gusia-s Posted November 9, 2017 Typowego miejsca biwakowego na dziko teraz się tam nie znajdzie. Dawno tam nie zaglądałem, ale jeśli nie jest to sprawa na "już", to postaram się objechać Zalew i miejsca przed weekendem i dam Ci znać na PW, ponieważ nie chcę zaśmiecać Koledze wątku. Jestem przekonany, że na dobę uda się coś znaleźć. To nie jest temat na teraz a przyszłościowy, na następny sezon kiedy zrobi się cieplej gdybyś mógł przy okazji bez pośpiechu to będę wdzięczna. Na mapie niby istnieje jakiś kemping Dąbrowa ale gdzieś wyczytałam, że jednak go tam nie ma już. Quote Share this post Link to post Share on other sites
trybeus Posted November 9, 2017 Czarne owce trafiają się w każdej społeczności, ale nie powinno się tego uogólniać. Nie można bronić jakichś wartości, niszcząc przy tym inne. Historia jest pełna takich przypadków i wiadomo, jaki był rezultat. Tak...ale ja nie o członkach społeczności tylko napływowych ...ale ok, przekonałeś mnie...będę chciał w przyszłym roku "zrobić" ścianę wschodnią, (jak dożyję), to poświęcę może 12 godzin...bo ja taka dusza niespokojna, w jednym miejscu 12 godzin to max...choć w Toruniu spędziłem trzy dni , ale tam naprawdę mi się podobało i to wcale nie przez Ojca Derektora , są miejsca gdzie lubi się wracać, jak np Budapeszt... Łódź, a i Kraków to już prawdziwy koshmar ...Kraków jest moim rodzinnym miastem, ale męczy mnie ta siermiężna, żydowska komercja...miłego dnia Typowego miejsca biwakowego na dziko teraz się tam nie znajdzie. Dawno tam nie zaglądałem, ale jeśli nie jest to sprawa na "już", to postaram się objechać Zalew i miejsca przed weekendem i dam Ci znać na PW, ponieważ nie chcę zaśmiecać Koledze wątku. Jestem przekonany, że na dobę uda się coś znaleźć. Absolutnie nie zaśmiecasz (wyczuwam nutkę ironii)...mam zasadę, ze u mnie dyskutanci mają pełną swobodę wypowiedzi...ja sobie to bardzo cenię Quote Share this post Link to post Share on other sites
Czech Posted November 9, 2017 (edited) Kraków jest moim rodzinnym miastem, ale męczy mnie ta siermiężna, żydowska komercja...miłego dnia czy tylko mnie się wydaje , że ostro przeginasz ? a może jest to zgodne z linią administratorów Naszego forum ? Czy za słowo "chędożyc" też lecą punkty ? (jest na "ch") Edited November 9, 2017 by Czech (see edit history) Quote Share this post Link to post Share on other sites
vrs Posted November 9, 2017 Koledzy nie karmcie trola Quote Share this post Link to post Share on other sites
Kristofer Posted November 27, 2017 (edited) To nie jest temat na teraz a przyszłościowy, na następny sezon kiedy zrobi się cieplej gdybyś mógł przy okazji bez pośpiechu to będę wdzięczna. Na mapie niby istnieje jakiś kemping Dąbrowa ale gdzieś wyczytałam, że jednak go tam nie ma już. Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, ale zupełnie zapomniałem o temacie. Nie zapomniałem jednak nad Zalew podjechać, tak jak obiecywałem. Jest tak: dawny kemping (od Mariny) w totalnej rozsypce i ruinie, zamknięty na cztery spusty. Latem jakiś klub sportowy wykorzystuje miejsce, jako boisko. Ubolewam nad tym, ale wpływu nie mam, nie wiem też, dlaczego tak się dzieje. W zasadzie od tej strony Zalewu, poza większym parkingiem (płatny w sezonie), raczej miejsca na biwak się nie znajdzie. Po przeciwnej stronie jest również duży parking. Obecnie pusty