Skocz do zawartości

Przyczepa "szyta na miarę"


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 87
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ciekawe jest też to , że żaden z producentów kamoerów w europie nie chciał się podjąć wyprodukowania specjalnej wersji zabudowy.

Znajomy szukał kampera "serwisowego" na swoje potrzeby i w zasadzie nawet firmy przerabiające blaszaki na kampery i robiące inne cuda nie chciały podjąc się zrobienia alkowy na zamówienie.

W końcu ciężarówkę 7T przerobił na sliczny dom/warsztat na kołach.

Można by jakieś foto ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jest też to , że żaden z producentów kamoerów w europie nie chciał się podjąć wyprodukowania specjalnej wersji zabudowy.

Znajomy szukał kampera "serwisowego" na swoje potrzeby i w zasadzie nawet firmy przerabiające blaszaki na kampery i robiące inne cuda nie chciały podjąc się zrobienia alkowy na zamówienie.

W końcu ciężarówkę 7T przerobił na sliczny dom/warsztat na kołach.

Podejrzewam, że alkowa na zamówienie jest wykona, lecz bardzo pracochłonna, więc żadna firma nie chce się w to bawić, bo łatwiej, szybciej i przyjemniej jest robić coś "na miarę taśmowej roboty"  .... z resztą cenę jaką by sobie zażyczyli .... mogła by spowodować u Znajomego, żeby wyłysiał, niczym ja po żeniaczce hehehe   :mlot:

 

TOM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki koledze Wieśkowi(Comsio) znalazłem miejsce, 30min od domu :dzieki: .  Prace ruszyły pełną parą. Dawcą jest moja przyczepa w której pękła podłoga z jednej strony. Bez zagłębiania się w szczegóły techniczne, to tak w skrócie przyczepa "szyta na miarę" ostatecznie ma mieć:

-ściany(nowe), dach, przód, tył itp, będą ze sobą na stałe połączone, bez użycia wkrętów(trochę jak w ence),

-własny nietypowy układ wnętrza

-obniżenie MW względem oryginału(aktualnie 850, dmc1150)

-kilka własnych patentów

-oczywiście całoroczna

 

Aktualnie jestem na etapie demolki, niestety siekiera jeszcze musi poczekać, osprzęt i inne elementy będą jeszcze,wykorzystane. Aktualnie mam już dwie skrzynki śrubek i zdemontowane graty zajmujące powierzchnie mieszkania.

 

P.S. Wczoraj znalazłem jedyny plus stosowania wszędzie tych cholernych zszywek zamiast krętów gdy stanąłem w tenisówce na deskę z taką właśnie zszywką :]

Na wiosenny będzie gotowa ???

Kibicuję Ci :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dzięki koledze Wieśkowi(Comsio) znalazłem miejsce, 30min od domu :dzieki: . Prace ruszyły pełną parą.

Powodzenia. I dwaj foty bo już nie mogę się doczekać. Nie trzymaj kolegów bez info. Bo to szkodliwe.

;) ;) ;);)B)

 

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja po ostatnim przeglądzie doszedłem do wniosku ze trzeba bedzie robić od nowa ściany, podłogę, sufit. Niektóre listwy meblowe sa pozwijane od wilgoci.

 

Prawdopodobnie będę robił konstrukcje pod obudowę a środek po swojemu.

 

Co masz na myśli własny środek? Będziesz robił pod jakaś usługę czy raczej bardziej nowoczesna przyczepę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... pięknie żeś angielską damę do zera rozebrał :-) .... teraz "trochę trudniejsze zadanie" - ubrać ja w szaty ponownie !!!! Praca - pracą .... ale relacja musi być !!!!! CZEKAMY !!!! ..... a jak Ci ładnie pójdzie to SERVIS otwieraj - lokalizację masz idealną - z każdej strony będą zgniłki zwozić :miga:

 

TOM

Edytowane przez TomekKnaus (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... to tak w skrócie przyczepa "szyta na miarę" ostatecznie ma mieć:

-ściany(nowe), dach, przód, tył itp, będą ze sobą na stałe połączone, bez użycia wkrętów(trochę jak w ence),

...

-kilka własnych patentów

...

 

To brzmi ciekawie :hmm:  możesz rozwinąć? czy wyjaśni się z czasem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku lat 90-tych zbudowałem sobie kamping na bazie/ramie nowej towarowej Niewiadówki ...chyba wersja coś około 500 czyli dość spora.

Ilość nocy i godzin ...bez znaczenia.

Kratownica spawana z cieniutkich profili , w kwadraty styropian ,od wenątrz sklejka , z zewnątrz cienkie platy blachy na zakładkę i nity -  całośc pomalowana na dwa kolory. Wersja "panzerwagen" .

Wyszło fantastycznie - nawet myślałem fabrykę otworzyć  :] ....do czasu aż zapiąłem ją pierwszy raz na hak do Zastawki 1,1 bez biturbo !

 

Był problem wejść na 4-ty bieg :look:

 

Pojechała tylko raz ..na Śląsk by skończyć jako tradycyjny "hot-dog".

Kupił to jakiś koleś jako sklepik na bazarek./wtedy bazarki były dość popularne - era przed marketowa/

 

Kolega ma lepszą sytuację bo ma już wiedzę , forum i zna mnóstwo ludzi po "przejściach."

Powodzenia życzę w liczeniu wagi i osiągnięciu nirwany w ostatnim dniu reanimacji ! :blagac:  :blagac:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.