Wynajem kampera na wakacje - na początek

[matylda]

poniekąd cypelek jest po drodze, po drodze powrotnej  ...

Edytowane 29 Listopada 2017 przez matylda (wyświetl historię edycji)

[trybeus]

 

 

cyt..."Z opisów wyczytałem, że kampingi w Portugali to koszt około 7-15 łojro za dobę, wydaje się mi to tanio i w tym wymiana wody. Faktycznie tak może być? Jak wyglądają te kasety na szambo? To się jakoś wymienia, czy odkręca jakiś korek i wylewa do zbiornika, jaka jest tego zasada, bo to dla mnie zagadka?"

 

7-15 ełro?...za tyle to chyba samo parkowanie

 

Tutaj masz w pigułce z filmikiem...http://domowa.tv/kamper-serwis-jak-dziala/

Edytowane 29 Listopada 2017 przez trybeus (wyświetl historię edycji)

[Socale]

Cyt: Oj, naiwny, naiwny, naiwny... Jak dziecko we mgle...

Nie potrafię zmiksować braku wiedzy w obsłudze kamperowego kibla z podróżą do Gibraltaru.

Chodzi mi o pomysłowe antidotum na niepowodzenia. Jesteś w stanie je przewidzieć? Ja nadal się uczę.

Ale...

Jest taka myśl: Do odważnych świat należy.

Stawiam na 30,71% twojej szczerości w relacji po powrocie. I nie umilaj fotkami byleby pojechać i być, byleby foto pstryknąć, to nie jest zgodne z ideą karawaningu. Ale brawo przybiję za determinację, zarażenie i kontynuację.

[chris_66]

WojtEwa, ktoś musi próbować I zaczynać, i niekoniecznie od razu trzeba osiągać sukces. Z perspektywy kilku wyjazdów trochę inaczej to wygląda niż na początku przygody.

 

Wysłane z mojego Tapatalka

 

 

[nomadka]

 

 

Z opisów wyczytałem, że kampingi w Portugali to koszt około 7-15 łojro za dobę, wydaje się mi to tanio i w tym wymiana wody. Faktycznie tak może być? Jak wyglądają te kasety na szambo? To się jakoś wymienia, czy odkręca jakiś korek i wylewa do zbiornika, jaka jest tego zasada, bo to dla mnie zagadka?

 

Chyba powinieneś się liczyć z wyższymi kosztami kempingów. Poniżej 10€ nad oceanem znaleźliśmy tylko dwa: Parque de Campismo Municipal de Peniche, ParqueCampismoCMP-TabelaPrecos2013-2017.pdf i Parque de Campismo da PSP Tavira (9,9€ od 15.06 do 15.09 zamknięty). Z kartą ACSI ceny zaczynają się od 11€, ale będziesz musiał dopłacić za starsze dzieciaki.

Na parkingach dla kamperów taniej, np w Manta Rota cena za parking 4,5€+prąd 2,5€

[Socale]

...

Z perspektywy kilku wyjazdów trochę inaczej to wygląda niż na początku przygody.

 

No m.in. o to mi chodzi, żeby proste banalne problemy nie wywoływały niepokoju czy bardziej nerwowych sytuacji bo to odbiera wszelkie radości.

Głowa załogi (niech to nawet będzie najstarsza córuś) w wyprawie musi mieć w głowie teoretyczne antidotum na wszelkie przeciwieństwa i rozwiązywać je bezstresowo i niezauważalnie by pozostałej załogi nie niepokoić, jak MacGywer.

Nawet te poważniejsze przynajmniej udawać że są banalne a to trzeba trochę potrenować, obyć się.

.

Niemniej, będę kibicował.

Edytowane 30 Listopada 2017 przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)

[chris_66]

 

 

No...........trzeba trochę potrenować, obyć się...... .