i gratisowy, ale w sezonie zamykają bramki i również jest płatny. Zaparkować na nim można z pewnością i spędzić nawet dobę, ale to dalej będzie tylko parking. Latem bywają dni, że miejsce trudno trafić. Z parkingu nad brzeg zalewu, do wypożyczalni sprzętów wodnych, na "plażę" i do lasu, zaledwie rzut beretem, czyli kilkanaście metrów i w bliskim zasięgu wzroku. Cen za parkowanie teraz nie znam, ponieważ nikt w tym okresie opłat nie pobiera. Pojechałem trochę dalej, głębiej "w las" i znalazłem jakiś ośrodek otworzony kilka lat temu. Lokalizacja: https://maps.google.com/maps?ll=51.182701,22.537515&z=14&t=m&hl=pl&gl=PL&mapclient=embed&daddr=Osrodek%20Wypoczynkowy%20Forest%20Nad%20Zalewem%201%2020-523%20Lublin@51.17619,22.536689 Nigdy w nim nie byłem, ale jestem miło zaskoczony. Wynajmują głównie domki, od niedawna przyjmują w małej ilości kampery, ale przyjmą też pewnie i przyczepę, można się dogadać. Czynni cały rok, również obecnie. Dojazd jest OK - wjazd w utwardzoną drogę z drogi głównej, ok. 100m. Resztę możesz przeczytać na ich stronie: www: http://forest-bis.pl/ https://www.booking.com/hotel/pl/osrodek-wypoczynkowy-forest.pl.html?label=gen173nr-1DCAsotgFCG29zcm9kZWstd3lwb2N6eW5rb3d5LWZvcmVzdEgzWARotgGIAQGYAR64AQbIAQ_YAQPoAQH4AQKSAgF5qAID;sid=8ae4693bdc51f086d18c62cc557cf92f PS Wciąż pokazywany i oznaczony na mapach "Kemping Dąbrowa", chyba nie istnieje, nie wiem na pewno - nie można tam było wjechać. Mogę sprawdzić latem. Edited November 27, 2017 by Kristofer (see edit history) Quote Share this post Link to post Share on other sites
gusia-s Posted November 27, 2017 ... Bardzo dziękuję wystarczy mi tyle info Quote Share this post Link to post Share on other sites
Pierzasty Posted November 27, 2017 Ja bylem chyba w tym ośrodku. Później napiszę coś, bo teraz kręcę kierownicą Quote Share this post Link to post Share on other sites
Pierzasty Posted November 27, 2017 Dobra mam dosłownie chwilkę. Miejsce nie jest typowo karawaningowe. Jest tam około 5 miejsc na przyczepy , czy kampery na zalesionym placu obok ośrodka. Oczywiście plac ogrodzony. Na placu nie znajdziemy nic oprócz przyłączy do prądu i wyłożonych płyt chodnikowych pod koła pojazdów. Sama łazienka ogolna jest mikrusia. Ale jest (przy recepcji)... Natomiast prysznic można było wziąć w łazienkach domku, który nie był wynajęty. Ja byłem 2,5 roku temu, więc mogło się coś zmienić. Co do miejsca to jest bardzo schludne, ogarnięte . Miejsce na ognisko na terenie. Do zalewu rzut beretem i ogólnie fajne zalesione tereny. Zalew Zemborzycki mam ogarnięty z bliska, bo jak jestem w Lublinie to zawsze wzdłóż, jego brzegów sobie biegam. Tak jak Krzysiek napisał miejsca na dziko oprócz tych dwóch parkingów nie ma, ale na nich nie wiem czy chciałbym budę zostawić z całym dobytkiem.. Lublin słabo stoi karawaningowo. W zasadzie opisywane miejsce to chyba jedyny "kemping" , jeśli można go tak nazwać. Ale jest naprawdę ok. Quote Share this post Link to post Share on other sites
gusia-s Posted November 27, 2017 Nie wybieram się tam na urlop tylko chodzi o 1 nockę wiec nic nie musi być poza bezpiecznym miejscem Dzięki Krzysztof i Arek Quote Share this post Link to post Share on other sites
Kristofer Posted November 28, 2017 Drobiazg, cieszę się, że mogłem pomóc Quote Share this post Link to post Share on other sites