Jak ustawić wyposażenie, na minimalnej powierzchni ?

[tatadyrektor]

Buda jest do zrobienia przez firmę, produkującą przyczepy gastronomiczne itd. Prawdopodobny koszt takiego "kontenera", to 13 tys.zł, i będzie zarejestrowany, jako przyczepa "specjalna", lub jak zechcę, to np. "gastronomiczna".

Podłoga będzie dodatkowo ocieplona i zapewne pokryta sklejką wodoodporną, jak w standardzie .

Chodzi mi wyłącznie, o to, jak upakować wszytko na jak najmniejszej powierzchni, ale bez przechodzenia przez szafę i pod zlewozmywakiem, by ugotować obiad

Przyglądałeś się dokładnie konstrukcji takiej przyczepy? Często wożę takie budki klientom i nie jestem zachwycony tymi konstrukcjami.

[MaciekR4]

Bardzo cenię Waszą pomoc w okresie bieganiny przedświątecznej (...)

Kabina prysznicowa wolnostojąca ( ma wszystkie ściany), ma jednocześnie spełniać rolę WC - to tylko informacja,( Voku + MaciekR4), by nie próbować szukać miejsca, o większej powierzchni, bo wszystko załatwia wymiar 90 cm.

 

 

 

Nie ma sprawy - akurat siedzę w domu, bo szukam pracy, a że widzę wciąż te same ogłoszenia w tym tygodniu to czasu trochę mam między zajmowaniem się domem i dzieciakami. 

 

 

te 90cm, to może i jest ok, ale jak miałby to być "kompakt" kiblo-łazienka, to można to ew trochę rozciągnąć w jedną stronę, żeby nie czuć się tam jak sardynka w puszce

 

Przy tej informacji spokojnie można poprzestawiać kolorowe kształty na moim projekcie, odsunąć drzwi od łóżka, WC dać obok blatu kuchennego, szafę z wieszakiem przestawić w stronę łóżka z bagażnikiem pod materacem / ew dorobienie dostepu z zewnątrz, wsadzenie tam butli (butla na stojąco wejdzie jeżeli opuścisz pod nią podłogę o te kilka czy kilkanaście cm, dodatkowo będzie to wgłębienie ją trzymało w miejscu), drzwi za szafą, i w prawym tylnym rogu, czyli w kącie po lewej stronie drzwi masz miejsce na jakieś własnie narty/buty nartowe itp.

 

Lub - można skrócić w tym momencie trochę całość, ale WC w "dziobie" - no nie jestem przekonany zbytnio, bo kabiny masz zazwyczaj w kącie prostym, i w tym momencie stracisz minimum 1m na długości po całej szerokości przyczepy na postawienie tylko tego WC.

 

Lodówka na zewnątrz? raczej nie widzę tego, bo masz albo kufer przyczepiony do tylnej ściany przyczepy lub na dyszlu, a tam chcesz mieć WC...

 

Ew. moje przemyślenia przelane na papier późnym wieczorem dzisiaj

 

 

 

P.S. szybki błysk w głowie i przelanie na papier...blat stołu szerszy, żeby siedzieć na materacu, lodówka wsadzona pod stół (to mi świtęło ponownie niestety jak już wysłałem obrazek     )

Edytowane 21 Grudnia 2017 przez MaciekR4 (wyświetl historię edycji)

[adamkwiatek]

Będzie ciężko się przecisnąć pomiędzy łóżkiem, a szafkami, bo zakładamy szerokość budy na 190 cm, odejmujemy 130 cm na wyro + ok. 50 cm na szafki = 180 cm, czyli 190 -180 = 10 cm na przejście

Pewnie nie wziąłeś pod uwagę tych ograniczeń w szerokości budy, albo zmylił Cie papier bez kratki

Poza tym idea jest dobra, bo sam kombinowałem z takim ustawieniem łóżka, i w tym momencie mi coś zaświtało - sprawdzę to później.

Tak więc nawet, jak się coś popieprzy, to może jednak dać natchnienie

Dziękuję za rysunek i czekam na więcej !

Przyglądałeś się dokładnie konstrukcji takiej przyczepy? Często wożę takie budki klientom i nie jestem zachwycony tymi konstrukcjami.

Jest to element ryzyka, ale jestem skłonny w to wejść. Zapewne wiele zależy od sztywności podwozia, ale boję się "rozłażenia na szwach" owej budy. Co ewentualnie mógłbyś mi doradzić w temacie takiej przyczepy "gastronomicznej" ?

[Hansen]

Witam - mi wyszło coś takiego, tylko budę rozepchnąłem do 3,4 długości i 2 metry szerokość. Skala 1 kratka = 10 centymetrów.

Edytowane 21 Grudnia 2017 przez Hansen (wyświetl historię edycji)

[MaciekR4]

Wystarczy kuchnię walnąć obok WC, i ew szfe na narty i buty w jej miejsce, blat stołu zrobić wyżej żeby dało się usiąść i pod blatem szafki dodatkowe.

 

U siebie mam właśnie kuchnię z lodówką przy wejściu, a oglądałem przyczepę co miała właśnie w lewym tylnym rogu jeszcze WC obok kuchni...

