na plaży ale na patelni, a pod markizą niemal depcząc po nogach przechadzali się obcy ludzie tłumnie odwiedzający plażę. Wg mnie to jest główny minus tego kempingu. W gaju oliwnym są miejsca pod namioty. Ten kemping to na czerwiec lub wrzesień - w sezonie odradzam

Zobaczymy pewnie jutro jak to wygląda na żywo i będziemy decydować.

21 minut temu, gusia-s napisał:

Zdajesz sobie sprawę, że on nie leży bezpośrednio przy morzu? jakieś 200 m do plaży trzeba iść ścieżką przez gaj lub uliczką trochę dalej.

To martwi i chyba dyskwalifikuje miejsce. 

22 minuty temu, gusia-s napisał:

Tu bym wogóle z budką się nie pchała nawet niewiadówką. Ja nie wiem czy żeby wjechać na ten kemping połamiesz się zestawem bez odpinania. W mojej ocenie to jest kemping wyłącznie dla namiotów i nie za dużych kamperów. 

To ostateczność bo już tam byłem ale bez przyczepki. Było to spanie w vanie 

Tam też jest bardzo mało miejsc najbliżej plaży a takie lubimy.

Będziemy kombinować plan D bo stąd musimy odjechać max w piątek lub zmienić miejsce postoju gdzieś w głąb kempingu. 

Trzeba coś wymyśleć lub jak macie jakieś ukryte miejscówki to chętnie poznam. Prądu nie potrzebuje więc lokalizacja obojętna znaczy gdzieś do 50-100km. 

20 minut temu, maarec napisał:

Ja na wszystkie podjazdy patrzę przez pryzmat zestawu ponad 4 tony z napędem na przód i skrzynią manualną. Nowym touaregiem pojechałbym tam bez wizji lokalnej

Mam podobnie niby moje 2L ale niuty dopiero przy 4000tys, manual i napęd na przód  

Nastepny musi być z turbiną lub może hybryda  i fajnie by było napęd na 4 łapy

Do Prapratno przyciągnął Duńczyk kia Niro swojego hobby ok 1500kg i prędkości przelotowe miał 90-100 a spalanie ok 9L

 

[maarec]

ja bym śmignął do Loviste ewentualnie Kuciste / Viganji. Dzieci w załodze są ?

 

[Benior]

41 minut temu, maarec napisał:

ja bym śmignął do Loviste ewentualnie Kuciste / Viganji. Dzieci w załodze są ?

 

Jesteśmy tylko we dwoje, nasze dziecko już z nami nie chce podróżować.

[maarec]

49 minut temu, Benior napisał:

Jesteśmy tylko we dwoje, nasze dziecko już z nami nie chce podróżować.

Ja sentymentalnie pojechałbym do Loviste. Fajna zatoczka na końcu świata. Restauracja zaprzyjaźniona z Makłowiczem i klimat totalnej dzikości. Camp Denka, fajny właściciel robiący imprezy dla gości. Jak się nie spodoba to powrót do Orebicza czy Kuciste łatwy. Dojazd - za Orebiczem stromy podjazd, chyba 13%, do objechania z luzem, nawet na mokrym.

 

[Benior]

Godzinę temu, maarec napisał:

Camp Denka

Dzwoniliśmy i nie mają miejsc, ani teraz ani w następny weekend. 

[lbuster]

4 godziny temu, gusia-s napisał:

Ja bym się tam nie pchała i to nie z powodów, o których pisze maarec choć w mojej ocenie dojazd i wyjazd do/z kempingu nie jest aż taki trudny szczególnie z niewiadką.

No nie wiem @gusia-s jakie Ty masz doświadczenia, ale dla mnie ta trasa była emocjonująca bez ogona, zakręty 180 stopni często połączone z dość stromymi podjazdami, wąska droga.

Żeby zaparkować samochód na ulicy przed kempingiem trzeba było się natrudzić, by inny samochód mógł przejechać. Mijanka na tej trasie, nawet z niewiadką, musi być bezcennym przeżyciem. Osobiście nie widziałem zjazdu z drogi do kempingu, jednak z drogi trzeba było zejść po stromym zboczu i już się było przy wodzie. Nie wyobrażam sobie jak stromy/kręty musi być zjazd na kemping. W owym czasie widziałem na kempingu chyba same kampery, a i tak je podziwiałem.

Tak więc @Benior , ja Ci proponuję, tak jak poprzednicy, wycieczkę solo (byś nie miał kolejnego siwego włosa na klacie), bo dla mnie jest to jedna z najpiękniejszych plaż, na jakich byłem 

[MichuP]

Ja sentymentalnie pojechałbym do Loviste. Fajna zatoczka na końcu świata. Restauracja zaprzyjaźniona z Makłowiczem i klimat totalnej dzikości. Camp Denka, fajny właściciel robiący imprezy dla gości. Jak się nie spodoba to powrót do Orebicza czy Kuciste łatwy. Dojazd - za Orebiczem stromy podjazd, chyba 13%, do objechania z luzem, nawet na mokrym.
 

Do Loviste jest podjazd 9% w górę jak i w dół. Dobrze zapamiętałem bo miesiąc temu hamulce w mojej hobbitce zagrzałem i zaczęły strasznie piszczeć 500 m przed tablicą Loviste
Po ostudzeniu objawy ustąpiły i szczęśliwie wróciliśmy do domu.

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

[Benior]

Dzięki wszystkim za rady 

W końcu udało nam się dodzwonić na 

Camp Divna
Unnamed Rd,, 20240, Donja Vrućica, Chorwacja
+385 99 837 7155

https://goo.gl/maps/8Wc52Qpn5sq

I przez najbliższe 2 tyg mają komplet.

