Skocz do zawartości

Taki ulepiony zestaw. Podziw czy postrach?


Socale

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 65
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jakiś czas temu już na forum była ta fotka.

Tak, to ja założyłem ten temat i go odświeżyłem :)

No nieźle. Jeżeli jest numer rej wypadałoby zadziałać

Tak jest numer na innych fotkach czytelny, ale co można by z tym dla tego człowieka bezboleśnie zrobić?

Edytowane przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie.

Nie chcę się przyczynić do prawnego krzywdzenia człowieka pokrzywdzonego przez samo życie a nie wykluczam że tak jest.

A jeśli jest szczęśliwy że tak życie spędza, to aby tym sposobem na życie, sobie i nikomu krzywdy nie wyrządził.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stać może, jechać nie może.

Poza tym nie wierzę że ktoś to robi nieświadomie.

Zresztą to angielka, w papierach na pewno waży z 500kg. :]

Edytowane przez vrs (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według pewnego forum cc może holować do 400kg z hamulcem. Skoro gość jeździ z tym na stałe, to papiery pewnie ma ok. Wygląda na to, że to najchudsza angielka na świecie. Gdyby była pewność, że nie przekracza 50kmh to może mógłby się tym dalej toczyć. Jednak nie chciałabym go na drodze spotkać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno mi też uwierzyć, że jakikolwiek patrol Policji nie podjął działań sprawdzających zapisów w DR z rzeczywistością.

Skoro taki zestaw jeździ po PL to nasze z lekka przeładowane budki nie powinny wzbudzać strachu przed jakąkolwiek kontrolą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak go patrol dorwie w czasie jazdy, to co najwyżej mandat mu wlepią i każą odstawić cepę.

Jeśli scenariusz o którym mowa była wcześniej (np. ofiara jakichś życiowych zawirowań) byłby prawdziwy, sądząc po steranym rowerze to tym bardziej prawdopodobne, to mandatami mogą mu pffff.... A policjanci też ludzie, pouczą, każą odstawić, i tyle.

A stać to to i może, jeno jechać nie powinno.

Swoją drogą, kojarzę paru stałych lokatorów koczujących na parkingach nie tyle w przyczepach, ale w samochodach. I przemieszczają się regularnie, chociaż walą w kocioł równiuśko. Wieczorem ledwie stoi, cały parking wokoło zarzy....., a rano i jego, i samochodu nie ma, czyli pojechał. Jakoś trudno okazać się miękkim sercem, zbyt regularny to scenariusz, przyjeżdża, wali w kocioł, haftuje (i nie tylko) dookoła, żywi się tym, co dostanie z pobliskiej parafii, daj Boże żeby słoiki wyrzucił do kosza, parę metrów raptem obok, i... znika. Kiedy fetor wywietrzeje, ślady bytności zmyje deszcz, za tydzień-dwa pojawia się znowu, parę dni pokoczuje, i znowu znika.

 

I nie wiadomo co gorsze, cepka za sejem, czy taki "koczownik", kiedy jednak postanowi się przemieścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno mi też uwierzyć, że jakikolwiek patrol Policji nie podjął działań sprawdzających zapisów w DR z rzeczywistością.

Skoro taki zestaw jeździ po PL to nasze z lekka przeładowane budki nie powinny wzbudzać strachu przed jakąkolwiek kontrolą.

A kiedy miałeś sytuację, że zostałeś zatrzymany do rutynowej kontroli dokumentów? Ja osiem lat temu. (pamiętam, bo to był ostatni rok jak pracowałem za sterami lokomotywy). Owszem parę razy zatrzymywali mnie na na ulicy, ale tylko na dmuchanie bez gaszenia silnika, czy wysiadania z samochodu - nie interesowało ich czy mam prawo jazdy, albo czy auto jest kradzione. Na suszarkę też go nie zatrzymają, bo pewnie nie jest w stanie tym przekroczyć 60-tki

Edytowane przez Lza (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie w piątek kontrolowali solówką jadąc...

Chyba gościowi było zimno stojąc w głupim miejscu z suszarką na 7

 

Z przyczepą miałem też kilka kontroli i czepianie się że nie mam E...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kiedy miałeś sytuację, że zostałeś zatrzymany do rutynowej kontroli dokumentów? Ja osiem lat temu. (pamiętam, bo to był ostatni rok jak pracowałem za sterami lokomotywy). Owszem parę razy zatrzymywali mnie na na ulicy, ale tylko na dmuchanie bez gaszenia silnika, czy wysiadania z samochodu - nie interesowało ich czy mam prawo jazdy, albo czy auto jest kradzione. Na suszarkę też go nie zatrzymają, bo pewnie nie jest w stanie tym przekroczyć 60-tki

Taki zestaw to z pewnością by zatrzymali. I to przy pierwszym patrolu.

 

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki zestaw to z pewnością by zatrzymali. I to przy pierwszym patrolu.

 

To jest zestaw przemieszczający się po drogach.

Ja widziałem go w Międzyzdrojach (tytuł tego tematu) a inny Kolega widział go u siebie w Kaliszu (kilka dni temu=odświeżenie tematu).

Rejestracja Łódzka. Nie wierzę że żaden patrol go nie widział.

Gość ma po prostu farta albo Policjanci znikomą wiedzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.