 

Pomyślę i postaram się coś jeszcze podrzucić

[marko6]

 

Chciałbym Was zainteresować pomysłem wyrzucenia lodówki na zewnątrz w osobnym kufrze i ideą wyniesienia kabiny prysznicowej  na dziób, na dyszlu - jak byście to rozwiązali ?

 

Kabina na dziobie ??

Pomijając wygląd, to owszem gdyby tak dziób był pod kontem prostym to kabina by wlazła idealnie, ale koncepcja 3 metry i tak by wzięła w łeb bo licząc z takim dziobem to już co najmniej 3,90  i jednocześnie przy takiej długości strata przestrzeni w środku. No i z przyczepy zrobiłby się przecinak.

[maciejkos]

Piekarnik karawaningowy mam do oddania, jako że również buduję własną budę szczegóły po nowym roku

[tatadyrektor]

Jest to element ryzyka, ale jestem skłonny w to wejść. Zapewne wiele zależy od sztywności podwozia, ale boję się "rozłażenia na szwach" owej budy. Co ewentualnie mógłbyś mi doradzić w temacie takiej przyczepy "gastronomicznej" ?

 

 

Uważam Cię Adam za zwolennika pancernych konstrukcji i myślę , że taki jest zamysł budowy tej przyczepy. Obramowania w gastronomikach, przynajmniej tych z którymi miałem do czynienia, to aluminiowy kątownik, moim zdaniem zbyt cienki, ponitowane to wszystko , rama też nie jakaś super, osie często najtańsze z dostępnych .... Mówię tu o przyczepach nowych, sporo droższych, niż 13tys., bo głównie z takimi miałem do czynienia. Wyprodukowane są one z zamysłem jako stacjonarne, rejestracja z tego co słyszałem to głównie po to żeby to mogło stanąć jako przyczepa gastronomiczna, a nie lokal gastronomiczny, w niektórych przypadkach ponoć potrzebne do odbioru przez sanepid (wiadomości z wypowiedzi nowych właścicieli - nie wnikałem w te przepisy). Przejechać tym można, ale moim zdaniem raczej od wielkiego dzwona, a nie do codziennego przemieszczania. Wiozłem parę sztuk starszych, moim zdaniem konstrukcyjnie były sporo lepsze. Konstrukcje stalowe, robione za czasów kiedy stal była sporo tańsza, nikt tak się nie trzepał z wagami jak teraz, także ścianki profili odpowiedniej grubości, takie trochę ukute, ale sztywne - z tym nie bałbym się jeździć. Sam osobiście pomyślałbym nad takim rozwiązaniem - przyczepa kempingowa - jako dawca -  z niej rama i wszystko co mi ewentualnie z niej będzie potrzebne + kontener izoterma  z dostawczaka  - laminat, nie ponitowana blacha. Przyczepa i kontener oczywiście odpowiedniej wielkości. Ewentualnie przyczepa - dawca + duży kontener z ciężarówki jako baza materiału potrzebnego do budowy według własnego projektu .... 

p.s. Seta z okazji imienin.......

Edytowane 23 Grudnia 2017 przez tatadyrektor (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Z tego co sądzę to Adam założy nowa budę na starą ramę...

[Malinki]

Witam

Pierwsza propozycja trochę mniej zgodna z tematem czyli zabudowa na powierzchni 4 x 1,9.

Wg mnie duży plus to luz w ciągu komunikacyjnym i otwartą suszarnią dla kombinezonów?

A zresztą, zostawiam to do oceny innym?

 

Jak znajdę chwile to przerysuję propozycję nr2

[Malinki]

Moja propozycja nr 2

Moje wnioski to: Ciężko uwić gniazdko na 3 m.

Ale tymi propozycjami może natchniemy Adama na wspaniałe rozwiązanie?

 

PS

Szampańskiej Zabawy Sylwestrowej

[adamkwiatek]

Wszystkim życzę zdrowia i kasy w Nowym Roku, oraz genialnych koncepcji na układ wnętrza naszej budy !

Sam się chwilowo opierniczam, z braku prądu, ale niedługo wrócę do dyskusji

[Magneto61]

I vice versa, sorry za poufałość ale holowniczek to ...R... audi Q6. Dobrze zauważyłem? Jaki motorek, jak się sprawuje? 4x4? Podziwiam za pasję. 

[Jarosław69]

Chciałem kiedyś w podobny sposób zbudować kampera  . Wersja gastro to zły pomysł.  Jeśli już to najlepiej typowy kontener bo on z założenia jest przeznaczony do zrobienia kilkudziesięciu/kilkuset tysięcy kilometrów po drogach różnych a gastro NIE !

Narobisz się , poniesiesz koszty a na końcu będziesz się wq7iał .

Pierwszy kamping jako przyczepę i gastro zbudowałem sobie na bazie podwozia towarówki niewiadowskiej. Na to była konstrukcja /kratownica z ceowników +styro+sklejka wewnątrz a blacha z zewnątrz. Zrobiło TOTO sporo kilometrów i skończyło jako ........Gastro na jednym ze śląskich placów.

W tą stronę to działa - w drugą raczej nie zadziała.

To taki mały OT względem Twojego pomysłu.

[jacek00]

I vice versa, sorry za poufałość ale holowniczek to ...R... audi Q6. Dobrze zauważyłem? Jaki motorek, jak się sprawuje? 4x4? Podziwiam za pasję.

Hmm pomylić Dacie z Audi? :-D