Skocz do zawartości

W które miejsce wróciliście przynajmniej 5 razy :)


darekpiano

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Kemping Loch Ness w Gackach koło Pińczowa. Cisza i spokój , czysta woda w jeziorze . Osobiście odwiedzamy kilka razy w roku.

Oo to to. byłem tam na rybkach.

 

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady. Wyjeżdżając na 10 -15 weekendów poza długim urlopem oczywiście ciężko zawsze być w innym miejscu. Gdybym tak miał robić to pewnie musiałbym już jeździć 200km w jedną stronę, a jadąc na weekend wolę jak jest blisko, bo szkoda mi czasu na siedzenie w aucie. Wolę w lesie albo nad wodą. My mamy swoje ulubione miejsca do których wracamy systematycznie ale się nimi nie bedę chwalił, bo są ulubione właśnie dlatego, że jest tam mało ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się w tym jeziorku można cosik złowić chociaż mi się nie udało :oslabiony:

A ja pięknego karpika, ale to był przypadek. sam się złapał ;)

 

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

 

Edytowane przez klonik058 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciągłe wracanie w to samo miejsce to chyba nijak niema się do idei karawaningu i w ogóle to takie słabe ewentualnie jak chcę komuś pokazać jakieś miejsce to faktycznie zdarzyło się ale ja nawet jako wędkarz nie koniecznie wracam w te same miejsca max dwa razy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciągłe wracanie w to samo miejsce to chyba nijak niema się do idei karawaningu i w ogóle to takie słabe ewentualnie jak chcę komuś pokazać jakieś miejsce to faktycznie zdarzyło się ale ja nawet jako wędkarz nie koniecznie wracam w te same miejsca max dwa razy

 

To załóż wątek ,,kto nie wraca w to samo miejsce...,,

Po co paprać taki w którym pozytywnie wypowiedziało się tyle osób?

Edytowane przez Commander (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciągłe wracanie w to samo miejsce to chyba nijak niema się do idei karawaningu i w ogóle to takie słabe ewentualnie jak chcę komuś pokazać jakieś miejsce to faktycznie zdarzyło się ale ja nawet jako wędkarz nie koniecznie wracam w te same miejsca max dwa razy 

a ja uwielbiam wracać w te same miejsca, szczególnie w Polsce, na Słowacji, Węgrzech czy w Czechach. Ponieważ w tych krajach często i gęsto ludzie wpadają na pomysł : postawimy toy-toya, rozwiniemy przedłużacz i postawi się tabliczkę kemping. 100zł doba i mamy luksusy.

 

W związku z tym uwielbiam zarówno na planowany wyjazd jak i na postój w trasie wjechać na camping, który znam, wiem czego się spodziewać i czuje się tam bezpiecznie jak w domu.  Nowe miejsca odkrywamy również każdego roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z tym uwielbiam zarówno na planowany wyjazd jak i na postój w trasie wjechać na camping, który znam, wiem czego się spodziewać i czuje się tam bezpiecznie jak w domu.  Nowe miejsca odkrywamy również każdego roku.

 

Myślę podobnie, informacja o "powrotach" szczególnie korzystna jest dla nowych osób, ponieważ w domyśle, dostają info od innych, że warto tam wracać.

Mając małe dzieci szukam w szczególności spokoju, bezpieczeństwa dla nich, przewidywalność itd (moje potrzeby to plan dalszy)

Wyjazd na dziko, bez planowania trasy, także jest pociągający, ale "wszystko ma swój czas" :)...

Także lista jak najbardziej przydatna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze swojej strony mogę dodać, że w obliczu codziennego zagonienia itd. jak rowniez ze wzgledu na dzieci jak i podejscie do tzw. "niepewnosci" ja również (pomimo blisko 9 letniej już przygody z karawaningiem) podążam przetartymi szlakami. Z duzym zainteresowaniem śledzę Wasze relacje z podróży i planuję wyjazdy mające charakter bardziej odtworzeniowy (sprawdzone campingi, trasy i miejsca do zwiedzania)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam że karawaning to wolność. Jedni jeżdżą po świecie , inni po Europie, jeszcze inni po Polsce a są też tacy co jeżdżą tylko w jedno miejsce i Siedzą miesiąc. Wolność wyboru.

 

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.