Pojedziemy tam i tak skoro tak bardzo zachęcacie  Przy weekendzie pewnie będzie więcej ludzi więc jutro trzeba to  zobaczyć. 

[vrs]

W Orebic’u jest jeszcze Nevio. Nam ten kemping bardzo przypasował z poprzednią przyczpą. Z Niewiadką powinieneś być w stanie wjechać na większość parcel. 

[gusia-s]

2 godziny temu, lbuster napisał:

nie wiem @gusia-s jakie Ty masz doświadczenia, ale dla mnie ta trasa była emocjonująca bez ogona, zakręty 180 stopni często połączone z dość stromymi podjazdami, wąska droga...

Bez ogona to my jeździmy po jeszcze bardziej emocjonujących trasach szutrowych ciągnących się na zboczu góry ... na Peljesacu np. Estravaganza  Nie polecam za bardzo  jest filmik w relacji z tego zjazdu

Do Divnej jest zaledwie 1 zakręt 180 st. Nie ma ani jednego podjazdu o nachyleniu pow. 10 % , jest asfalt, czyli jest dobrze

Wąsko jest dopiero za kempingiem, między Divna-Duba tam gdzie już parkują auta plażowiczów a mimo to da się minąć i przejechać

Na kemping prowadzą 2 zjazdy z ulicy, pierwszy do gaju tam gdzie namioty a dalej jest drugi, do tej części gdzie stają kampery i przyczepy na plaży, fragment widać na moim foto w poprzednim poście. Widać też tam budkę w 1 linii. Nie jest kręty i ma zaledwie jakieś 20 -30 m długości. To zejście do plaży, o którym wspominasz jest sporo dalej i faktycznie różnica poziomów jest większa.

@Benior jak tak czytam o obłożeniu to jestem w szoku. Z roku na rok jest trudniej o miejsce na kempingu ! Niedobrze

Loviste jakoś mi serca nie skradło, tak samo Kuciste ... tam łeb urywa codzienny, popołudniowy mistral, to miejsce dla wind/kitesurfingu. Duży ruch na wodzie, deski prawie wypadają na plażę

W Orebic ... przez płot z plażą Trstenica jest mały przydomowy kemp. Glavna Plaza. Obok kemp Trstenica ale jego nie lustrowałam. Jest też mini kemp Mario 

Camping Mario
Ul. Bana Josipa Jelačića 5, 20250, Orebić, Chorwacja
+385 20 713 126

https://goo.gl/maps/DkjxYQtFAf22

Może tam przedzwoń. 

My staliśmy na Nevio, zaraz na wjeździe do Orebic i mogę go polecić, kemping jest na klifie więc do plaży trzeba nieco zejść. Niżej też są parcele ale raczej dla kamperów. Kawałek przed kemping Lavanda ... ma chyba ze 2 lata dopiero, w stylu podobny bardzo do Nevio tylko nie zadrzewiony w części dla bud i kamperów.

W Mokalo przed Orebicem 3 kempingi Vala, Adriatic i Ponta ... wszystkie na klifie, tarasowo ułożone parcelki, miejsca pod budki wysoko.

I to by było chyba na tyle na Peljesacu.

Jutro, czyli 25 lipca o g. 19 w Kunie Peljeskiej, konoba Spaleta, odbędzie się spotkanie z Makłowiczem. 

[Benior]

2 godziny temu, gusia-s napisał:

W Orebic ... przez płot z plażą Trstenica jest mały przydomowy kemp. Glavna Plaza. Obok kemp Trstenica ale jego nie lustrowałam. Jest też mini kemp Mario 

Camping Mario
Ul. Bana Josipa Jelačića 5, 20250, Orebić, Chorwacja
+385 20 713 126

https://goo.gl/maps/DkjxYQtFAf22

Może tam przedzwoń. 

Dzięki za wszystkie namiary. Będziemy jutro dzwonić. 

Na naszym kampie robi się coraz tloczniej. Karawaning robi się coraz modniejszy i chyba trzeba się przyzwyczaić, że z miejscem będzie coraz trudniej. 

Taki zestaw 

A na Nas i wielu kempingowiczach robi wrażenie ilość sprzętu pływającego jaką zabrali nasi rodacy a wszystkiego i tak nie widać na zdjęciu. 

Edytowane 24 Lipca 2018 przez Benior (wyświetl historię edycji)

[marcin81]

12 godzin temu, vrs napisał:

W Orebic’u jest jeszcze Nevio. Nam ten kemping bardzo przypasował z poprzednią przyczpą. Z Niewiadką powinieneś być w stanie wjechać na większość parcel. 

Potwierdzam super kamp, chyba nasz ulubiony w Cro. Obok wybudowali jeszcze coś nowego - Kamp Lavender, ale z racji nowości z cieniem chyba będzie słabo.

[Jarosław69]

10 godzin temu, Benior napisał:

Dzięki za wszystkie namiary. Będziemy jutro dzwonić. 

Na naszym kampie robi się coraz tloczniej. Karawaning robi się coraz modniejszy i chyba trzeba się przyzwyczaić, że z miejscem będzie coraz trudniej. 

Taki zestaw 

A na Nas i wielu kempingowiczach robi wrażenie ilość sprzętu pływającego jaką zabrali nasi rodacy a wszystkiego i tak nie widać na zdjęciu. 

Jeśli pontony z silnikami wyciągane są na plac to niezbyt to dobrze świadczy o "spokoju" w okolicy. Może się mylę a po co zadawać sobie tyle trudu z ciągłym wyciąganiem takiego pontonu jak widać tu na zdjęciu ? Najlepsza bojka.