Skocz do zawartości

Albania lipiec 2017 (przez Słowację, Węgry, Serbię, Grecję / Czarnogórę)


dziabi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich użytkowników forum. Poczytuję je już od jakiegoś czasu, przygotowując się do wyjazdu i znalazłam bardzo wiele przydatnych informacji. Jednak - im bliżej wyjazdu - odczuwam trochę niepokój w związku z nurtującymi mnie kwestiami (to nasza pierwsza wyprawa na Bałkany) więc postanowiłam się zarejestrować i liczę, że ktoś znajdzie chwilę, żeby mi doradzić. 

 

Dla jasności - wybieramy się do Albanii 12 lipca, dwie osoby dorosłe, mała przyczepa (Niewiadów) i zwykły samochód osobowy (Vw New Beetle). 

 

Na podstawie różnych znalezionych informacji, wydaje mi się, że najłatwiejszą trasą dla nas będzie ta przez Słowację (bez winiet), Węgry, Serbię i Grecję - wjeżdżając do Albanii od południa. 

 

Chciałabym rozłożyć podróż do pierwszego przystanku na dwa dni: 1 odcinek Bielsko-Biała --> Belgrad (ok. 740 km) / nocleg na jakiejś stacji benzynowej/ 2 odcinek Belgrad --> camping Stomio w Grecji (znów około 740 km). 

 

Czy jest to trasa "do przejechania" w takim czasie? I czy w okolicach Belgradu znajdziemy jakieś miejsce na nocleg (niestety nie znalazłam w relacjach, żeby ktoś spał w jakimś konkretnym miejscu)? 

 

Druga nurtująca mnie kwestia jest trochę bardziej zależna od gustu ale może ktoś chciałby się wypowiedzieć - planujemy spędzić kilka dni na tym campingu Stomio w Grecji, później przejechać do Ksamilu (myślę o Ksamil Caravan Camping albo któryś obok, zależy jak z miejscem) gdzie również spędzić kilka dni, następnie okolice Borsch, Himare, Livadh (camping u Nashosa, może jakieś noclegi "na dziko") z racji tego że są to miejsca szeroko opisywane i raczej polecane ale co dalej? 

Wlora jest odradzana ze względu na trwające remonty ale czy warto planować pobyt w okolicach Divjaki (znalazłam Camping PaEmer ale nie jest zbyt tani a niektórzy narzekają na brzydką plażę, może Camping Mali i Robit - ale też mało opinii i nie wiem czy okolica jest tego warta), Durres czy też Shengjin/Velipoja?

 

Czy lepiej tą część Albanii odpuścić - skupić się na południu, tam spędzić więcej czasu, później z Livadh przejechać bezpośrednio do Czarnogóry (tam spędzić około 2-3 dni) i do domu (znowu na dwie raty, przez Serbię, Węgry i Słowację)?

 

Z góry dziękuję za jakikolwiek odzew i porady! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.