Skocz do zawartości

Silnik - dziura, spadek mocy, między 3, a 4 tys obrotów


terenowiec

Rekomendowane odpowiedzi

Początkowy winowajca

post-8412-0-33199000-1501423830_thumb.jpg

 

Dopiero po dwóch tygodniach poszukiwań, zmienionej turbine i połowie układu dolotowego znaleziono winnego:

post-8412-0-98782500-1501423951_thumb.jpg

post-8412-0-69220300-1501423994_thumb.jpg

 

Previa 2.0D 2003r.

 

A wywala Ci jakiś błąd jak podłączysz OBD? Albo wchodzi w tryb awaryjny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 94
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ci co podłączali i sprawdzali auto, nic nie wykryli. Ja jeżdżę bezproblemowo. Nic nigdy się nie zaświeciło. Oleju też nie bierze. Ta dziura jest bardzo "regularna", czyli kiedy osiągnie się te 2900 - 3000 obrotów nagle przyspieszenie spada, chyba kilkukrotnie. Nawet jak jadę pusty sam. Obroty i prędkość ledwo wzrastają. Najczęściej wtedy wrzucam bieg wyżej i przyspiesza "jak należy" - czyli w ogóle przyspiesza, a nie stoi prawie w miejscu. Po przekroczeniu 4 tys obr/mion moc nagle wzrasta i ciągnie tak prawie pod czerwony zakres, ale to już obroty prawie jak w motocyklu. 

Choć pamiętam, że bywały okresy, kiedy tej dziury nie wyczuwałem. Albo jej nie było, albo byłą mniejsza. ogólnie jeżdżę jak dziadek i często wyprzedzam czy przyspieszam bardzo powoli. Wtedy mogłem tego nie wyczuć.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak se czytam i się zastanawiam :hmm:  w dieslach to normalna charakterystyka przyrostu mocy i momentu mówi że po 2500 obrotów wszystko spada i nie widze sensu kręcenia tego silnika tak wysoko  :niewiem:  Wszystkie moje diesle pięknie ciągnęły od 1700-1800 do powiedzmy 2600-2700 a po 3000 to już tylko się kręciły bez efektu Całe wykorzystanie momentu i mocy ma załatwić skrzynia (niezależnie czy manual czy ASB) a nie wkręcanie na obroty które w dieslu roboty nie zrobią Tak mi się poprostu zdaje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przetarty wężyk od podciśnienia już unieruchamia turbinę. Przepływka to już wgl ewenement.... Sam osobiście miałem uszkodzoną, a komp nic nie wykazał. Jedynym objawem było szarpanie przy ruszaniu i w czasie jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przetarty wężyk od podciśnienia już unieruchamia turbinę. Przepływka to już wgl ewenement.... Sam osobiście miałem uszkodzoną, a komp nic nie wykazał. Jedynym objawem było szarpanie przy ruszaniu i w czasie jazdy.

Bo "komputer" nie diagnozuje i nie podaje na tacy. On tylko czyta kody usterek i parametry, a rola diagnosty to wyciągnąć właściwe wnioski. Utarło się że polaczysz pod komputer, a on "powie" co wymienić. A niestety wiele warsztatów tak funkcjonuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kitku, to nie jest charakterystyka silnika. Zatrzymanie przyspieszania następuje w sekundzie, jakby naglę ktoś Ci na hak zaczepił wielki ciężar. Trzymasz i wyprzedzasz autosana przez 30 sekund, po czym znowu "rakieta". Czyli normalne przyspieszanie. W tym zakresie 2900 - 3900 przyspieszenie jest tak słabe, że prawie go nie czuć. ledwo zmienia się wskazanie na liczniku. Nie spotkałem czegoś takiego w żadnym dieslu którym jeździłem nawet w zbliżonym stopniu. Tu następuje wyraźnie odcięcie mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo "komputer" nie diagnozuje i nie podaje na tacy. On tylko czyta kody usterek i parametry, a rola diagnosty to wyciągnąć właściwe wnioski. Utarło się że polaczysz pod komputer, a on "powie" co wymienić. A niestety wiele warsztatów tak funkcjonuje.

Napisałem wyraźnie: komp nic nie wykazał. Wiem jakie błędy powinien pokazać i co oznaczają. Nie pokazał: 00553 - "czujnik przepływu masy powietrza" ani wgl nic. Wg kompa diagnostycznego wszystko było git. Dopiero po podmianie przepływki z innego auta fura pojechała normalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem wyraźnie: komp nic nie wykazał. Wiem jakie błędy powinien pokazać i co oznaczają. Nie pokazał: 00553 - "czujnik przepływu masy powietrza" ani wgl nic. Wg kompa diagnostycznego wszystko było git. Dopiero po podmianie przepływki z innego auta fura pojechała normalnie.

Czyli tak jak napisałem, ktoś odczytał pamięć usterek, i stwierdził ich brak. Usterkę przepływomierza poznaje się po wartościach wyswietlanych przez tester, ale tego już każdy nie potrafi. Wiec zaczyna się podmienianie. Dobry diagnosta w minutę to stwierdzi ma podstawie parametrów pracy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I teoretycznie masz rację. A praktyka jest taka że czasem trzeba szukać metodą prób i błędów, bo jeśli na "wolnych" parametry nie odbiegają od normy a fura fiksuje co jakiś czas i akurat w momencie podpięcia nie wykazuje odchyleń, to co zrobisz? Trzeba się wtedy trochę ubrudzić i próbować. Czynników w niepoprawnej pracy układów doładowanedo diesla jest sporo. Nie zawsze to co powie maszyna jest prawdą ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt z diagnozujących nie jechała autem, tylko podpinali je do komputera, albo rezygnowali z czip tuningu po zapoznaniu się z numerem VIN. 

 

To omijaj tych, którzy Ci "diagnozowali" auto szerokim łukiem. Masz awarię, nie masz błędów, a oni nie wpadli na zrobienie odczytów na żywo? 

U mnie tak wyszedł problem z przepływomierzem (miałem dramatycznie niską moc, w całym zakresie obrotów).

Edytowane przez RadekNet (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przechodzimy to codziennie w naszym serwisie. 90 % usterek na ogół błahostki. Jedyne czasem dostać się do tej błahostki woła o pomstę do ......

 

 

Podłączyłbym pod scanner, DEC-a pod maskę, adapter miedzy przepływomierz, gruchę podciśnienia, analizator spalin i jazda z całym okablowaniem na rolki.

Jeżeli na kokpicie się nic nie wyświetla to jest to błahostka zapewne. Zawór podciśnienia może się w określonym momencie przycinać, grucha turbo może się przycinać- ale wydajność turbiny już scannerem sprawdzi, przyczyn może być dużo .....

Zacznij od najprostszej rzeczy i obejrzyj wszystkie wężyki. Dotknij, pomacaj, poruszaj, jak silnik będzie zimny poruszaj gruszką od turbiny, 

Jeżeli intercooler byłby w najmniejszym stopniu nieszczelny musi przykopcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.