I wszystko w temacie

 

Wysłane z mojego Tapatalka

 

 

[vrs]

I nie chodzi tu tylko o sprzęt (chociaż lepiej zepsuć toaletę w PL niż np w Hiszpanii) ale też o wypożyczalnie. Zawsze lepiej wtopić 2-3k pln niż 20

[andiat]

Jedź i będziesz zadowolony ,nie ty pierwszy wynajmujesz campera 

 

https://pl.tripadvisor.com/Attractions

https://pl.tripadvisor.com/Attractions-g189100-Activities-Portugal.html

https://pl.tripadvisor.com/Attractions-g187070-Activities-France.html

 

http://park4night.com/

[chris_66]

..można inaczej sprawdzić, czy się "czuje" kampera ............to już lepiej dołożyć 10k i rozglądnąć się za jakimś kanciastym osiołkiem 1,9...czasem naprawdę idzie znaleźć coś fajnego...............

 

taaaaa, podobnie jak kupić zgniłą angielkę za 3 tysiące i sprawdzić czy lubi się mieszkanie w przyczepie jadąc prosto z placu od handlarza na Sycylię 

[Cezarr]

taaaaa, podobnie jak kupić zgniłą angielkę za 3 tysiące i sprawdzić czy lubi się mieszkanie w przyczepie jadąc prosto z placu od handlarza na Sycylię 

Tak i tam chociażby  wyschła       

[chris_66]

Tak i tam chociażby  wyschła       

 

cholera, zły przykład 

[Łza Włóczynutka]

Wynajem ma dużo zalet, jest nawet bardziej opłacalne niż kupno własnego kampera jeśli ktoś planuje tylko jeden dłuższy wyjazd w roku. (Samo opłacenie OC, przeglądu rejestracyjnego, coroczny przegląd mechaniczny z wymianą części i płynów eksploatacyjnych będzie droższy, a jeszcze przecież amortyzacja, lub utrata wartości/naturalne zużycie)

Edytowane 1 Grudnia 2017 przez Lza (wyświetl historię edycji)

[Socale]

Wynajem ma dużo zalet, jest nawet bardziej opłacalne niż kupno własnego kampera jeśli ktoś planuje tylko jeden dłuższy wyjazd w roku. (Samo opłacenie OC, przeglądu rejestracyjnego, coroczny przegląd mechaniczny z wymianą części i płynów eksploatacyjnych będzie droższy, a jeszcze przecież amortyzacja, lub utrata wartości/naturalne zużycie)

Trochę z lekka bzdura.

900zł/ rok. Tyle kosztów obecnie mnie mój wynosi, świeży jeszcze więc nie generuje napraw które notabene sam wykonuję.

Prawie każdy weekend i dni wolne w dziczu pod lasem nad wodą, latem miesiąc gdzieś gdzie jest ciepła woda.

Łącznie około 80 dni w roku w kamperze.

Jako 3-4 latek będzie miał najlepszą relację cenową więc dołożę grosika i kupię następnego. Nie zagłębiam się w cyferki po przecinku, bo czuję bardzo korzystny bilans.

Ale... żeby nie było oskarżeń, nowego nie kupię bo to 100kzł w błoto po roku, to defraudacja/nieodpowiedzialność lub snobizm, a też startowałem od taniej ślicznej przyczepki, taniego starego starego kamperka (ukochańca z duszą) .

Pierwszy kamper w zakupie był zaniedbany, 3 lata go sukcesywnie doprowadzałem do stanu muzealnego, sprzedałem bardzo z nadwyżką. Był jak pierwsza miłość, ogromny sentyment.

Mój pałac na twardej skale.

 

 

 

Edytowane 1 Grudnia 2017 przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)

[maarec]

Wojtek, przecież kolega napisał wyraźnie o jednym wyjeździe na rok a nie 80 dniach.

 

Zgadzam się z nim, zakup kampera za 100-200k aby stał 345 dni?

Edytowane 1 Grudnia 2017 przez maarec (wyświetl historię edycji)